Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Propaganda MS
Forum PHP.pl > Inne > Hydepark
Kinool
http://www.microsoft.com/poland/windowsser...ty/default.mspx

chcialem to dac do HUMOR ale jednak zdecydowalem sie na HydePark argumenty oraz porowania do srodowiska Open Source sa conajmniej smieszne smile.gif

wdrozenie w firmie Kaczmarski to raczej porazka MS a nie Open Source smile.gif ale zawsze trzeba na kogos zwalic smile.gif

no i nie narzedzia ale sposob ich wykozystana jest wazny smile.gif to tak samo ja bym chcial wiertarka wbijac gwozdzie, 80% gwozdzi ma wygietych albo zle wbitych no to jaki wniose by panowie z MS wysnuli??

a no jeden Wiertarka jest do DUPY!!!!

smieszy mnie te cale mydlenie oczu ludziom smile.gif


a najbardziej rozwalilo mnie to:
Cytat
- niestabilnośc systemu z rodziny UNIX

aby bylo smieszniej to chodzi o FreeBSD laugh.gif

Cytat
Ważna była także kwestia bezpieczeństwa firmowej poczty elektronicznej. „Handlowcy jeżdżą z laptopami w różne miejsca i zdarzało się, że komputery zostały ukradzione. Maile z FreeBSD nie były przechowywane na serwerze, tylko na twardym dysku komputera i jego strata oznaczała utratę całej korespondencji z klientami” - opowiada Robert Pawlak.

No tak bo FreeBSD i Unixy poczte przechowuja na dyskach lokalnych komputerow laugh.gif no ze smiechu nie moge!!!!!
Fipaj
rzeczywiście, propaganda MS to jeden wielki dowcip. chyba jeden z najbardziej opłacalnych dowcipów it...

żałosne...
dr_bonzo
Cytat
Próbowaliśmy wykorzystywać pakiety biurowe typu open source – Open Office i Star Office. Pracowały przez pewien czas na części stacji roboczych, ale eksperyment zakończył się fiaskiem

A co im nie wyszlo -- nawet nie napisza.

Cytat
Nie wszyscy pracownicy posiadali konta pocztowe, więc nie byli osiągalni w ten sposób dla klientów. Powodem był outsourcing usług pocztowych na systemach Linux i związane z tym koszty.

A to kont pocztowych nie potrafia zalozyc? Koszty? chyba prad i admin.

Cytat
Serwisy WWW były w prowadzone w outsourcingu na systemach Linux, przez co nie mieliśmy możliwości szybkiej modyfikacji serwisów internetowych.
Brak slow, jeden wielki LOL, no chyba ze nie potrafili obslugiwac linuxa i wyslac serwisu ftp-em, nie wspominajac o utworzeniu CMSa

Po prostu Reklama, nie napisza ze ich produkty sa zle a konkurencji ok, chociaz:
Cytat
Korzystaliśmy z mało wydajnych i rozproszonych baz MS Works,...
tongue.gif
crash
A wiecie co mnie najbardziej ostatnio rozwaliło? biggrin.gif Dostałem biuletyn informacyjny z M$ i w środku było pare linków do filmików prezentujących nowości w Office 12 i jakies tam dystrybucje danych przez net. Nudziło mi się to sobie je ściągnąłem i oglądam... Wiecie jak teraz M$ pokazuje, że ich produkty webowe są "dobre", a pokazuje, że działają nie tylko pod IE, no i chwalą się, że jakiś tam wygenerowanych formularz tak samo wygląda/działa (no ale oczywiście nie do końca) pod Firefox'em... smile.gif Niedług chyba zaczną pisać wersje swoich programów pod Unix'a smile.gif
sztosz
Nie przesadzajcie winksmiley.jpg Ostatnio M$ naprawdę zmienil politykę i idzie coraz bardzie w kierunku klienta, a nie jak do tej pory w kierunku izolacji i pieniędzy.
Fipaj
No jasne...
Może jakieś dowody? X uwolnionych technologii, patentów?

Gdzieś tam czytałem, że uwolnili kawałek kodu XP (Gazeta.pl?). Taak... 1% systemu, a za wykorzystanie tych rozwiązań w swoich projektach - proces. Thanks, Bill.
GrayHat
Cytat(crash @ 2006-02-13 20:15:00)
Niedług chyba zaczną pisać wersje swoich programów pod Unix'a smile.gif

to kolega nie slyszal o wersji MS Office dla Mac OS X?? smile.gif
crash
Słyszałem... Mac OS jest darmowy? Bo nie wydaje mi się... A dopiero jak krowy zaczną latać M$ będzie pisać darmowe programy (pod UNIX'a itp)...
Bastion
M$ jak napisze coś za darmo pod Linuksa to na pewno bedzie to jakis BUG smile.gif laugh.gif
sztosz
Cytat(Fipaj @ 2006-02-13 19:51:58)
No jasne...
Może jakieś dowody? X uwolnionych technologii, patentów?

