Witam,
Jestem po studiach inżynierskich na kierunku informatyka ze specjalizacją bazy danych.
Jako, że do nauki średnio się przykładałem wyszło jak wyszło i po studiach jestem bez pracy.
Zarejestrowałem się jako bezrobotny w urzędzie pracy i urząd może mi pokryć koszty szkolenia. Z tego co wyczytałem koszt szkolenia nie może przekroczyć 300% przeciętnego wynagrodzenia.

Szkolenie powinno być raczej od podstaw. Na studiach pracowaliśmy na SQL server, ale nie wiem czy jestem z tego na tyle dobry by iść na szkolenie dla zaawansowanych czy średnio zaawansowanych.

Jakie powinno być szkolenie?
- tutaj prośbę o pomoc kieruję do osób siedzących w branży. Chodzi mi o kurs po którym zwiększę(najlepiej znacznie) swoje szansę na znalezienie pracy w zawodzie. Szkolenie powinno dotyczyć najbardziej popularnych typów baz. Chcę jak najwięcej wiedzy wynieść z takiego szkolenia.

Pozdrawiam i czekam na propozycję.

Jak już uderzasz do urzędu pracy to załatw sobie staż w jakiejś firmie związanej z branżą. Tam się więcej nauczysz niż z jakiegokolwiek szkolenia prawdopodobnie, a i masz szansę na to, że Cię zostawią.
W międzyczasie kup jakąś książkę, która wymusza dużo ćwiczeń praktycznych i działaj. Bez praktyki trudno dziś o pracę, teoria przy zerowym doświadczeniu nie zda się na wiele

dzięki za radę.