Nie wiem czy był poruszany już ten wątek na forum czy nie ale jestem bardzo ciekawy co Wy powiecie na ten temat, przechodzę do rzeczy.

Jakie przedmioty powinienem sobie rozszerzyć na maturze jeśli chciał bym pracować jako programista www, aktualnie jestem na pierwszym roku liceum o profilu matematycznym??

Jak dla mnie:
- matematyka - bo raczej przyda Ci się bardziej niż np. Historia
- j. angielski - większość dokumentacji, helpów, manualów itp itd są właśnie w tym języku
- j. polski - żeby strony które stworzysz były napisane poprawnie a nie tylko w oparciu o poprawianie tekstu za pomocą Worda czy też OO.

No i chyba najważniejszy - informatyka.

edit
Zapomniałem o języku hiszpańskim. Bardzo dużo dokumentacji wychodzi w tym właśnie języku (obok angielskiego). Ale to już wersja ekstremalna

Hehe, mam 14 lat, uczę się PHP, ile muszę się uczyć żeby się nauczyć? Czego się uczyć w szkole aby być programistą, mieć 5000zł netto, fajną furę i smyrgać wieczorem ponętne panienki. ;-)

Pytanie autora jest bezsensowne, bo odpowiedź jest prosta jak konstrukcja cepa. Wybierz wiedzę o tańcu.

No tutaj się nie zgodzę moim zdaniem matura z informatyki to żenada i szkoda na nią czasu a już na pewno nie pomoże w byciu programistą ja zdawałem maturę 2 lata temu z informatyki i nie było tam nic co by mi się przydało jeżeli chodzi o programowanie. Zresztą to jakie przedmioty wybrać to nie pytanie na forum tylko do uczelni do jakiej chcesz iść wiadomo nawet jak zdasz maturę z matmy, fizyki, i informatyki na 5 to i tak masz małe szanse na dostanie dobrej pracy musisz mieć ten papierek ze studiów zaświadczający o wykształceniu wyższym. Na dodatek każda uczelnia punktuje inaczej ale polecam Mat, Fiz, Ang. Chociaż matematyka na rozszerzonym to jest katorga nie mówiąc o rozszerzonej fizyce.

Matematyka i angielski. Co do informatyki... nie oszukujmy się, jest tylko kilka dobrych uczelni w Polsce, które mają odpowiednie kadry aby szkolić ludzi np z c++. W wiekszości infrmatyka w lo to Office + podstawy htmla.

Co do polskiego. Lepiej poczytać kilka ksiązek, zainstalować spellcheckera i popytać prof. Bralczyka o niescisłości . Imho nie ma sensu tracić czas na rozszerzony polski(i tak nie różni się od podstawy, sa jedynie inne pozycje książkowe i większa ilość materiału).

@petylylZ takimi komentarzami się wstrzymaj. Nie masz nic ciekawego do napisania, to nie pisz. A jeśli nie podoba Ci się temat, to masz przycisk raportuj.

Co do tematu.
Nie wiem dlaczego tak narzekacie na informatykę. Nie wiem, czy tylko ja miałem tak dobrze, czy to wy chodziliście/chodzicie do jakichś trefnych szkół. W szkole podstawowej (bez żadnego profilu) uczyłem się programować (bardziej trafną nazwą będzie poruszać się) w DOS-ie, a w szkole średniej uczyłem się standardów WWW i "programowania" w HTML + CSS.

Ja zdawałem infe tylko dla siebie ale zeby pracowac jako programista musisz miec umiejetnosci, doswiedczenie a nie szkole ktora cie niczego takeiugo nei nauczy.