Gdzieś tam czytałem, że uwolnili kawałek kodu XP (Gazeta.pl?). Taak... 1% systemu, a za wykorzystanie tych rozwiązań w swoich projektach - proces. Thanks, Bill.

A co ma uwalnianie kodu, czy zrzekanie się patentów do tego czy jakaś firma coraz więcej robi dla klienta? Ja mówię otym ze microsoft coraz baczniej zwraca uwagę na opinie swoich klientów. Coraz częsciej wersje beta produktów są dostepne o wiele szerszej rzeszy użytkowników niż kiedyś. Nie mowię ze kazdy szarak może sobie popracować na becie, ale wystarczy się zakreciś wokół tego i można mieć legalną betę. Chociaż dostęp do VS2005 Beta 2 mógł mieć kazdy, zupełnie za darmo, z dostawą pod same drzwi. Poza tym mnóstwo ciekwaych narzędzi i technologi związanych z windowsami jest dostepnych za darmo, dla każdego kto chce "dopiescić" swój serwer/stację roboczą. Porównaj to do Microsoftu sprzed 5, albo nawet 2 lat.

Oczywiście wszystko w ramach windowsa, ale to nie jest Open Source'owa firma, ale firma której celem jest zarabianie pieniędzy na właśnie windowsie.
Fipaj
Co do zarabiania: Novell też zarabia na SuSE. I jest firmą OpenSource...

A co do relacji klient - MS: nie używam żadnego produktu MS, więc nic o tym nie wiem...
SHiP
No cóż mi sie w M$ nie podoba że na każdym kroku muszą mieć 500% pewności ze ktoś ma orginalną wersje windowsa(nawet jak instaluje inne oporgramowanie). Poza tym utrudniają ludziom życie tworząc ServicePacki i oprogramowanie które bez np. SP2 juz nie zadziałają :] Przykład? IE7
sztosz
@SHiP: Zauważ że ponad polowa użytkowników windowsa to są ludzie którrzy o komputerach, jezeli chodzi o stronę techniczną, mają przerażająco niską wiedzę. Service Packi jednak poprawiają i to dosyć znaczaco bezpieczeństwo. Jednym ze sposobów zabezpieczenia takich ludzi jest właśnie zmuszenie ich do używania SP. Poza tym teraz Windows Update już automatycznie instaluje SP2 do XP, bo taka jest polityka M$, i nie widzę w tym zupełnie nic zdrożnego. Jak by ci Dealer chciał po dwóch latach za darmochę wymienić szyby w aucie na kuloodporne, albo silnik na bardziej ekonomiczny (przy tych samych osiągach) to też byś pewnie krecil nosem?

IE7 początkowo był przewidziany tylko dla Visty (mi też akurat ten marketingowy zabieg się bardzo nie spodobał), na razie nadal jest w wersji Beta i instalujesz to na własne ryzyko winksmiley.jpg

Zupełnie nie potrafię zrozumieć czemu niby tworząc ServicePacki niby utrudniają życie, zbior poprawek jako całość + swoboda ich integracji z instalką to dla mnie ogromna wygoda. Nowe wersje Kernela Linuxa nie mówiąc o wszystkich odmianach czasami nieznaczne różniących sie od Vanilla, czasami bardzo sie różniacych... to można by nazwać utrudnieniem, nie mówiąc o ogromnej ilości patchy. Tyle tylko że nie da się tego rozpatrywać w kwestii utrudnienia, bo czy byś nazywał utrudnieniem wymianę drewnianych drzwi na pożądne antywłamaniowe?

Oprogramowanie które nie działa bez Service Packa to jest niby utrudnienie? A rekompilacja jadra + patch, żeby modemu móc używać, to według ciebie jest ułatwienie?

Co do sprawdzania oryginalności oprogramowania... co w tym dziwnego? Ja nie widzę w tym zupełnie nic dziwnego. Czy jak piszesz aplikację w php to rozdajesz ją za darmo? A jeżeli sprzedasz licencję na użytkowanie jakiegoś CMS'a firmie, a ona to puści dalej w obieg, to machnesz ręką?

