Panowie, interesuje mnie za ile kazdy z Was bylby napisac nizej scharakteryzowane oprogramowanie:

Krótki opis systemu.

Petenci skladaja pisma do Działu Podawczego.

Pisma te sa wprowadzane przez sekretariat do systemu informatycznego i powstaja "sprawa".
Każda sprawa będzie miała swój numer, który będzie nadawany automatycznie przez program przy
zakładaniu sprawy .

W formularzu sprawy będzie guzik „Wyszukaj inne”, który będzie pokazywał listę spraw z tej samej
lokalizacji (ulicy) i na liście tej będzie można zaznaczyć sprawy powiązane ze sobą, co spowoduje
połączenie tych spraw w jedną grupę.

W czasie wprowadzania "sprawy" okresla sie jej typ i na tej podstawie wyswietla sie odpowiedni
formularz, ktory trzeba uzupełnic.

Do sprawy mozna dodawac dowolne dokumenty lub komentarze.
W czasie tworzenia "sprawy" jest też ona przypisywana do działu.

Pracownicy działu po zalogowaniu sie do systemu widza ze do nich zostala przypisana "sprawa".
Aby zrealizowac "sprawe" inicjowane jest "zadanie".

Z danym typem "sprawy" jest zwiazanych kilka typów "zadan", ale w konkretynm przypadku jest
wybierane jedno "zadanie", zmierzajace do realizacji tej konkretnej "sprawy".

Z danym zadaniem związane są kwoty zakontraktowane i wypłacone. Na podstawie tych kwot będzie
tworzony budżet.

"Zadanie" moze byc realizowane przez klika dzialow, ale w danej chwili tylko jeden dzial jest za nie odpowiedzialny i moze dokonywac zmian.

Jednym z elementow wykonywania sprawy jest okreslenie jej kosztow - wykonuje to dzial SU. Koszty
nie sa widoczne dla innych dzialow.

Mamy wiec teraz taka sytuacje ze "zadanie" idzie od działu do działu, az sie zakonczy, a wraz z nim zakonczy sie "sprawa", z ktorą to zadanie było związane.

Kazdy dzial moze dodawac komentarze i dokumenty.

W systemie ma być możliwość prezentacji podsumowania wydatków z budżetu.

Budżet jest to całościowa kwota przeznaczona na wydatki w danym okresie.
Budżet jest "spożywany" przez kolejne "zadania".

Budzet mozna ogladac w dwoch ujeciach:
1) budzet rozbity na typy zadan
2) budzet szczegolowy

W systemie będzie tworzony log, zawierający działania pracowników.




P.S Moze jakis dzial na forum zwiazany z wycenami etc. ?

Sezon na wyceny, czy co?

300 do 500 zł - bez grafiki. Z grafiką IMHO 400- 600 zł.

shizo: to jakby co moge pozniej podac namiary na Ciebie firmie, ktora czegos takeigo potrzebuje, bo cos czuje ze ja sie z nimi nie dogadam co do wartosci wynagrodzenia?

hmm... ludzie już chyba naprawdę przestali się interesować tym co robią z rynkiem
pomyślcie co wy robicie ?!!
jest to typowe zlecenie które ja nazywami miniminiB2B czy B2C i rzucanie ceny 400 - 600 zl .... nóż mi się w kieszeni otwiera

ostatnio miałem klienta któremu własnie tak wyceniający się programista wykonał pewien mechanizm który w swojej istocie był dosyć prosty ale obsługiwał duża ilość danych, już nie będe mówił co tam się działo, ale jak powiedziałem klientowi że to trzeba moim zdaniem napisać all od nowa aby spełniało swoją funkcjonalność w takim stopniu jak on chce to powiedział ... domyślcie się... i za pare lat będziecie kleli na takich jak wy, w sytuacji kiedy ma sie rodzine na utrzymaniu , a zlecenie ucieka bo jakiś szczyl zrobi to 10 razy taniej bo nie ma co robić , bo net mu rodzice kupili, bo dach ma nad głową, bo w lodówce zawsze coś jest.... ehhh.. może troche przesadzam, ale Panowie powagi troche...
ten system dla mnie zaczyna się od X.000 a X > 3 i uzalezniony jest od samego klienta, czy przyniesie on inne zyski poza samą realizacją

brawo Patrycjuesz.

zgadzam sie z Toba w zupelni. Choc moze nie do konca w kwesti ludzi, ktorzy zrbia dana rzecz taniej, bo zazwyczaj tak jest, ze nie wiadomo skad biora sie takie typy z pod ciemnej gwiazdy i zanizaja wartosc rynkowa uslugi, tym samym dajac dowod na brak szacunku do wlasnych umiejetnosci i wiedzy, lub nawet dowod na brak lub niski poziom wczesniej wymienionych. I jak zgaduje w wiekszosci wypadkow okazuje sie, ze facet ktory mogl to zrobic profesjonalnie za przykladowo 2000 zeta nie dostal zlecenia, a koles ktory podjal sie pracy za np 500 dal du** na calej lini. De facto traca na tym i ludzie znajacy sie na rzeczy jak i klienci - smieszna sprawa.

Tacy ludzie pojawiają się ponieważ nie mają punktu odniesienia dla swoich prac. Kiedyś też zaniżałem ceny bo nie wiedziałem ile powinienem za coś rządać. Kwota 500 zł. to było dla mnie coś i nawet nie przypuszczałem, że za tą samą pracę jakiś bardziej doświadczony koder poprosi 3x mojej stawki.

