chcę do nauki zacząć używać jakiś Git workflow robiąc na localhoście.
W różnych workflows występują takie mniej więcej kroki:
- na githubie mam główne repozytorium remote origin/master
- lokalnie mam odwzorowany branch master
- z lokalnego branch master tworzę branch develop
- z develop tworzę branche feature
- skończone branche feature merguję w develop i taguję. usuwam branch feature
- develop merguję z lokalnym master
- lokalny master push do repozytorium origin/master na githubie
no dobrze,
a co znajduje się w folderze projektu na localhoście?
czy mam mieć dwa osobne foldery projektu, jeden niby lokalny na którym pracuję a drugi osobno produkcyjny niby remote?
czy mam w folderze na localhoście zrzucać PULL z origin/master?
a może mam mieć jeden folder projektu na localhoście który jednocześnie robi za lokalne repozytorium i remote
(wybaczcie za głupie sformułowania/spolszczenia)