------

Tylko prosze nie utorzsamiać moich wypowiedzi z moimi poglądami. Osobiście jestem zwolennikiem OpenSource'u i ogólnie pojetej wolności. Ale nie jestem zaslepiony nim, i rozumiem że nie kazdy moje poglady podziela. Nie jest moim celem "bronienie" M$ niczym jakichś "świętych ideii", ale nie rozumiem głupich, bezsensownych ataków. To co o czym pisali ~Kinool i ~dr_bonzo to żeczywiście żałosne reklamowe bzdury, ale niestety jest to norma w marketingu.
SHiP
Cytat(sztosz @ 2006-02-14 21:35:37)
Oprogramowanie które nie działa bez Service Packa to jest niby utrudnienie? A rekompilacja jadra + patch, żeby modemu móc używać, to według ciebie jest ułatwienie?

Zły przykład podajesz ;] ich oprogramowanie działałoby bez SP tylko oni prawie nigdy nie robią wersji działających na systemach wstecznych. Nawet jeśli stworzą nowy soft to na 90% nie bedzie działał na win98. Niby to przeżytek ale znam osoby którzy nadal na tym pracują(bo xp do tanich raczej nie należy ;]) i nowy soft juz im nie pójdzie... Nawet jeśli ktoś ma windows XP a nie ma internetu, to znowu ma problem bo Windows Update bez sieci nie zadziała, a nowe oprogramowanie by się przydało...

Cytat
bo czy byś nazywał utrudnieniem wymianę drewnianych drzwi na pożądne antywłamaniowe?

To zależy... gdybym chciał zmienić okno ale żeby zmienić okno musiałbym zmienić drzwi to dla mnie to by było utrudnienie...
revyag
Cytat
Zły przykład podajesz ;] ich oprogramowanie działałoby bez SP tylko oni prawie nigdy nie robią wersji działających na systemach wstecznych. Nawet jeśli stworzą nowy soft to na 90% nie bedzie działał na win98. Niby to przeżytek ale znam osoby którzy nadal na tym pracują(bo xp do tanich raczej nie należy ;]) i nowy soft juz im nie pójdzie...

odpowiadasz równie złym przykładem.
Jakie oprogramowanie ? Office ? Np. wersja 2000 zadziała na 98 smile.gif I co za oni ? Jakaś grupa trzymająca władzę ? smile.gif
Win 98 jak nazwa wskazuje ma już trochę lat na karku. Dobrze wiesz że 8 lat w tej branży to baaardzo dużo czasu. To ciągle była nakładka na DOS'a więc nie ma się co dziwić że teraz coś nie będzie działać.
Ale wcale źle nie jest, podaj przykłady aplikacji które nie pójdą na 98, zobaczymy jak dużo bym stracił gdybym miał ten system.
Nie pójdzie mi jakaś gierka ? Skoro stać mnie na gry, stać mnie na xpeka, który defakto jest inwestycją na parę lat.
A teraz test, zainstaluj sobie linuxa z 98 roku, zobaczymy na którym etapie instalacji się wyłożysz snitch.gif A jak Ci się uda, to po prostu ogień, tyle softu że nie wiadomo w co ręce włożyć snitch.gif
Cytat
Nawet jeśli ktoś ma windows XP a nie ma internetu, to znowu ma problem bo Windows Update bez sieci nie zadziała, a nowe oprogramowanie by się przydało...

Oprogramowanie = aktualizacje questionmark.gif
A linuxa sobie zaktualizujesz jak nie masz netu ? hmm, przyniesiesz od kolegi patcha tak ? hmm to ja sobie przyniosę od kolegi service packa snitch.gif
sztosz
Cytat(revyag @ 2006-02-14 23:11:19)
Cytat
Nawet jeśli ktoś ma windows XP a nie ma internetu, to znowu ma problem bo Windows Update bez sieci nie zadziała, a nowe oprogramowanie by się przydało...

Oprogramowanie = aktualizacje questionmark.gif
A linuxa sobie zaktualizujesz jak nie masz netu ? hmm, przyniesiesz od kolegi patcha tak ? hmm to ja sobie przyniosę od kolegi service packa snitch.gif

Pozwole sobie coś jeszcze do tego dodac. Jezeli masz legalnego windowsa to wystarczy zadzwonić do panów z M$, a oni ci wyślą Service Packa na płytce* . W cenę windowsa jest wliczona obsługa techniczna, a wyobraź sobie że M$ za niewielkie** dodatkowe pieniądzę oferuje czas woich specjalistów, jak tylko coś się "zepsuje" są na twoje skinienie.

A jak nie masz oryginalnego windowsa, to czemu miałbyś ich obchodzić? tiredsmiley.gif

Oczywiście jak chcesz możesz też mieć doskonałą pomoc techniczną dla Linuxa, ale ile to kosztuje? Też dużo.

