.bn { border: 0px none; } .pa { position:absolute; } .pr { position:relative; } .fn { float:none; } .fl { float:left; } .fr { float:right; } .cl { clear:both; } .cll { clear:left; } .clr { clear:right; } .dn { display:none; } .db { display:block; } .dl { display:inline; } .vv { visibility:visible; } .vh { visibility:hidden; } .oa { overflow:auto; } .oh { overflow:hidden; } .os { overflow:scroll; } .tl { text-align:left; } .tc { text-align:center; } .tr { text-align:right; } .tj { text-align:justify; } .tdu { text-decoration:underline; } .tdn { text-decoration:none; } .fwn { font-weight:normal; } .fwb { font-weight:bold; }
Przyzwyczaiłem się do tego sposobu i jest mi z nim wygodnie, ponieważ ułatwia mi to (przynajmniej w moim odczuciu) pracę z kodem html, głównie jeśli chodzi o właściwości css dotyczące position, float, clear, display. Po prostu widząc daną klasę przy tagu html, z automatu widzę jak zbudowana jest dana część strony (ważne przede wszystkim przy wracania do kodu po pewnym czasie), przez co nie muszę zaglądać do arkusza css (mam na myśli sprawdzanie budowy szkieletu, ułożenia strony). Ogólnie dobrze mi się z tym pracuje i wiem, że to jest najważniejsze.
Jednak szukam opinii dotyczącej takiego rozwiązania, jak to wygląda z Waszego punktu widzenia, czy jest to marnowanie zasobów serwera poprzez dodatkowe odwołania itd...... Jedynym zauważalnym minusem tego sposobu jak dla mnie jest sam wgląd kody html, który jest mniej "czysty" poprzez nieco większą liczbę klas.