Temat byl juz walkowany tyle razy.
Ktos tam pisal, ze na tabelkach jest latwiej, a pozycjonowanie nie dziala najlepiej i podano przyklad position: fixed. No ok, to, ze ie jest zacofany to nic na to nie porawdzisz, a pokaz mi jak taki efekt uzyskac przy pomocy tablic. Nie zgadzam sie tez ze tabelki sa prostrze, bo nie sa. Nie sa nawet szybsze zarowno pod wzgledem implementacji znacznikow, co i czytania ich przez przegladarki. Operowanie na divacg poprostu wymaga wiekszej wiedzy i nic wiecej, a nie sorry za wyrazenie durne scalanie dziesiatek kolumn, wierszy i wsadzanie w nie jakis skrawkow nic nie znaczacych informacji typu layoutowe grafiki. Po pierwsze zasadnosc css`a mozemy widziec wtedy, kiedy caly dokument (x)html mozemy formatowac przy pomocy css, wiec takze rozmieszczenie elementow na www nalezy do kompetencji arkusza styli. Po drugie latwosc manewrowania pozniejszymi zmianami ukladu np: czesto robiac www na predce zapominamy o dostepnosci i pozniej nie stanowi dla nas problemow zmiana np: kolejnosci wyswietlania poszczegolnych elementow www.
Tabelki sa do wyswietlania danych tabelarycznych, a nie jakis layoutow czy innych rzeczy. Robiac www w tabelkach poprostu sami siebie szufladkujemy, nie mamy na nic wplywu. Ot szablon na sztywno, jakby wziol cementem zalal.
Reasumujac: zrozumienie zasadnosci specyfikacji zarowno xhtml, css jak i wai pozwala tworzyc strony internetowe, a nie jakies tandetne podroby.

Stosujac sie do tych zasad tworzyc strony dla wszystkich, a nie dla wybranych (nawet jesli ci wybrani stanowia 98%). Poprostu, albo sie podchodzi profesjonalnie, albo amatorsko. Poza tym praca na divach to redukcja czasu pracy, bo i kodu mniej i wlasciwie specjalnie nie trzeba kombinowac, a kazde pozniejsze zmiany to pestka.
Goraco namawiam do lektury w3c i specyfikacji xhtml i wai w szczegolnosci.
@edited: Gdzies czytalem opinie, ze esencja tworzenia www jest wlasnie jezyk znacznikowy i jego formatowanie (w tym wypadku xhtml+css), a nie zadne skrypty, ktore z kolei powinny byc dodatkiem do stworzonej strony wzbogacajace ja. Podpisuje sie pod ta opinia w 100%. Ludzie nauczyli sie traktowac html marginalnie, a niektorzy nawet dzisiaj nie wiedza po co komu css, skoro html zapewnia wiele w dziedzinie formatowania znacznikow. W moim przekonaniu czlowiek znajacy np: swietnie php, mysql, asp... a nie znajacy na odpowiednim poziomie 3 powyzszych specyfikacji jest programista, nie webmasterem. Mam nadzieje, ze kiedys dozyje tego, co pojawilo sie w usa, ale tylko odnosnie wiekszych witryn rzadowych puki co, czyli: kazda strona niedostosowana do specyfikacji section 508 dyskryminuje pewna grupe spoleczna i odpowiedzialny za nia urzad/czlowiek moze zostac pociagniety do odpowiedzialnosci karnej tudziez zostanie na niego nalozona odpowiednia grzywna.
Znajac zycie egzekwowanie tego przepisu pewnie nie jest jeszcze skuteczne, ale napewno pokazuje pewien trend i znaczenie potencjalnie marginalnego jezyka znacznikow - htmla. Pomyslcie przyszlosciowo i poprawiajcie wizerunek polskiej sieci