Dodam jeszcze że Windows nie jest wcale bardziej zawodny, mniej bezpieczny czy {WSTAW_CO_CHCESZ}*** od Linuxa. Pielęgnowany Windows działa niezawodnie, a z pomocą kilku narzędzi (darmowych narzedzi), wiedzy i doświadczenia możemy mówić o prawie idelanym systemie. Nie twierdzę że jest lepszy czy gorszy od linuxa, bo i jedno i drógie moze działać niezwaodnie, jak i może być zupłnie zachlewione i niestabilne. Różnica polega na stopniu komplikacji który sobą dany OS rezprezentuje zwykłemu szaremu użytkownikowi.
___________
*Chyba nawet można dostać nową płytkę instalacyjną ze zintegrowanym SP; o tym że w razie uszkodzenia płytki bez problemu przysyłają ci działającą chyba nie trzeba wspominac winksmiley.jpg Płacisz tylko za transport i to nawet chyba tylko tego uszkodzonego nośnika.
**Być może dla domowego, pojedyńczego użytkownika są to kwoty horrendalne, ale w nawet średniej firmie po przeliczeniu tego, wychodzi na to że są to ceny dosyć rozsądne.
***Pomijam cenę którą "musisz" zapłacić, bo wersji darmowych nie ma. Ale jak nie chcesz, to nie kupuj:P
Kinool
Cytat
Dodam jeszcze że Windows nie jest wcale bardziej zawodny, mniej bezpieczny czy {WSTAW_CO_CHCESZ}*** od Linuxa.


z tym bym mocno polemizowal, piszac Linux masz szerokie grono OSow bo Linux linuxowi nie rowny smile.gif zalezy jaka dystrybucja i czym kieruja sie jej tworcy smile.gif

Ja bardziej sobie cenie systemy z rodziny BSD uwazam je za lepsze od Linuxowych a tym samym od produktow Microsoftu, to moja opinia i nie zamiezam jej propagowac i przekonywac innych do swoich racji.
Ociu
Tia ? Może nie linuks, ale porównaj sobie Windowsa i Solarisa. Ochrona windowsa przy solarisie to jak płot zrobiony z spróchniałych desek.

Napewno nie ma idealnego systemu. Ale porównaj sobie co ile wydawane są service - pack'i dla Wingrozy. Kiedy został wypuszczony Windows 2003 Server Enterprise za miesiąc został wydane service-pack.

Linuksy mają to do siebie, że moją to czego Ty chcesz (zataczam krąg w debian-slackware-gentoo-freeebsd), produkt MS ma wszystko to, co chcieli programiści mieć. Nie wiem zabardzo po co ludziom, którym komputer potrzebny tylko do grania zarządzanie dyskami, zarządzanie komputerem, .NET Framework, wbudowany serwer (IIS).

Wniosek: ludzie są leniami, dlatego używają Windowsa.

pozdrawiam
mike
Cytat(Ociu @ 2006-02-15 09:53:11)
Wniosek: ludzie są leniami, dlatego używają Windowsa.

Skoro wysuwasz takie wnioski na podstawia powyższych przesłanek, to znaczy, że nie masz zielonego pojęcia co to jest logika.
I powinieneś zaprzestać jej stosowania.

Używam Windowsa i nie mam zamiaru przesiadać się na nic innego, pomimo tego że widzę wady tego systemu operacyjnego. I wcale nie jestem leniwy tongue.gif

(choć mam zamiar zainstalować sobie jakieś Ubuntu, ale tylko po to by się tym pobawić)
Ociu
mike_mech: a dlaczego nie masz zamiaru, bo na linuksa/bsd trudniej znaleźć jakiś program ? Bo w windowsie można wszystko myszką zrobić ?
sztosz
@Ociu: Nie wiem jak Mike Mech, ale ja włąsnie dlatego też m.in. używam windowsa. Jezeli chce sobie zrobić coś pod windowsem i potrzebuje tego narzędzia to szukam, ściiągam i instaluje. Zrobie to co mam zrobić i mogę wywalić i to wszystko pomijając samą pracę i ściąganie zrobię w 1-30 min MAX. A w Linuxie muszę jeszcze często posprawdzać zalezności, doinstalować różne inne pierdoły jeżeli zalezności nie są spełnione, już o samym szukaniu danego programu nie mówiąc. A to że wolę kilka razy muszką kliknąć zamiast wklepać kilka linijek textu to chyba oczywiste?
kszychu
Cytat(Ociu @ 2006-02-15 10:24:30)
mike_mech: a dlaczego nie masz zamiaru, bo na linuksa/bsd trudniej znaleźć jakiś program ? Bo w windowsie można wszystko myszką zrobić ?