Jeśli jest jakiś punkt odniesienia, to najczęściej jest to stronka domowa jakiegoś pseudo webmastera, który za prostą stronę bierze 20 zł. za rozbudowaną do 100 zł., a za coś skomplikowanego z php do 500.

ja to widze 5-10k w zaleznosci od tego jak bedzie wygladal szczegolowy opis poszczegolnych elementow, bo duzo pojec jest tu bardzo ogolnikowych (np 'budzet' sprytnie przemyka jako cos do poogladania sumy pieniedzy a ja w tym widze dosc spory element do oprogramowania.. na podstawie takich ogolnikow nie da sie szczegolowo wycenic)..

no i podejrzewam, ze to tez zalezy dla kogo naprawde ta praca, czego klient oczekuje... jesli to zamawia firemka, ktora chce miec byle miec cos na komputerze i z gory planuje 'wybiore najnizsza oferte' to nie ma co sie ladowac w ten interes.. jesli zas firma wie, ze to ma byc system, ktory ma jej starczyc na lata i chce jakosc, niezawodnosc + ew. support, to (pomijajac fakt, ze dobrze by bylo temu klientowi wejsc we wspolprace z firma) jest to wg mnie praca dla minimum 2 osob (zeby sie zmiescic w rozsadnym czasie przy zachowaniu jakosci) - jeden od analizy zapotrzebowan, ulozenia struktury danych, powiazan, zaprogramowania bazy danych i drugi od oprogramowania interfejsu.. widze tu jeszcze miejsce dla osoby ktora zaprojektuje interfejs od strony wizualnej/funkcjonalnej innymi slowy grafika...


na koniec powtorze to co powiedzialem w innym temacie o wycenach:
sporzadzajcie specyfikacje, odpowiedzcie sami sobie na pytanie: co macie do zrobienia, wtedy nie bedziecie pytac 'bo ja nie wiem za ile'..

Hehe, czytając to przypomniało mi się pewne zdarzenie. Otóż jakiś czas temu, pewien częstochowski dziennik zwrócił się do mnie z zapytaniem o wykonanie PORTALU. W projekcie były m. in. takie rzeczy jak system ogłoszeń (coś a'la GW), ogólny CMS (arty, newsy), system darmowych kont pocztowych i wiele, wiele innych cośków. Generalnie roboty było na 4-6 m-cy dla kilku osób co by to działało w miarę stabilnie i spójnie.

Sprawę wyceniłem na 3-4 tys. /m-c pracy. Przy czym tą kasą dzielili się ludzie robiący w projekcie, według zasług i ilości pracy - to już była sprawa wykonawcy zresztą.

Moje zaskoczenie było nieopisane, gdy pani naczelna redaktor powiedziała mi, że jest kotś kto to zrobi za 100 zł. Będąc w dalszym ciągu pod wrażeniem przedsiębiorczości tej kobiety, usłyszałem sentencję motywującą taki krok: "Mercedes czy plastikowy czy metalowy jest nadal mercedesem."

Potem poszedłem na piwo, co by nie dostać wylewu ....

czyż nie jest to konkurencja

druga storona medalu zleceniodawca musi sie zastanowić czemu u jednego kosztuje to 500zł a u drugiego 5000zł

to tak jak kupowanie malucha i golfa, chodzi o funkcjonalnoći bezpieczeństwo i serwis,
fakt może taki szczyl zrobić coś takiego ale w skryptach a przedewszystkim już B2B chodzi o bezpieczeństwo danych i funkcjonalnoć,

był kiedyś raport i polska jest w czołuwce krajów najbardziej atakowanych przez zagranicznych "hakerów" - i wg mnie jest to pocześci winą tego że firmy instytucje tak bardzo chcą zaoszczędzić że zlecają takie projekty jakiemuś "szczylowi" który to zrobi z nudów ale w dupie ma czy to jest bezpieczne, a znów zleceniodawca nie ma pojęcia o tym ze skrypty moga byc przez "S" i "s".

Nie wiem czy powiedziałem tu coś sensownego ale tez mnie rozwala gdy niektórzy zniżają się do roli lizaczy podłóg.

Jest takie ładne stwierdzenie:
Kupując tanio kupujesz dwa razy...

ktos kto twierdzi ze napisze cos takiego za 500 zl widac ze niegdy nie pisal takich rzeczy ...
ja siedze juz 9 miesiac (samemu) nad podobnym projektem znacznie bardziej rozwiniety i rozbudowany itd itp ...
i cena od 2 tys do 6 tys ... czasami 20 tys i nie ma mowy aby cos takiego zrobil na 500 zl

hahahaha w sumie chcialbym aby ten czlowiek dostal te zlecenie za 500 zl hahahah
normalnie az jestem ciekaw ;-)

itsme:

popieram, tez bym chcial zobaczyc jak ten facet od 500 zl bedzie to zrobil zal mi tylko firmy, dla ktorej by to robil

Raz wziolem za zlecenie malo pieniedzy, ale pozniej stwierdzilem, ze juz nigdy tak nie zrobie, powod ? gosc za 300 pln wymagal ode mnie tego co gosc za 3000 pln... kolejne zmiany, poprawki... Teraz staram sie nie zchodzic z ceny www, ewentualnie zchode z ceny, jesli mamy umowe o dalsza wspoprace/hosting/opieke, wtedy jestem gotow wziac za strone troche miej, ale i tak wiem ze te pieniadze wroca do mnie...

No to w tym przypadku trzeba umieć spisać odpowiednią umowę, gdzie klient trzy razy pomyśli zanim będzie chciał coś zmienić, bo każda zmiana w zatwierdzonym projekcie będzie go kosztowała...

Dawid ok, jasne, ale to bylo troche czasu temu i wtedy bez umowy robilem... Mialem przez to wiecej kasy dostac, a dostalem jeszcze mniej... Teraz juz zawsze chce umowe, bo musze miec pewnosc, ze ktos nie odwroci sie tylkiem do mnie.