Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Jakość kodu a marketing produktu
Forum PHP.pl > Inne > Hydepark
lukaswoj
Witam

Jest sobie taki produkt - system CRM, CMS, DMS, ......

Ostatnio miałem "przyjemność" przenosić dla jednego z Klientów serwis oparty na tym systemie i pooglądałem sobie trochę źródła.

Ogólnie pisząc kod ma kiepską jakość. Taki podstawowy zarzut, który już na dzień dobry się pojawia to duża ilośc powtórzonego kodu - podstawowa sprawa.

Brak dbałości o ten drobny szczegół szybko prowadzi do kodu, który ciężko się utrzymuje a nie wspomnę już o modyfikowaniu go.


Od drugiej strony...

Przyglądam się na ten produkt od zewnątrz no i wygląda on bardzo pięknie. Ma sporo funkcji, kupiło go już wielu Klientów no i całość wygląda na nie mały sukces.


Wniosek z tego może być chyba tylko jeden - marketing to podstawa.
Mając nawet coś niedorobionego można zapakować to w piękne pudełko i zarabiać hajs ?

Co o tym myślicie ?


--
Im PHP Lover

Pozdrawiam
Łukasz Wojciechowski
occulkot
Pomijając spamowatość treści winksmiley.jpg (na twoim miejscu wykasowalbym adres i nazwe produktu - chyba ze robisz czarny PR, reklame swojej firmy)
Temat jest bardzo ciekawy.

Miałem do czynienia z wieloma aplikacjami ktore od strony strony frontendu prezentowaly sie fenomenalnie natomiast pod maska mielismy PHP-lupany: zapytania w widokach, stylowanie na poziomie HTML a nawet wykonywanie zapytan do bazy z poziomu smarty ({php}).

I tak - zgadzam sie z teoria ze dobry marketing to podstawa, niestety - jako programiscie ciezko mi patrzec na niektore "aplikacje". Rozumiem ze napisanie DOBREJ aplikacji wymaga nakladow pracy, dobrego projektu itd ale stworzenie takiego kloca moze sie na firmach czesto zemscic winksmiley.jpg.
viking
Nie przeceniaj możliwości klientów (kilka dni temu miałem takiego co nawet nie wiedział jak plik .txt otworzyć). Jak spojrzeć na kod produkowany przez duże firmy to zazwyczaj jest prehistoryczny (bo np. daje się do poprawienia praktykantom). Mają tak dobrą reklamę że nie muszą się takimi "drobnostkami" przejmować. Ma działać, klient i tak nie wie / nie rozumie co jest w środku a kasa leci.
batman
Spotykam się czasem z sytuacją, w której ludek zaraz po studiach/szkole/kursie trafia do pracy i spogląda na kod aplikacji i śmieje się/załamuje. Dzieje się tak głównie w przypadku idealistów programowania, którzy sądzą, że poza wzorcami i standardami nie ma nic innego.
Wystarczy kilka tygodni pracy i zadań na wczoraj, by tacy ludzie szybko zapomnieli tego, czego się nauczyli. W prawdziwym życiu nie chodzi o to, by kod był maksymalnie udokumentowany, z poprawnymi wcięciami i liniami długimi na max. 120 znaków. Te rzeczy nie obchodzą klienta. Klient liczy, że produkt, który kupuje, będzie przede wszystkim ładny, potem funkcjonalny i szybki. Na nasze nieszczęście, większość klientów nie ma pojęcia o procesie wytwarzania oprogramowania i nie wie, że modyfikacja jakiejś funkcjonalności, to nie jest tylko przeniesienie przycisku z tej strony na inną. Dlatego też klient narzuca absurdalne ramy czasowe. By się w nich zmieścić trzeba albo siedzieć po godzinach i klepać ładny kod ze wszystkimi widzimisię twórców standardów albo zrobić to szybko i oddać w terminie po włożeniu jak najmniej wysiłku.
Należy pamiętać przy tym wszystkim, że osoba zawodowo programująca, robi to nie dla kolejnego wiersza kodu, tylko po to, by utrzymać siebie oraz rodzinę. Dlatego też każda godzina spędzona w pracy powoduje, że mniej czasu jest na spędzenie go z bliskimi. Dlatego właśnie wszystkie duże aplikacje są napisane byle jak.


