Mam sporo projektów na starszym php - 5.4 z użyciem starszego frameworka
Chce teraz zainstalować nowoczesny framework i się go pouczyć - laravel 5 albo symfony 2
Występuje problem z wersją phpa bo laravel wymaga php 5.5.9
Zastanawiam się czy zrezygnować z xamppa? Dotychczas był bardzo wygodny jako środowisko na localhost.
Słyszałem też o vagrant na virtualboxie ale wymaga to chwili zabawy z ustawieniami tego wszystkiego.
Generalnie zależy mi na tym abym nie musiał nie wiaodmo ile spędzać czasu na konfigurowaniu środowiska.
Idealne byłoby oprogrogramowanie które ściągam i któe jest już skonfigurowane z grubsza, ma przełączalne wszystkie wersje phpa, baza danych mysql + możliwość instalacji innych, gdzie ja bym nie musiał przy tym za wiele posiedzieć. Tylko podpinam katalog z projektami i wszystko hula, ew jakiś prosty instalator.
Wiem ze jestem wygodny.
Może jest coś o czym nie wiem? Szukam najbardziej optymalnego rozwiązania. Czegoś co łatwo mógłbym przenieść z jednego komputera na drugi ( gdzie nie musiałbym znów przechodzić mozolnej konfiguracji ).
Pełna wersja: [localhost] xampp, virtualbox?
Vagrant jest spoko, można znaleźć wiele już gotowych konfiguracji, a samemu dodać kilka różnych wersji php to kwestia kilkudziesięciu minut. Kwestia tego że vagrant wymaga pewnych zasobów, a jak twój komputer jest leciwy to odradzam, bo sam się na średnim lapku męczyłem jakiś czas, aż całkowicie zmigrowałem na ubuntu i dockera. A jak jesteś devem, to raczej dobrze jakbyś sam umiał sobie środowisko skonfigurować.
A jak jesteś tak super wygodny że ci się nie chce, to taki wamp ma możliwość instalacji kilku wersji php i przełączania się pomiędzy nimi. Dodatkowo wamp jest portable, możesz go przenosić gdzie chcesz. Ale osobiście odradzam brnięcie w takie rozwiązania, najlepiej przesiąść się całkowicie na ubuntu czy inne distro.
A jak jesteś tak super wygodny że ci się nie chce, to taki wamp ma możliwość instalacji kilku wersji php i przełączania się pomiędzy nimi. Dodatkowo wamp jest portable, możesz go przenosić gdzie chcesz. Ale osobiście odradzam brnięcie w takie rozwiązania, najlepiej przesiąść się całkowicie na ubuntu czy inne distro.
Mam procek I5 3,1GH + 8gb ram
wystarczy na Vagranta?
wystarczy na Vagranta?
Starczy i jeszcze zostanie na drugiego 
To takie krótkie pytanie bo przeglądalem kilka tutków i nie jest to jasno zaznaczone.
Tego vagranta instaluje już w systemie operacyjnym VIRTUAL BOXA ( linux np ) czy na swoim systemie ( windows ) ?
Jeśli ta druga opcja ( tak się domyslam ) to czy muszę instalować ręcznei jakiś system na tym virtualboxie czy po prostu da się już z którejś gotowej paczki to zassać do virtuala ( tak mi się wydaje, że tak powinno to działać ) ?
Tego vagranta instaluje już w systemie operacyjnym VIRTUAL BOXA ( linux np ) czy na swoim systemie ( windows ) ?
Jeśli ta druga opcja ( tak się domyslam ) to czy muszę instalować ręcznei jakiś system na tym virtualboxie czy po prostu da się już z którejś gotowej paczki to zassać do virtuala ( tak mi się wydaje, że tak powinno to działać ) ?
Vagrant to jest "program" który ci stawia wirtualną maszynę (nie taką desktopową, tylko taką "serwerową") i udostępnia połączenia tcp pomiędzy hostem (twoim komputerem) a maszyną wirtualną. I tak, są już jakieś gotowe "wirtualki" które tam ci instalują cały dev stack.
i5 to tylko nazwa "rodziny" procesorów, a nie jego możliwości. Mam w swoim lapku i5 i jak to mobilny procek, ssał w porównaniu do desktopowego odpowiednika (tdp ograniczane etc). A współdzielenie katalogów na windowsie w vagrancie to porażka, przez co taka wirtualka chodzi ślamazarnie. Deweloperka na windowsie jest możliwa, nie konieczni jest przyjemna.
Jeżeli mimo tego chcesz pójść trudniejszą drogą, do najpierw przeczytaj dokumentacje vagranta, która jest dość krótka, zwłaszcza jak się pominie dostawców innych niż virtualbox, to już w ogóle całość jest dość krótka.
i5 to tylko nazwa "rodziny" procesorów, a nie jego możliwości. Mam w swoim lapku i5 i jak to mobilny procek, ssał w porównaniu do desktopowego odpowiednika (tdp ograniczane etc). A współdzielenie katalogów na windowsie w vagrancie to porażka, przez co taka wirtualka chodzi ślamazarnie. Deweloperka na windowsie jest możliwa, nie konieczni jest przyjemna.
Jeżeli mimo tego chcesz pójść trudniejszą drogą, do najpierw przeczytaj dokumentacje vagranta, która jest dość krótka, zwłaszcza jak się pominie dostawców innych niż virtualbox, to już w ogóle całość jest dość krótka.
stacjonarka i5-3350P
6M Cache, do 3.30 GHz
Wsparcie dla wirtualizacji VT-x i VT-d.
To jak rozumiem sugerujesz że idealna developerka localhostowa to na linuxie? Na razie nie mam czasu się na to przesiadać, choć kiedyś być może miałoby to sens. Coś tam na serwerach na linuchu się bawiłem ale to nie to samo co na codzień korzystać z tego lokalnie. Ogólnie nie lubie sobie za dużo na raz narzucić do ogarnięcia. Na razie priorytet to nowy framework.
6M Cache, do 3.30 GHz
Wsparcie dla wirtualizacji VT-x i VT-d.
To jak rozumiem sugerujesz że idealna developerka localhostowa to na linuxie? Na razie nie mam czasu się na to przesiadać, choć kiedyś być może miałoby to sens. Coś tam na serwerach na linuchu się bawiłem ale to nie to samo co na codzień korzystać z tego lokalnie. Ogólnie nie lubie sobie za dużo na raz narzucić do ogarnięcia. Na razie priorytet to nowy framework.
Procesor nie jest żadnym problemem. Ja na jednym komputerze mam X2 255 i virtualbox działa pięknie. 8GB też spokojnie wystarczy. Najszybciej będzie postawić jakiegoś linuxa na gołym VBox, zainstalować php, jakiś serwer i się bawić.
U mnie Xampp sprawdza się świetnie, do tego wszystkiego co potrzebuje, nie miałem jeszcze problemów. Ale domyślam się, że jeśli chcesz pracować z nowymi rzeczami, to trzeba będzie poszukać czegoś innego.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.