Potwierdzę to co przedmówcy mówili : przede wszystkim matematyka i angielski.To jeśli chodzi o uczelnie,biorą pod uwagę.
Akurat jestem teraz w klasie maturalnej na profilu mat-inf i chce się zajmować programowanie aplikacji webowych,i w 2.klasie sie zastanawiałem o zdawaniu informatyki na maturze,ale jak sie dobrze nad tym zastanowiłem,to nie ma zbyt wielkiego sensu zdawania,bo praktycznie żadna uczelnia(przynajmniej,te w które mierze:) nie bierze jej pod uwagę.Przedewszystkim matematyka,angielsku później fizyka,chemia już mniej.

Zastanawiam się nad tymi uczelniami :
http://www.chorzow.wsb.pl/wwwChorzow/ChoSp...bazy_danych.xml
lub
http://www.tyszkiewicz.edu.pl/studia.php?f...=52&sub=118

Jeżeli ktoś uczęszczał(uczęszcza) do tych uczelni,to prosiłbym o opinie o nich.

Jeśli interesujesz się programowaniem hobbistycznie to na 100% będzie potrzebna Ci matematyka i później polski. (Angielski to już oczywistość dzisiaj). Znam ludzi, którzy poprawnie ułożą zdanie po angielsku, ale po polsku już nie do końca. Szkoda, że nie ma przedmiotu "Logika", bo niektórym to by się przydało.

matematyka - Dużo rzeczy po stronie PHP/C++/Java itd. (wybór nalezy do ciebie) będzie wymagało od ciebie logicznego myślenia i umiejętności liczenia.
angielski - Jak napisali koledzy wyżej, dokumentacje itd.

Nie opłaca się iść na Informatykę. Zazwyczaj jest to Office (u nas w liceum uczą robić prezentację w Power Poincie, a w gimnazjum tworzenie styli do Worda).

Co do doświadczenia. Świat się zmienia i coraz młodsi mają dostęp do komputera. Już w wieku 15 lat jesteś w stanie nabyć niezłe doświadczenie (oczywiście za głodowe pieniądze, ale chyba od czegoś masz rodziców). I proszę, nie narzekajcie, że gimnazjaliści/studenci i inni zabierają wam rynek, bo z mojego doświadczenia wynika, że gość nie da więcej, a jak nie znajdzie nie doświadczonego to nie zrobi stronki i juz.

Ależ jest. Nie wiem jak teraz z programem matmy w szkole, ale logika powinna być w rozszerzonym kursie matematyki.


Masz na myśli Iść na rozszerzoną informatykę w szkole, prawda? Oczywiście późniejszy wybór szkoły to już zupełnie inna para kaloszy.

Tz. teraz jestem w liceum o profilu matematycznym.

Muszę wybrać jeszcze dwa przedmioty myślałem by pójść na skróty i wybrać:
-Matematyka
-Angielski
-Informatyka

Lecz teraz już nie wiem, przydało by się wymienić tą informatykę, ale na co??

Logiczne myślenie nie sprawia mi trudności, matematykę i fizykę lubię a nawet bardzo. Polski i angielski to nie są moje mocne strony, w większości (zamiast angielskiego) uczyłem się niemieckiego - niestety...

Informatyka u mnie wyglądała tak:
Podstawówka - Office na średnim poziomie
Gimnazjum - Office na średnim poziomie
Liceum zapowiada się podobnie, więc z programowania nici...

Żeby nie zakładać drugiego tematu to dorzucę jeszcze kilka pytań od siebie.
Jestem w 2 klasie liceum i wybieram się na studia informatyczne, przede mną trudna decyzja, ponieważ mam do wyboru grafikę albo programowanie, tak mniej więcej wygląda moja przeszłość:

Podstawówka - corel draw, photoshop 5, office
Gimnazjum - html, css, trochę php, tworzenie serwisów, głównie grafika - flash - 3d, robiłem proste animacje, bannery, topy, komiksy itp.
Liceum - c++ (tyle co nic), delphi, przeróbka video, muzyka, dalej grafika
Większość czasu ogarniałem "internet", czyli tworzenie WWW, pozycjonowanie, pisanie aplikacji webowych itp. a takich rzeczy chyba nie znajdę na studiach...

