Cytat
wybacz, że nie pomogę, ale zmień temat :lol:
Przepraszam za źle sformułowany wcześniej temat- zmęczenie mi nie służy...
Cytat
Ksiazki helionu omijam szerokim lukiem.
Natomiast polecam pozycje "Begining XML" wydawnictwa Wrox -
http://www.wrox.com/books/0764543946.shtml. Jest to baredzo dobra ksiazka gdzie poza XMLem opisane sa wszystkie potomne technologie zwiazane z nim.
Hmm.. dlaczego omijasz szerokim łukiem? Z książek Helionu uczyłem się np. CSS i uważam, że (mimo błędów w tłumaczeniach etc.) naprawdę nieźle wydane i pomocne. A poza tym jakoś ogólnie darzę firmę dużą sympatią (np. ze względu na stronę www). Anyway- De gustibus non est disputantum.
Niestey link nie chce zadziałać- "search" na stronach wydawnictwa też nic nie znalazł (a tak na marginesie- to właśnie książki z tej serii są wydawane w Helionie- np.
Bazy danych i MySQL. Od podstaw czy
PHP4 od podstaw :!: )
Cytat
Ja odpowiem dosyc przewrotnie :wink:
www.w3.org i specyfikacje dotyczace XML-a (XML-REC jest przetlumaczona na polski wiec dobrze zaczac od niej a potem poczytac troche to co jest w jezyku angielskim).
Hm

tak jak pisałem- o W3C wiem, że jest najlepszym źródłem inf ale szuka(łe)m czegoś na papierze (tak, wiem- mogę sobie wydrukować ;-)
Tak czy siak dziękuję- na pewno poczytam.
Cytat
Książek o XML nie ma. Dokładnie: mam nadzieję że nie ma książek opisujących sam XML, bo to byłby koniec świata.
XML jest prosty jak trzonek do łopaty i naprawdę nie ma co drukować, bo nigdy nie będziesz do tego zaglądał po pierwszym przeczytaniu.
Natomiast są zapewne książki o wielu technologiach związanych z XML lub opartych na XML: XSL, XSD, XPath, XHTML, XCośtam, itd.
To trochę tak jakby szukać książki o HTML, ale bez opisu znaczników. Co zostaje? Znaczki pomiędzy < a >, a naokoło tekst. Koniec.
Jeżeli chcesz używać XMLa do zapisu swoich danych, to szkoda $$ na książki. A jeżeli interesuje się konkretna technologia "potomna", to szukaj książki o tej technologii właśnie.
Hm... ogólnie świadomość tego, że XML jest super prosty miałem. Jednak fakt, że jest na ten temat tyle książek pozwolił mi sądzić, że jest coś więcej niż tylko system znaczników i standardy "co wolno a co nie" (definicja na początku, małe litery etc.). No i okazuje się, że jest- czyli pokrewne technologie, które wymieniłeś. I pewnie masz rację, że należałoby kupić książkę o konkretenj technologii ale.. chyba najpierw przydałoby się zestawienie "all in one", w którym przeczytałbym co jest co i jak się to je. Tak czy siak- dziękuję za uświadomienie
Jakby komuś jeszcze przyszły jakieś refleksje- będę wdzięczny