W zeszlym semestrze miałem na studiach przedmiot o RoR i od tej pory wszystkie nowe projekty pisze wlasnie w tym framewowku
1. Co to takie, jak to sie
Ogolnie RoR to framework implementujacy wzorzec mvc. Zawiera w sobie wbudowanego orm-a (active record), system templatow, wiele pomocnikow sluzacych do generowania elementow kodu html (szczegolnie forumalarzy), caaaaaaaale mnostwo pluginow na sieci, dzieki ktorym nie musisz pisac wszystkiego sam a ich instalacja jest banalnie prosta (script/plugin install sciezka_pluginu), rjs czyli cos co generuje kod js za ciebie tzn. nie pieszesz document.getElementById('cos') tylko page['cos']
Do obslugi ajax-a programisci RoR wybrali prototype co wcale nie znaczy ze musisz znac ich skladnie, od tego tez sa pomocniki

np.
link_to_remote "nazwa linku", url => {:controller => :main, :action => :add), :update => 'moj_div'
i wiele tego typu uprzyjemniej
2. Pierwszy skrypt (zakladajac ze wszystko masz poustawiane)
rails moj_projekt -d postgresql
i masz gotowy szkielet projektu z przykladowym plikiem konfiguracyjnym dla postgresql-a
3. Dlaczego ruby??
Ruby to jezyk z bardzo fajna skladnia

Braki srednika w linijkach wyzej to nie blad, jesli nie piszesz dwoch polecen w jednej linii nie musisz ich uzywac

poza tym mozna pisac takie smieszne konstrukcje jak:
300.times do .....
obiekt.nil?
zmienna.empty?
Poza tym z ciekawych rzeczy obsluguje wielodziedziczenie i jak juz sie czlowiek przyzwyczai (bo skladnia jest jednak totalnie rozna od php) to pisze sie bardzo przyjemnie
I tak podsumowujac pisanie w tym sprawia mi autentyczna radosc co przy php-ie powoli przemijali

(jedyny problem to hosting do railsow, ktorego w polsce w zasadzie brak :/ )