Jeśli chodzi o nauczanie w szkole to marne, głównie office, dopiero w liceum liznąłem C++.
I teraz moje pytanie, jeśli wybiorę programowanie to zdążę przez te <2lata nauczyć się wszystkiego do matury z informatyki ?

Ja aktualnie jestem w technikum elektrycznym i jako następy etap edukacji myślę o politechnice - automatyka i robotyka. Na maturze to pewnie będzie:
- polski
- matematyka
- angielski
- fizyka (nie do końca przekonany)
Aktualnie mam rozszerzenie z matematyki i teoretycznie z fizyki więc nie powinno być źle : P

Wedlug mnie troche źle do tego podchodzicie, nie wiem jak reszta ale autor uzależnia wybrane przedmioty od chęci pracy jako programista, z tym że tego raczej nie nauczysz się na żadnej uczelni, akurat jaśli chodzi o programowanie to najważniejsze jest doświadczenie i umiejętność "autoedukacji".
Wg mnie najlepszym rozwiązaniem bedzie wybranie takiego przedmiotu, który sprawi wam najmniej kłopotu i czasu. Wtedy będziecie mogli poświęcić sie kodowaniu.

pozdr

Matematyka - to oczywiste
Fizyka - na Politechnikach na pierwszych dwoch latach bardzo sie przydaje...( mocno cisnal )

I to w sumie wszystko Angielski i wszystko inne pies tracal

Lepiej pojsc na kurs jezykowy bo angielski w szkolach publicznych to raczej slaby pomysl aby sie go porzadnie nauczyc...

A takie pytanko 'techniczne'

Jakie poddziały matematyki są szczególnie potrzebne do programowania?

@bim2 - No w php to rzadko się używa matematyki

No ale jak kogoś interesuje w przyszłości zająć się "prawdziwym" programowaniem (aplikacje desktopowe), w szczególności programowanie grafiki, to matma niezbędna

Byłem również na profilu matematyczno-informatycznym jak większość z przedmówców i przyznam szczerze, że każda lekcja informatyki była stratą czasu. Jedynie kółko informatyczne mile wspominam, ale z powodu małego zainteresowania długo się w szkole nie utrzymało.

Muszę za to szczerze pochwalić studia, na które się wybrałem po liceum i na których jeszcze studiuję (na 3-cim roku). Wszystkie dziedziny informatyki i matematyki są poruszane, a student interesujący się bardziej wybranym zagadnieniem ma możliwość pogłębiania wiedzy w tym temacie. Czy bezpośrednio na zajęciach, czy też na wybranych specjalizacjach. Już na pierwszym roku poznajesz takie języki jak JAVA, C++, C#, Bash. Później dochodzą oczywiście różne szczegółowe zagadnienia i bardziej rozbudowane aplikacje oraz wszelkie "lekkie" języki typu PHP, XHTML, JavaScript, AJAX. Na wszystko skupia się jednak na programowaniu, a poznajemy również różne bazy danych: relacyjne, obiektowe, strumieniowe, a także zagadnienia dotyczące fizycznej budowy systemów informatycznych oraz globalnej sieci.

Łatwo nie jest, ale człowiek chociaż ma świadomość, że naprawdę zdobywa nowe umiejętności. Dla zainteresowanych link do strony WWW.

@webberDo programowania ujętego tak ogólnie również można ująć tylko ogólnie - geometria, podstawy trygonometrii, macierze (czyli algebra), przynajmniej podstawy analizy, dyskretna (praktycznie całość podstawowo), wspomniana już logika, stara dobra arytmetyka, a także w dobrym programowaniu podstawy rachunku prawdopodobieństwa (chociaż to można podciągnąć pod dyskretną).

Dokładnie tak jak wspomniał radex - zależy czym się zajmiesz. Podejrzewam, że trygonometria nie będzie Ci potrzebna w takim phpie, ale w paru innych językach może się przydać. Jeśli będziesz się zajmował rozwiązywaniem jakichś najkrótszych dróg czy podobnych bzdur, to bez zrozumienia matematyki dyskretnej myślę że się nie ruszysz.

