Hej, Windows (być może inne systemy też) ma (chyba od wersji 11 albo 10) tę opcję skalowania wyświetlacza i w dodatku domyślnie jest 125% a ludzie (pewnie znaczna większość) ma na to wywalone, nie rozumieją tego, nie zmieniają tego i strony wyglądają obleśnie. Czy walczycie z tym, w sensie tworzycie wersję do 125% i innych czy nie?

Niestety, teraz trzeba pilnować aby strony były responsywne, nie jest to trudne, można ogarnąć samemu CSSa, ale i tak zwykle używam jakiegoś frameworka CSS używam który ogarnia to za mnie.

A jeżeli nie, to warto użyć jakiś trick CSSowy np. ten poniżej.

[CSS] pobierz, plaintext 
@media (-webkit-device-pixel-ratio: 1.25) {
  * { zoom: 0.8; }
}
[CSS] pobierz, plaintext 

Wszystkie wartości ekranowe powiększone o 1/4 zmniejsza o 1/5.

To, że strony wyglądają dziwnie, to jest jedna strona problemu. Jeżeli sztucznie pomniejszysz stronę, będzie wyglądać nienaturalnie choćby względem ui systemu/przeglądarki. Będzie też wyglądać dziwnie na tle innych stron, które w praktyce będą optycznie większe. To może negatywnie wpływać na odbiór strony przez użytkownika, bo względem reszty rzeczy z którymi jest opatrzony, z tą konkretną jest "coś nie tak".

Zresztą, mój teść na monitorze 26 cali ma rozdzielczość 1280x720, bo na wyższych źle mu się czyta. Ludzie tak mają i robiąc rzeczy dla ludzi trzeba ustawić mindset pod ich preferencje.