Nie trudniej, a czasami jest to zwyczajnie niemożliwe. Wiem, są odpowiedniki, czasami trzeba jednak użyć tego a nie innego. Np. oprogramowanie do obsługi LIGHTSCRIBE, tlenofon, którego używamy w firmie, Druczek, Jupiter.... lista ta jest znacznie dłuższa.

Myszką, klawiaturą... Używam również FreeBSD 6.0 i jeśli chodzi o instalację oprogramowania, to windows do pięt mu nie dorasta. Czasami jednak muszę stronę, którą piszę oglądać jednoczęśnie na kilku przeglądarkach (W tym IE) i tylko do tego nie będę odpalał dwóch komputerów.
Ociu
Jest to nie możliwe, ponieważ wciąż zbyt mało osób korzysta z innego sytemu niż windows, dlatego programiści nie tworzą programów pod te systemy.

Cytat
A to że wolę kilka razy muszką kliknąć zamiast wklepać kilka linijek textu to chyba oczywiste?

A tam wole rękami, ponieważ jak klikam myszką, to pracuje mi tylko jedna ręka, a jak pisze na klwiaturze, to musze obydwiema rękami pisać (nie musze, moge jedną, ale od tego Bóg mi dał dwie).

Windows to nic innego jak barokowy przepych, wszystkiego zbyt dużo, przez co system jest nie stabilny.

pozdrawiam
sztosz
Ociu: Jaki przepych? biggrin.gif I dlaczego niby niestabilny? Sam windows jest bardzo stabilny, a nawet jakiś 3rdParty Software zaczyna destabilizować system to można dojść dlaczego i to szybko naprawić.

Co do dwóch rąk, to wole jedną ręką klikać a w drugiej tzymać kubek z kawą zamiast obie ręce mieć zajęte klawiatura winksmiley.jpg
revyag
Cytat
Nie wiem zabardzo po co ludziom, którym komputer potrzebny tylko do grania zarządzanie dyskami, zarządzanie komputerem, .NET Framework, wbudowany serwer (IIS).

Zwyczajny user nie zainstaluje sobie systemu serwerowego typu Win 2003 Server, bo po co mu to, wybierze XP Home, który nie ma ani IIS ani .net framework.

Cytat
A tam wole rękami, ponieważ jak klikam myszką, to pracuje mi tylko jedna ręka, a jak pisze na klwiaturze, to musze obydwiema rękami pisać (nie musze, moge jedną, ale od tego Bóg mi dał dwie).

LOL, Bez obrazy, ale ta argumentacja jest co najmniej śmieszna.
Otwórz sobie jakikolwiek program graficzny i zrób coś tylko przy pomocy klawiatury snitch.gif
NuLL
Wiecie - ja mam laptopa. Na Windzie dziala mi wszystko. Zainstalowalem sobie Debiana. Na poczatek aby bylo radosnie kompilacja jadra bo sterowniki do Radeon'a X700 Mobility wymagaja rekompilacji.

O obsludze dodatkowych, klawiszy na klawiaturze moge zapomniec podobnie jak i Bluetootha. Czytnik kart pamieci, obsluga komorki z kompa - o tym tez.

Cytat
Windows to nic innego jak barokowy przepych, wszystkiego zbyt dużo, przez co system jest nie stabilny.

Musze sie bardzo powaznie starac aby zawiesic XP - pozatym jak wspomniano - jest to wina third party.

Tu Windowsa nic nie zastapi - Linux nie dorasta do bycia user friendly. Podobnie jak mnie wiele osob nie bawi rekompilacja jadra OS-a na sam poczatek zabawy, reczna edycja plikow konfiguracyjnych, ciagle sciaganie nowych wersji jakies tam ..... biblioteki aby cos moglo dzialac. Znam osoby ktore uwielbiaja po nocach sciagac nowe pakiety i podniecac sie konfigurowaniem OS robiac jakies dziwaczne rzeczy i wymyslac co rusz - co zrobic aby to dzialalo.

Ja pozatym nie spie na gigabajtach zbednego transferu aby sciagac sobie nowe dystrybuje i pakiety. Nie stac mnie tez na kupowanie gazet za 30 albo wiecej zlotych z systemem ktory jeszcze bedzie mi sprawial problemy.

Ja na Linuxie moge pracowac - jesli bede mial na zawolanie po sekundzie administratora ktory mi zainstaluje kazdy soft czy tez urzadzenie tak samo szybko jak ja na Windowsie.

Co do serwerowych Windowsow - owszem bredni jest tam duzo, jednakze MS udostepnie dla firm tam ogromna ilosci oprogramowania ze moze to przerazic ( i jest to soft o ktorym nawet nie slyszeliscie ) . Kazdy produkt jest dopracowany jak Visual Studio czy 2k3 Server a support macie w Wielkanoc o godzine 8.30 rano. Calosc tego oprogramowania jest zgrane jako platforma, ktora udostepnia ogromne mozliowsci. I co wazne dla wielu - w 95% nie ma problemow z konfiguracja i tym ze cos nie dziala.

