Nie wiem jakim cudem, ale mam to na kompie i nie umiem się pozbyć. Szukając w Googlach podmienia mi treść na bełkot, więc nie mogę nic znaleźć. Zmienia mi kontekst w FF i GCh.
Wie ktoś, jak to usunąć?

może adwcleaner:)

Sprawdzę. Znalazł mi tyle syfu, że głowa mała... Po co placę za Kaspersky?

nwm być może oni nie kontrolują adware itp

I guzik... znalazł, usunął a FF na nowo zassał syf. Kaspersky zablokował jakieś skrypty, ale to nic nie dało.

Też mi ktoś kiedyś takim syfem zawalił "moje" stanowisko w szkole. Wszystko z panelu skasowane. Rozszerzeń żadnych nie dodane, ustawienia zrestartowane a dalej... Adwcleaner tez nic nie zdziałał. Dopiero skasowanie i od nowa przeglądarki instalacja pomogła :/

Poszperaj po panelu, rozszerzeniach, może coś znajdziesz podejrzanego

Elit: tu coś znalazłem. Czymaj. Klik!

To też znalazłem, strach ściągać Usunąłem FF i zainstaluję na nowo. Mam synchronizację danych, więc nic nie stracę...

to nic nie da trzeba wywalić z systemu to może CClener i odinstalować wszystko co niepotrzebne

To zrobiłem + instalacja na czysto.

ok i jaki efekt?

Na razie spokój ok, działa

Ogólnie niedawno miałem podobny problem, ściagałem "na szybko" program do scalania binów. Przeklikałem sie rpzez instalacje która wrzucaiła mi tone adwarów i innych gówien. korzystałem ze wszystkich możliwych programów "dedykowanych" do tego typu problemów. Zero pomocy... Co uruchomienie komputera się coś ściągało i "odtwarzało" na nowo. Dobrze ze mam wykupionego Nortona 360. Zainstalowałem, pierwsze co zrobiłem to Norton Power Ereaser, po "przeleceniu" systemu już nic nie zauważałem, ale dla pewności zrobiłem full scan systemu. Wyrżnął mi cały syf... Polecam.