Ciągle czytamy jakieś książki, dokumentacje, blogi, ciągle dochodzi coś nowego. Jak sobie z tym radzicie? wrzucacie na półkę do mózgu czy notatki.
Notatki odręczne, w pliku tekstowym, Evernote?
- próbowałem z Evernote, po początkowym zachwycie odrzuciłem, nie przyjęło się. (widok listy nagłówków wszystkich notatek mi nie odpowiada, ja chcę widzieć zawartość notatki od razu w nagłówku, a tam mam miejsce na 6 słów)
- każdą książkę jeśli czytałem od deski do deski, i nie wymagała ćwiczeń na bieżąco, to notowałem, bardzo dużo, na papier.
- ale okazało się że nie jest wygodne korzystanie z tych notatek - łapanie kartek więc zacząłem przepisywać do notatnika Windows
- ale poszukiwanie notatek z różnych folderów też nie wygodne więc zacząłem gromadzić wszystkie w jednym miejscu folderze
- ale wchodzenie do pojedynczych plików tekstowych też nie wygodne, więc zacząłem każdą notatkę wpychać do nazwy pliku tekstowego i patrzeć na nie z widoku listy w folderze
Wygląda to tak. W folderze (windows7) widok listy ze szczegółami rozszerzona maksymalnie kolumna z nazwą i każda kolejna notatka znajduje się w nazwie pliku tekstowego. Przykładowa nazwa pliku
[kategoria] [etykieta główna] [nr] [tag] # treść
[git] [merge] [368] [--no-ff vs fast forward] # --no-ff - robi odnogę i w historii commitów pokazuje tę odnogę, z fast-forward żadnej odnogi w logach nie pokazuje.
jakoś to działa bo dzięki sortowaniu można się w tym odnaleźć dość szybko, brakuje jednak tego co ma evernote, czyli kliknięcie na tag i wyświetlenie notatek z konkretnym tagiem.
Chętnie dowiem się jakie wy sobie radzicie