Leniwy moze jestem - place za to kupujac Windows'a - i dobrze mi z tym.
kszychu
Cytat(NuLL @ 2006-02-15 14:19:54)
Nie stac mnie tez na kupowanie gazet za 30 albo wiecej zlotych z systemem ktory jeszcze bedzie mi sprawial problemy.

Tym argumentem nie posłużyłeś się akurat zbyt dobrze, bo jeżeli nie stać Cię na (hipotetycznie) jednorazowy wydatek 30zł za system operacyjny (plus kilka stron lektury jak toto zainstalować i co toto potrafi) to za co zamierzasz kupić legalnego windowsa?
Fakt, możesz kupić OEM (teraz już nawet bez sprzętu!), ale wtedy supportu szukaj na 127.0.0.1.
Po drugie, to jak już kupisz płytkę za 30zł to do dociągnięcia zostają tylko uaktualnienia. Ale to dopiero za jakiś czas.
FiDO
Cytat
Linuksy mają to do siebie, że moją to czego Ty chcesz (zataczam krąg w debian-slackware-gentoo-freeebsd), produkt MS ma wszystko to, co chcieli programiści mieć. Nie wiem zabardzo po co ludziom, którym komputer potrzebny tylko do grania zarządzanie dyskami, zarządzanie komputerem, .NET Framework, wbudowany serwer (IIS).

Linux przystosowany dla mas, tzn jakis z ladnym instalatorem tak, zeby sobie laik poradzil tez zawiera pewien nadmiar softu, bo nie wiadomo przeciez kto bedzie z niego korzystal. Mozna to oczywiscie usunac, ale z instalacji windowsa tez mozna usunac w zasadzie wszystko. Ja nawet painta nie mam w swoim XP'ku. Zostawilem tylko to co potrzebuje, tylko ze do tego trzeba jakiejs wiedzy o systemie, zeby nie wyrzucic za duzo. No ale do linuxa tez potrzeba wiedzy, laik sobie w konsoli raczej nie poradzi.

Cytat
Windows to nic innego jak barokowy przepych, wszystkiego zbyt dużo, przez co system jest nie stabilny.

Skoro nie potrafisz uzyskac stabilnosci na windowsie.. czy tez wlasciwie powinienem powiedziec, ze potrafisz zdestabilizowac XP'ka to fajnie, ale wielu ludzi jakos na tym systemie dziala na co dzien i wcale im sie on nie zawiesza, ani nie swiruje. Wszystko zalezy od uzytkownika..

Cytat(kszychu)
Fakt, możesz kupić OEM (teraz już nawet bez sprzętu!), ale wtedy supportu szukaj na 127.0.0.1.

Do linuxa tez nie masz supportu na zawolanie jak nie zaplacisz. Jedyny support to google.. wg mnie bardzo dobry.. ale to dziala tez w przypadku windowsa.
NuLL
Cytat(kszychu)
Tym argumentem nie posłużyłeś się akurat zbyt dobrze, bo jeżeli nie stać Cię na (hipotetycznie) jednorazowy wydatek 30zł za system operacyjny (plus kilka stron lektury jak toto zainstalować i co toto potrafi) to za co zamierzasz kupić legalnego windowsa?
Fakt, możesz kupić OEM (teraz już nawet bez sprzętu!), ale wtedy supportu szukaj na 127.0.0.1.
Po drugie, to jak już kupisz płytkę za 30zł to do dociągnięcia zostają tylko uaktualnienia. Ale to dopiero za jakiś czas.

Windowsa mam w cenie komputera.

Cytat
plus kilka stron lektury jak toto zainstalować i co toto potrafi
Zainstalowac potrafi prawie kazdy, poczytac jakie to niby fajne tez - zmusic do dzialania i skonfigurowac juz nie.

Pare stron - 10 tomow wielkosci encyklopedii nie starczy na opisanie konfigracji linuxa.

EDIT:
O 30 zloty wspomnialem jakoze cena jak na takie malo warte gazetki ( ktore sa cienkie jak php Solutions - zobaczcie na cene i wielkosc CHIPa ) jest mocno przesadzona worriedsmiley.gif
kszychu
Cytat(NuLL @ 2006-02-15 14:31:03)
Windowsa mam w cenie komputera.

A jaka część tej ceny to Windows?... Bo podejrzewam, że ten sam sprzęt, bez Windowsa na pokładzie nie będzie raczej kosztował tyle samo. Czy się mylę?