U mnie w liceum informatyka również była stratą czasu. Nie nauczyłam się na niej praktycznie niczego poza stwierdzeniem (popartym obserwacjami) że im głośniej oznajmiasz że coś Ci się nie podoba na lekcjach informatyki w mojej szkole tym wyższą ocenę dostajesz.
Matury z informatyki również bym nie pociągnęła - z tego względu że i tak mało co ją honoruje. A sprawdzić się można również na inne sposoby - mniej bolesne

@moli
Ja akurat uczestniczyłem w takich projektach, gdzie musiałem użyć troszkę matematyki. Zwłaszcza, kiedy tworzymy jakieś obrazki (GD) itd. Zresztą matematyka uczy logiki ;]

Jeśli chodzi o matematykę/fizykę w normalnych programach użytkowych najprawdopodobniej nie będzie potrzeba nic ponad szkołe średnią. natomiast gdy ktoś chce np. napisać gre komputerową to tutaj już bez np. trygonometrii, macierzy, kwaternionów masy sztuczek na wektorach i płaszczyznach, całek, dyskretnej i masy innych ciekawych rzeczy ciężko jest coś ruszyć . Zreszta polecam dla zainteresowanych Perełki Programowania Gier z helionu. Tam są całe działy poświęcone matematyce

A co do fizyki to w grach też jest ciężko nie znając ani jednego twierdzenia. Czasami też trafiają się projekty specjalistycznie(np. oprogramowanie dla dworca pks). Bez fizyki/matematyki ciezko byłoby to ruszyć...

Matematyka jest wszędzie. Piszesz prosty pager, ale może się zdarzyć, że musisz napisćc wzór wyliczający poziom bezpieczeństwa strony w oparciu o głosy , wejścia na info, że strona jest nie bezpieczna i same wejścia na stronę. Tu jest już potrzebna jakaś znajomość matmy.

Przykład 2. Tworzysz ankietę i musisz wyliczyć procent odpowiedzi. Prosty wzór, ale jednak. I takich przykładów można podawac masę, szczególnie jak rysujesz wykresy w GD lub inne rzeczy.

W php owszem, ale, żeby przebrnąć przez studia to trzeba się nieźle orientować.

Witam, ja aktualnie jestem w trzeciej klasie LO, wybieram się na Politechnikę Poznańską, w przyszłości mam zamiar mieć styczność właśnie z programowaniem. Przedmioty maturalne, które zdaję to polski i angielski (podstawa) oraz matematyka i informatyka (rozszerzone).

Nie zgadzam się z przedmówcami
Od bieżącego roku szkolnego maturę możemy zdawać na poziomie rozszerzonym. Zakres materiału będzie większy, niż dotychczas, pojawią się zagadnienia związane z programowaniem, algorytmiką (nieco ambitniejsze algorytmy, niż sortowanie bąbelkowe, czy sito Eratostenesa Poza tym, uczelnia, na którą się wybieram punktuje maturę z informatyki (i to dość znacznie).

Po tym, co tu przeczytałem, to widzę, że nie mogę narzekać na poziom nauczania informatyki w moim LO. W pierwszej klasie piłowaliśmy sieci i grafikę, druga to C++ i algorytmika, a w trzeciej bazy danych, więc nie ograniczamy się do Worda i Excela.

A kto w LO mat-siz nie piłuje sieci, grafiki, c++ na podstawowym poziomie i algorytmiki?

Spotykałem wiele osób, które na podobnych profilach bawiły się tylko z Wordem i Excelem...

@up
I nie tylko ty.

