zrobilem sobie skrypt ktory podczas wyswietlenia strony rotuje obrazki statyczne i swf
wszystko dziala ok w operze, FF tez sobie ladnie radzi tylko z IE jest niestety problem, nie przeladowuje on swf'a
opisze dokladniej
do kodu html jest wpisywany domyslny flash (taka zaslepka zeby sie ladnie zaladowalo wszystko) i teraz jak przyjdzie kolej na banner flashowy to jest nadpisywana wartosc (value) parametru (movie), i to tez dziala ale flash laduje sie ten ktory byl pierwszy zaladowany, czyli ta zaslepka, nie ma jakiejs mozliwosci "zmusic" explorera zeby zaciagnal sobie tego nowego flasha?
dzieki z gory

hmmm, jak zwykle problem z cache'owaniem... dobym sposobem do nazwy pliku jest dodac jakas losowa liczbe (zmienna)... np.

Wydaje mi się że to kwestia pamięci podręcznej przeglądarki. Rzeczy takie jak flash są tam często trzymane. Może podmieniaj cały obiekt flasha razem ze znacznikami <object>

LBO >> no to wiem ale przeciez w tym przypadku cala sciezka obrazka sie zmienia, to sie dzieje w js, strona sie nie przeladowuje
kod html jest wygenerowany tylko co jakis czas nadpisuje sciezke do pliku swf i chce zeby explorer sobie to zaciagal a nie ladowal ten stary obrazek
w operze i ff tak jak pisalem dziala tak jak powinno

revyag >> czyli wymieniac caly kod html dla obiektu flasha? cos zmieniac w nim, tzn jakies parametry?