Nie wiem jak wy, ale ja sie od jakiegos czasu zastanawiam: jak mozna spedzic najbardziej odjechane wakacje w zyciu?? Macie jakies pomysly??

siedzac na forum.php.pl

zamknij sie w ubikacji zabarykaduj drzwi i czekaj aż do września.

Pozdro

[ , ]

Simpson nie powiem pomysl kuszacy alenie skorzystam wolalbym cos innego :wink: do lodowki :wink: czekam na inne propozycje

Zorganizować z 300 $, zaszczepić się, załatwić jakichś znajomych, wziąć plecak i pojechać sobie gdzieś do Indii, południowej Hiszpanii albo gdziekolwiek indziej. Wbrew pozorom podróż pociągiem czy stopem może kosztować naprawdę niewiele a wspomnienie niewątpliwie jest na całe życie (niestety mówię to na podstawie doświadczeń znajomych, nie swoich- sam się wybierałem na rowerze gdzieś na Wschód ale miałem wypadek i na razie muszę to odłożyć). Inna możliwość- polecieć do GB czy na Cypr i znaleźć sobie pracę na 2 miesiące- poduczysz się języka + zarobisz trochę pieniędzy.
Pozdrawiam
Bartek

Isc w knajpe:P I jazda gogogo z countera, alelele tak jak riki jazdaaaa:P tak jak w energy:P

Ze wszystkich moich znajomych najlepsze wspomnienia mają Ci którzy postanowili sprawdzić jak daleko uda im się doejchać stopem w Europie
Myślę, że to chyba będzie najlepszy pomysł

A ktorys wogule wrocil

dobiec na 2 koniec swiata, kupic cole (tam tansza ) i wrocic

Zaczynacie sie rozkrecac widze powoli :wink: chyba bede musial dac warunek: kto da najlepszy pomysl ma u mnie piwo ci z poznania maja najlepiej :wink: najszybciej dostana

zebys nie wpadl w monotonie proponuje zabrac laptopa albo swoja skrzynke na wycieczke krajoznawcza po Polsce ... w kazdym miejsu spedz 2 dni kodujac w php krajobraz ktory widzisz ... i tak przez cale wakacje ... (przydalby sie jeszcze sponsor ale z tym sobie mysle poradzisz)

Pewnie oglądałes "autostopowicza" :wink:

Jak dla mnie to załatwić jakąś kase ( około 300 euro ) i pojechać na wycieczke do jakiegoś ciepłego kraju. zamelinować sie gdzies na plazy, popijac piwko i ... sami wiecie

PMadej: dobre tylko strasznie obiektowe :wink:
SonGoace: wlasnie a ktorys z tych twoich nzajomych wrocil z czegos takiego kiedys w ogole??

ja nie mówie o wyjeździe stopem, normalni ludzie jadą samochodem - na 4 - 5 osób to wcale drogo nie wychodzi...