[quote]Po prostu szukam mu jakiegoś ciekawego zajęcia/gry która nie polegałaby tylko i wyłącznie na nawalaniu nogami i rękami w myszkę i klawiaturę. Chodzi mi tu o jakieś zajęcie przy komputerze które będzie dla niego jednocześnie rozrywką i nauką ale też nie chodzi mi o żadne gry logiczne itp, tylko o coś podobnego to tego co opisywałem w pierwszym poście.[/quot
W jakie gry gra? Bazując na własnym doświadczeniu - jeśli interesuje go coś więcej (zazwyczaj nie, niestety) to z wiekiem każda gra go znudzi. Co do gier o których myślisz, sądzisz że osoba która do tej pory nie wyszła poza czystą nawalankę (po opisie stwierdzam że to głównie FPSy) zacznie jarać się grami w których na osiągnięcie celu trzeba wysilić mózgownicę? Szczerze wątpię

Jak lubi FPSy to przekonaj go chociażby do rozegrania sesji w Counter Strike`a (multiplayer). Z żywym przeciwnikiem trzeba troszkę pogłówkować. Jak strategie to masz całą serię Civilisation, w krainie fantasy Heroesy (mówię o klasyce do IV części, reszty nie znam), z nowszych to seria Europa Universalis (lub Hearts of Iron w warunkach IIWŚ) i Total War. Jak nie chce się uczyć to przynajmniej zrozumie podstawy zarządzania

A jak nie to rozwiązanie brutalne - zrób kopię zapasową dysku, sformatuj go, zablokuj porządek bootowania w BIOSie i zabezpiecz go hasłem (niektóre BIOSy pozwalają na zablokowanie zapisu MBR, zrób to też). Zainstaluj mu jakiegoś Linuxa medium-user-friendly (może czysty Debian?) + przeglądarkę i niech się chłopak męczy

Jak gra w czyste gry przeglądarkowe to włącz logowanie połączeń, wytniesz je później. Jak się zdenerwuje to pójdzie do kolegów albo na piłkę. A jak wytrzyma to się czegoś nauczy (choćby jak wywalić Linuxa i zainstalować windę). Tak czy siak osiągniesz dwa cele - albo zmniejszysz czas grania na kompie albo/i nauczysz go podstaw Linuxa.