EDIT---------
Tyle, że do tej cieniutkiej gazetki dołączonych jest kilka płyt (conajmniej 4). A windows z komputerem dostaniesz goły i masz możliwość albo dokupować z gazetkami albo dociągać (i znowu nie będzie na czym spać...).
Poza tym, jeśli chcesz mieć wszystko zupełnie za darmo, to polecam UBUNTU. Swego czasu po złożeniu zamówienia przysyłali Ci przesyłkę z płytami instalacyjnymi do domu. Jedyny koszt to koszt połączenia ze stroną.
NuLL
Windows XP Home PL w wersji OEM kosztuje 338 zlotych.

338-30=308 zlotych.

Windows dolaczany do laptowow to wersja OEM, ale innego rodzaju - bo ja instrukcji nie mam ale mam support telefoniczny bez problemu.

308 zlotych - nie ma co - biore to smile.gif

EDIT: Koszty wytloczenia plyt sa zalosnie niski plus tak cienka gazeta. Calosc powinna kosztowac max 10-15 zlotych. Czyby Linux byl w cenie ? snitch.gif
kszychu
Cytat(NuLL @ 2006-02-15 14:46:39)
bo ja instrukcji nie mam ale mam support telefoniczny bez problemu.

Owszem, ale nie w MicroSofcie, tylko u producenta laptopa.
NuLL
To ja nie wiem co mam - dzwonilem podalem klucz i tyle. A instrukcji do Wina ni w zab.

BTW. Skonczmy te leciutki OT winksmiley.jpg
spenalzo
Co do ochrony w windowsie....

tongue.gif



A na serio...
Używałem linuksa, i czym prędzej wróciłem do windowsa. Windows jest znacznie wygodniejszy niż linux, pomimo wszystkich swoich wad (wieszanie się praktycznie nie dotyczy XP/2000). U mnie w firmie oprócz windowsów jest zainstalowany novell, i z tego co zauważyłem to oferuje on jakieś dodatkowe funkcje ochrony danych (wybaczcie błedy, nie mam żadnego pojęcia o netware tongue.gif).
Muszę przyznać, że windows z unixowymi uprawnieniami do plików byłby cyba najlepszym systemem - brak takich uprawnień to jest chyba jedna z niewielu rzeczy której mi brakuje na codzień.
Kinool
jezeli ktos uzywa samego Windowsa jest do niegp przyzwyczajony to nic dziwnego ze odczuwa dyskomfort w pracy z systemem Unix-owym to raczej naturalne bo kazdy ma jakies przyzwyczajenia i staje przed czyms nowym smile.gif

sam wiem to po sobie ale jesli znajdzie sie w sobie odrobine zaparcia i checi aby poznac cos nowego, zrozumiec "filozofie" innego OS-a to nie ma problemow z jego uzywaniem smile.gif
spenalzo
Nie dyskomfort.
Używalem linuksa przez pare tygodni, kiedy windowsa wlaczalem tylko żeby sobie pograć. Poznalem go troche , ale z przyjemnością wrócilem do windowsa, gdyż windows ma tą zaletę że jest banalny w obsludze. Ale zmienia sie to na lepsze,bo SuSE 9.2 (chyba, bylo to jakiś niecaly rok temu) byl najbardziej przyjaznym uzytkownikowi linuxem jakiego spotkalem. Tak czy siak, na jakiś czas swoją przygodę z linuxami zakończylem...
pawel_k
Cytat(sztosz @ 2006-02-15 10:51:34)
A w Linuxie muszę jeszcze często posprawdzać zalezności, doinstalować różne inne pierdoły jeżeli zalezności nie są spełnione, już o samym szukaniu danego programu nie mówiąc. A to że wolę kilka razy muszką kliknąć zamiast wklepać kilka linijek textu to chyba oczywiste?

jak ktoś wspomniał linux linuxowi nierówny... ja używam ubuntu (proszę nie krzyczeć że to nie jest prawdziwy linux!), nie powiem że znam się na linuxie bardzo dobrze (bo się nie znam, ale radzę sobie z problemami), ale braku windowsa nie odczuwam jakoś bardzo... jak chcę mieć program, odpalam (klikając myszką) program synaptic, wpisuję słowa kluczowe interesującego mnie programu i kolejnym klikiem myszki wybieram program, zależności mnie już nie obchodzą, wszystko jest sciągane...

inna sprawa: większośc ludzi pisze że windows jest banalny w obsłudze, to ja powiem że obsługa windowsa nigdy nie sprawiała mi chociaż cienia przyjemności jaką mam w gnomie... i chociaż i tak praktycznie wszystko robię pod konsolą to linux+gnome moim zdanie jest o wiele wygodniejszy.

nie mam kasy na windowsa, nie dostałem go w cenie komutera, gry mnie już nie bawią tak jak kiedyś, nie chcę mieć kolejnych pirackich programów i cały czas martwić sie czy przypadkiem nie mam wirusa czy trojana. wybór był prosty...
escaflowne
Cytat(spenalzo)
Nie dyskomfort.
Używalem linuksa przez pare tygodni, kiedy windowsa wlaczalem tylko żeby sobie pograć. Poznalem go troche , ale z przyjemnością wrócilem do windowsa, gdyż windows ma tą zaletę że jest banalny w obsludze. [...]

