terabit
4.04.2008, 17:44:43
Witam,
jak to jest, jeśli np. stworzę sobie serwis internetowy który będzie się w szybkim tempie rozwijał, będzie postawiony ta tanim hostingu który po pewnym czasie już nie będzie mi wystarczał, powiedzmy że wtedy kupuję serwer dedykowany u konkurencji, no ale poprzedni dostawca hostingu będzie miał kopię wszystkich plików, w krótki czasie może mi zrobić konkurencję tworzą podobny serwis wykorzystując mój skrypt...
czy spotkaliście się już z czym takim?
Gdzie najlepiej stawiać swoje strony, wiadomo że najlepiej jakaś super serwerownia, strzeżona itp. ale wiadomo że nikt kto zaczyna nie może sobie na coś takiego pozwolić...
Jak to jest np. z nasza klasą? Oni pewnie też na początku mieli hosting wykupiony w jakieś formie.. dopiero później przenieśli się 'na swoje' ?
Jeśli serwis się aż tak rozrósł że potrzebujesz dedyka, to nikt Ci konkurencji nie zrobi. Każdy będzie znał twoją domenę, twoje forum itd. itp. Po plikach mu wtedy nic, ale wątpię, że takim administratorom serwera chce przeglądać się wszystkie strony w poszukiwaniu tej szybko rozwijającej się. ;D
Ja bardziej niż o pliki, bał bym się o baze danych użytkowników.
terabit
5.04.2008, 10:52:28
Cytat(Moli @ 5.04.2008, 07:57:44 )

Ja bardziej niż o pliki, bał bym się o baze danych użytkowników.
więc co można w takim przypadku zrobić... ?
Sabistik
5.04.2008, 11:01:52
Cytat
no ale poprzedni dostawca hostingu będzie miał kopię wszystkich plików, w krótki czasie może mi zrobić konkurencję tworzą podobny serwis wykorzystując mój skrypt...
Współczuje w ogóle problemu i hostingu. To jest lekko niedorzeczne. Z resztą jak kupujesz hosting w firmie krzak to już twój problem. Mi by coś takiego nawet do głowy nie przyszło.
terabit
5.04.2008, 11:10:49
Cytat(Sabistik @ 5.04.2008, 12:01:52 )

...Z resztą jak kupujesz hosting w firmie krzak to już twój problem. Mi by coś takiego nawet do głowy nie przyszło.
czyli jeśli firma nie jest typu "krzak"

to nie mam się co obawiać?
Cytat(terabit @ 5.04.2008, 12:10:49 )

czyli jeśli firma nie jest typu "krzak"

to nie mam się co obawiać?
Tak. Nie masz co się obawiać.