Na informacjach "z tego co słyszałem" to można się naciąć. Najlepiej zbadać to samemu:
1. kupując choćby jakiś miernik prądu pobieranego przez urządzenie (sa takie na rynku, koszt od 20 do nawet 300PLN)
2. ostatecznie posiłkując się kalkulatorami, choćby
http://www.power-on.com/calculator.htmlA co do hałasu, to i owszem. taki serwerek to naprawdę potrafi wkurzająco szumieć, i sam nie wiem co gorsze: czy częstotliwość, czy głośność tego szumu. Do tego dodajmy to, że taki serwerek jest projektowany w taki sposób, aby jak naljepiej sprawdzał się w SERWEROWNIACH - czyli mniej więcej: dopóki hałas z wiatraków nie zagłusza samolotu, to jest ok

Do tego dochodzi druga związana z tym sprawa: taki serwerek jest przystosowany do CHŁODZENIA jakie spotka się w serwerowniach. Czyli: zimnego i CZYSTEGO (w sensie "przefiltrowanego") powietrza bez żadnych paprochów itp - dlatego mając coś takiego w domu będziesz musiał częściej dokonywać czyszczenia sprzętu - wentylatorki generują niezły przepływ powietrza, a sterylnej atmosfery w domu to zapewne nikt z nas nie ma. Brak zimnego powietrza (poprzez postawienie np. w temperaturze pokojowej) nie spowoduje co prawda przegrzania się sprzętu, jednak zakurzenie się i owszem. Ubocznnym skutkiem może być nieco większy szum generowany przez wiatraki (serwery często posiadają wiatraki zintegrowane z czujnikiem temperatury na płycie). A to oczywiście uprzykrza życie domowników na codzień. Pół biedy jeśli mieszkasz np. w domku jednorodzinnym i wyniesiesz taki serwer do piwnicy czy na strych. Gorzej w bloku z płyty...