Windows banalny w obsłudze? Oj, polemizowałbym... Umiejętności obsługi Windowsa nie wysysa się wraz z mlekiem matki. Windows jest równie banalny w obsłudze co dowolny z Unixów. Kiedy już trochę przysiedzisz, to w końcu się nauczysz obsługi tego czy innego systemu i będziesz miał wrażenie, że obsluga tego OSa jest łatwa, prosta i przyjemna. A jak tylko zasiądziesz za sterami innego systemu, to zaraz stwierdzisz, że tutaj wszystko jest skomplikowane i nielogiczne i w ogóle jakieś takie be.
Pigula
Cytat(Ociu @ 2006-02-15 09:53:11)
Wniosek: ludzie są leniami, dlatego używają Windowsa.

a z natury jestem leniwy i sie z tym nie kryje, ale dla mnie babranie sie w linuksie przez kilkanascie godzin zeby wszystko chodzilo jak nalezy to sorry ale dla mnie jest strata czasu. ja potrzebuje komputera do programowania nigdy nie wiazalem mojej przyszlosci z administrowaniem komputerow, wiec linux nie jest mi potrzebny. dla mnie windows jest duzo przyjazniejszy i wiem co mowie bo linuxa musialem uzywac rownolegle z windowsem przez 2,5 roku studiow jak bedzie w tym semestrze to nie wiem ale chyba juz bez linuxa. probowalem roznych dystrybucji ale zadna nie przypadla mi do gustu.
pozatym linux nie zdobedzie przynajmniej narazie jedne czesci rynku systemow operacyjnych. wiekszosc ludzie ktorzy uzywaja tylko komputera jako maszyna do pisania, do przegladania stron www, ogladania filmow etc to nigdy nie naucza sie korzystac z linuxa.
tort
Prawdę powiedziawszy nie rozumiem do końca celu dyskusji. Wiadomo przecież, że zwolennik Windows zostanie zwolennikiem Windows, zwolennik Linuksa zwolennikiem Linuksa, a miłośnik MacOSa miłośnikiem MacOSa. "Nawróceni" z jednego na drugi system się zdarzają, ale czy faktycznie potrzeba się wzajemnie przekonywać? Przez wiele lat pracowalem wyłącznie na Linuksie i FreeBSD, teraz pracuję wyłącznie na Windows i jest mi z tym dobrze. Nie ma przecież żadnego przymusu, ani oficjalnego, ani nieoficjalnego. Niech każdy używa tego, z czym mu lepiej, co mu lepiej służy. Póki jesteśmy w stanie wymieniać dane między różnymi systemami operacyjnymi wszystko jest OK.
kszychu
Cytat(Pigula @ 2006-02-17 13:14:45)
pozatym linux nie zdobedzie przynajmniej narazie jedne czesci rynku systemow operacyjnych. wiekszosc ludzie ktorzy uzywaja tylko komputera jako maszyna do pisania, do przegladania stron www, ogladania filmow etc to nigdy nie naucza sie korzystac z linuxa.

Oj, żebyś się nie zdziwił... Na windowsie mam OpenOffice'a, firefoxa (oglądanie filmów pomijam, bo mam unixa zainstalowanego na słabym sprzęcie). Tak więc pokazanie żonie, że teraz tak uruchamia "worda" a tak "internet" zajęło mi 5 minut. I do tego była jeszcze zachwycona, bo "ikonki są ładniejsze".
SHiP
Cytat
Używalem linuksa przez pare tygodni, kiedy windowsa wlaczalem tylko żeby sobie pograć. Poznalem go troche , ale z przyjemnością wrócilem do windowsa, gdyż windows ma tą zaletę że jest banalny w obsludze.


Proste pytanie... Uzywałeś linuxa przez pare tygodni... a Widnowsa przez? Ile lat tongue.gif questionmark.gif Gdybyś miał od dzieciństwa linuxa to mówiłbyś że windows jest nieprzyjazny dla użytkownika ;] dziwnie wszystko porozmieszczane, jeden pulpit itd...
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.