dosc osobisty temat, ale jakie?

Ejjj a Lech ?
Skandal !!

Nie ma Perły lubelskiej

przepraszam, juz dodaje opcje

kurczem, nie da rady zmienic :? moze ktorys moderator? :wink:

Ja już od dawien dawna preferuje Lecha (zielonego) i Tyskie (0.66)

dodałem Lecha.
@nobody: powiedzmy, że jako ogólnopolska ankieta nie będziemy wymieniać dostawców lokalnych

apropo piwka, czas do klopa

Wiem, to byl joke i jednoczesnie odpowiedz. A z tej listy co jest aktualnie - Okocim :wink: .

wlasnie popijam carlsberga, jak zawsze spoko wchodzi

mój kumpel ostatnio odkrył fortunę, słodkie ciemne piwo, które można kupić w Poznaniu i to tylko na jakimś zadupiu

najlepsze to oczywiście pszeniczne z wrocławskiego spiża ważone na miejscu

i tatra

tyskie 0.66 to sie nazywa duze piwo ;], nie dosc ze duze, to i dobre 8)

@gofer: Ciemną Fortunę można bez problemu kupić w wielu knajpach w samym centrum. Ponadto moim zdaniem to coś nie ma wiele wspólnego z piwem. Smakuje jak jasne piwo pół na pół z colą. Ciemne piwo powinno smakować albo jak "nasze" portery - np. Żywiec Porter (czyli gożkawe, tzw. "przypalane"), albo tak jak w Słowacji - np. Tmavy Saris (czyli delikatne, słodkawe, jakby maślane). Ciemna Fortuna to moim zdaniem pomyłka, chociaż kobiety jakoś je lubią.

:arrow: złoty bażant 8)
:arrow: porter żywca ale prosto z beki 8)
reszta to ....

Rządam :!: aby moderator dodał Perłe. Odmowa grozi ogromnymi konsekfencjami

BROWAR LOMZA JEST THE BEST!!

Ja protestuje z powodu nie umieszczenia w ankiecie Krolewskiego

Czemu piszecie tylko o polskim piwie, powinniście dodać jeszcze Heinekena i Carlsberga - są na prawdę wyśmienite, a z polskich brakuje mi jeszcze Leżajska - chodziarz nie zdziwię się jeśli go nie znacie bo nie widziałem go poza moim województwem, nawet w hipermarketach mających spory wybur.

stawiam na Leżajsk

Tatra mocne!

Heinekena robi Żywiec a Carlsberga Okocim (o ile się nie mylę) bardzo niepolskie to piwo :wink:
Tyskie ponad wszystkie!

A komputery robią na tajwanie... Browary robią to na licencji tak więc są w polce tylko rozlewane. Ps. fiata tez produkujemy a to włoski samochód...

tatra mocna :wink:

kto zaznaczyl bezalkoholowe :?: :!:

to dla tych co nie mają 18 lat (jak legal to legal)

weeeeeeeeeeeeeeee

Tyskie ponad wszystkie!

Hehe czasami latem idac przez miasto czuc unoszaca sie z browaru lekka won chmielu. I od razu przychodzi ochota na piwko.

no ej no! a gdzie piwo o cudownym akronimie "szatan" (serio jest takie), ahh ta litrowa plastikowa butelka i 12`% :wink:

to jest chyba tylko z nazwy *piwo*

to tak jak wino Komandos 4,50zl za 1l z kaucja

@borec tyle ze komandos jest zdecydowanie smaczniejszy niz "shatan" :wink: nigdy nie pilem bardziej paskudnego piwska:]

@wassago dobra nie schodzmy z tematu bo sie z forum zulernia robi :wink:

masz na myśli mocne (to czerwone) za bodajże 3.80? Bardzo dobre

@bolec sam zaczales.. ja po prostu gustuje bardziej w winku, moze i tanie ale znasz to przyslowie "tanie wino jest dobre bo jest dobre i tanie" :wink:
@Jabol heh.. no wiesz.. takie w brazowej butelce, nalepka z wizerunkiem pana z rogami :] paskudne ale wole to niz VIPa z biedronki :wink:

@wassago, tak, dokładnie brązowa butelka, sraczkowata zakrętka a nalepce się nie przyglądałem. A piwo całkiem niezłe. Ale i tak wole wareczke.

Potwierdzam . Komandos jest smaczniejszy niz wiekszosc tanich piw. W smaku do Komandosa jest tez podobna Sangria ( wersja OEM ).

A co do tanich piw kojazy ktos Super Piwosza ? Na okladce taki koles w slomkowym kapeluszu. Ostatnio wydali nawet puszka version .

Kiedyś miałem nieprzyjemność pić piwo VIP produkowane dla biedronki - idealnie nadaje sie do gaszenia ogniska.

A piliście kiedys piwo sprzedawane w 1,5 litrowych plastikowych butelkach ? nim sie niawet nie da ogniska zagasić...

Poza tym widać ze ten temat cieszy sie dużym powodzeniem - naród alkoholików

a co powiecie o Volt'ach blizej znanych jako 'bateryjki'

ahaha a ja wręcz przeciwnie - kiedys z kolegami kupiliśmy słynny poncz - około 70% (0,5l - 8pln) - nie było twardziela zeby spróbować to wylalismy na chodnik i podpaliliśmy
sorki za OT ale nie mogłem sie powstrzymać

Ponczu nie piłem ale wypiłem troche (50) czystego spirytusu przez pomyłke - nie życze tego najgorszemu wrogowi

Ja miałem taką ciekawą sytuacje, zaraz po sylwku. Obudziłem sie na kacu (na sali na której była impreza) i pierwsze co przyszło mi do głowy to złapałem butelke z wodą i zaczołem pić, po drugim łyku skojażyłem ze to nie woda a spirytus który ktoś przyniusł dzień wcześniej. Mało brakowało a zapaskudził bym całą podłoge. Więc nie jestes jedyny który walnoł sobie z nienacka

A co do picia czystego to podobno jest metoda, najpierw nabrać dużo powietrza do płuc, wypić i wypuścić szybko całe powietrze - podobno działa ale nie widziałem nikogo kto by to robił ...

8O respect, slyszalem o jakims angliku ktory pojechal w tatry pic z goralami i chcac przepic gorzalke wychylil literatke spirolu (myslac ze to woda) na miejscu stracil przytomnosc

To się nazywa mieć pecha do picia...

A tak przy temacie...
Piwo: Gingers i Hajneken
Wino: Sophia Melnik i Merlot del Wento
Mocniejsze trunki: Alte Muhle (made for Plus) i Bols (ale tylko połówki i większe... jak ostatnio kupiłem ćwiartkę, to smakował jak tani spiryt)...

Przy złym samopoczuciu: Melisana - dostępna tylko w aptekach (66% ) - najlepiej smakuje z mocną i słodką herfbatką...
No ewentualnie jeszcze Kawalier Gold (tylko w butelce)

Lech and Tatra rlz

pomylke.. tiaaa :wink: ja przez pomylke zaczalem opijac tego sylwestra od godz 10AM i przez pomylke spawa puscilem o 8PM na balkon potem host impry mnie

/me jest zszokowany

Tyskie najwięcej? Uuu... ;o