Witam

Ostatnio buszując po necie postanowiłem wejsc na strone amerykańskiego dostawcy godaddy.com i ku mojejmu zdziwneniu zobaczyłem hosting bez limitów za jedyne 15 $ miesiecznie widząc to u każdego innego pewnie bym uznał i po 1 gb pewnie wszystko sie zawiesza ale tutaj jestem w szoku troche ponieważ godaddy.com jest jednym z najwiekszych dostawców hostingu w stanach.

Wiec tutaj moje pytanie czy naprawde moge zamówic hosting zrobić stronke z transferem 500 gb miesiecznie i nic sie nie stanie a stronka bedzie chodzić dobrze jak chodziła ?

Po raz kolejny: przeczytaj najpierw regulamin, zazwyczaj jest tam adnotacja o wadliwie napisanych skryptach oraz nadmiernym obciążaniu maszyny, na której Twoje dzieło będzie leżeć. Usługodawca będzie mógł Ci prawdopodobnie "podziękować" za współpracę jeżeli uzna, że łamiesz którykolwiek z punktów regulaminu.

Zapomnij frytek o takim rozwiązaniu. hostgator ma też "świetne" warunki, które przy wykorzystaniu okazują się kompletną kpiną. Niska przepustowość i wydajność maszyn. Mając zwykły blog bez żadnych wodotrysków możesz bardzo łatwo przekroczyć 10% zasobów maszyny. Dodatkowo pomoc techniczna, która jest głupia i nieobeznana z podstawową terminologią. - Zacząłem wierzyć w teorie odnośnie hinduskich telefonistów siedzących z manualem w ręku... O D R A D Z A M ! ! !

No to jest znana praktyka ale byłem pewien że tak wielki dostawca hostingów jak godaddy sobie na takie coś nie pozwoli, ale jak widać myliłem.

Pozdrawiam i temat może być zamknięty dziękuje jeszcze raz za pomoc oczywiście kliknę "pomógł"