
Zastanawia mnie fakt, jak ludzie wyceniają sobie sprzedaż oprogramowania z wszelkimi prawami, w tym do dalszej sprzedaży itp
Wiadomo kopię programu nie jest trudno wycenić, ale jak wycenić oprogramowanie + kod źródłowy + wszelkie prawa? Już nie raz się nad tym zastanawiałem, i widziałem bardzo proste programy, które z wszelkimi prawami ktoś chciał sprzedaż za nie małą kasę, np na allegro widziałem kiedyś program do zarządzania klientami, bardzo prosty za ponad 2k.
Głównie chodzi mi o to, na jakiej zasadzie ludzie tak wyceniają swoje oprogramowanie?