Poziom polskiego szkolnictwa jeśli chodzi o komputery jest żałosny. W szkole mamy serwery Windows Server, i jest główny komputer, ale nie wykorzystujemy jego potencjału. Powinny tam się znaleźć nasze oceny itd. a jedyne do czego się ograniczamy to do ściągnięcia prac ucznia. Fajnie też jest, że współdzielimy konta, bo informatyk który je założył już sobie poszedł, a pani nauczycielko-informatyczka nie może sobie poradzić. Totalna klapa. Widziałem szkoły, które miały dzienniczek ucznia stworzony na joomle i każdy rodzic mógł sprawdzić sobie oceny syna/córki. U mnie nie ma nawet połączenia komputer-komputer z sekretariatem a księgowością. Jak chą coś druknąć to dyskietka i migiem na górę do drukarki.

Podobnych czy tych samych? Tym co teraz macie na TI to nic nowego. Ale Excel bedzie na maturze i to wcale nie taki łatwy jak ci się wydaje. Tylko za ch... nie moge zrozumiec po co daja na maturze takie gowno jak access... Nie ma lepszych rzeczy? pgsql, mysql ale nie tandetne monopolistyczne rozwiazania accessa...

@wookieb Podobnych: mat-fiz, mat-inf, ang-inf... IMHO dużo zależy od nauczyciela... W sumie na maturze jest wybór środowiska pracy, ale nie wiem jak to jest z bazami danych.

Ekonomia, rachunkowość, arytmetyka, controlling, bankowość, ekonometria, statystyka... W 99% polskich firm wdrażanie kończy się na poziomie finansowo-księgowym i stamtąd pochodzi 90% danych, więc jak połączysz wiedzę księgowego/finansisty z umiejętnościami informatyka to będziesz po prostu GURU.

Uwazam ze najwazniejsza jest matematyka dyskretna ktora jest potrzebna do zrozumienia niektorych algorymow jak np. wiekszosc algorytmow na drzewach binarnych, dalej to zalezy od tego co bedziesz robil.

Jak np. masz zamiar zajmowac sie grafika 3D, to napewno nie obejdzie sie bez Algebry Liniowej (wektory, macierze, itd..).
Jezeli chcialbys bawic sie grafika 2D to Probabilistyka (statystyka), gdzie np. tworzenie bluru, gradiuntu itd... to sa poprostu wartosci srednie, mediany, i cala reszta tego dziadostwa.

Oczywiscie uwazam tez ze kazdy programista, albo nawet i inzynier, powinien znac Analize matematyczna (pochodne, calki, itd...) gdyz sa one podstawa wszystkich innych matematyk.

Ja tylko wspomnę jaki był mój rozkład informatyki (LO, profil mat-inf)

KL 1:
- jakies podstawy worda, exela
- zabawa z shutdown i wyłączanie kompuerów kolegom Ich miny bezcenne
KL 2:
- Quake 2
KL 3: (nowe komputery )
- pierwsze półrocze - cs 1.5
- drugie półrocze - cs 1.6

A dziewczyny(w ilości 5) błąkały się po nasza-klasa.pl albo montowały coś w wordzie... (a podkoniec to i w counter-strike'a z nami grały )

I niestety chciałem mieć c++ tylko po prostu nikt sie do tego nie chciał zabrac...

Jeżeli chodzi o wybór środowiska pracy to masz możliwość rzeczywiście ale nie do końca
możesz wybrać środowisko programistyczne:

free pascal
delphi
MS visual basic/c++
i kilka innych zresztą tutaj można się dogadać bo jak ktoś chce assemblera to też nie będzie problemu

a także środowisko biurowe:

Ofiice
Open Office

Z tego co wiem nie można wybrać bazy danych a szkoda bo access rzeczywiście jest toporny ale ma narzędzia np. do sporządzania raportów ładnych itp. Pewnie dlatego on musi być.

ja teraz zdaje maturę... wybieram polski, j. ang rozszerzony i matme rozszerzoną i liczę na to że dostane się na politechnikę krakowską lub AGH... kierunek jeszcze myślę ale do wyboru dojdzie jak zdam... ale myślałem o automatyka i robotyka lub informatyka stosowana.