P.S.
Usunąłem nazwę produktu, by nie robić reklamy/antyreklamy.
skowron-line
Dokładnie zgadzam sie z batmanem, prawda jest taka że nikogo nie obchodzi że ty chcesz mieć ładny kod ich obchodzi żeby było to jak najszybciej a jak chcesz żeby w kodzie był porządek to w domu możesz go sobie przepisać.
alegorn
tez mam troche ponurych doswiadczen z takimi produktami, jakis czas pracowalem w duzej agencji interaktywnej, patrzac na niektore utrzymywane serwisy, czlowiek mial nieraz chec zlapac za strzelbe i ....

tyle ze nie o tym ja chcialem, kiedys analizowalismy przyczyny, tego ze kod jest mowiac krotko - do bani...

1. kod czesto byl pisany wieki temu, na starych cms'ach
2. wielokrotnie 'latany', dodawane 'nowe' funkcjonalnosci, przez osoby nie znajacych owy cms'a (w takich agencjach nieraz jest niezly przemial pracownikow)
3. klient nigdy nie placi by bylo zrobione dobrze, placi za to ze ma to wygladac i dzialac, a przede wszystkim ma byc zrobione na wczoraj....


po dwu latach takiego funkcjonowania - kazdy serwis (oczywiscie aktualizowany, nie mowimy o produktach tzw zrobic i zapomniec) jest zasmiecony, i nadaje sie tylko do przepisania od nowa, ale patrz pkt 3.

o ile wiem, wiele zalezy od PM, jesli uswiadomi klienta, ze zywotnosc aplikacji, nie powinna przekraczac 3 lat, a po tym czasie powinno sie zainwestowac w nowe rozwiazania - to dobra nasza, ale niestety, w praktyce nie spotkalem sie z takim postawieniem sprawy klientowi... no, a na dobra sprawe nawet microsoft nie supportuje staroci winksmiley.jpg

dbalosc o kod - mozna. w malych firmach, dla klienta, ktory wie o co mu chodzi, i za co placi...
chyba ze pracujesz dla firmy ktora pisze wlasny soft. wtedy to juz inna bajka.
f1xer
po części się z wami zgodzę że czasem nie ma czasu na poprawne formatowanie kodu ale nigdy nie może zabraknąć czasu na przemyślany kod to przecież za to płacą programistą kod nie musi być poprawnie formatowany, można dopuścić się paru świadomych niedoróbek kodu ale musi być to kod optymalny a na rynku jest sporo "taniego" softu i pierwszy lepszy programista, który spróbuje to zmodyfikować złapie się za głowę nie możemy mówić że nie warto przestrzegać reguł programowania i uczyć się poprawnych i optymalnych rozwiązań, coraz częście firmy softwareowe narzucają pracownikom tworzenie aplikacji opartych o konkretny framework zjawisko moim zdaniem pozytywne ponieważ dobre frameworki narzucają nam pewien styl pisania aplikacji przez co kod już na starcie wygląda dość zdrowo. Myślę że autor wątku miał na myśli produkt, który jest świetnie rozreklamowany a jego wszelkie modyfikacje graniczą z cudem sam kiedyś miałem przyjemność pracować ze skryptem sklepu xxxx xxxx który kosztował coś koło 600 zł możliwości miał takie jak darmowy oscommerce a w dodatku jego kod był napisany tak jakby ktoś przeczytał książke php w mgnieniu oka i zaczął pisać sklep nie chodzi już o śmiesznie przemyślaną konstrukcję kodu ale includowanie plików z kodem php o rozszerzeniu inc albo zostawianie pliku konfiguracyjnego w pliku z rozszerzeniem cfg co każdy znając skrypt może podejrzeć jest lekką przesadą. Ponadto szanowna 1-osobowa firma po moim mailu dotyczącym ww problemów odpisała że ich programiści uważają rozwiązania za 100% bezpieczne i optymalne. Na szczęście prezes firmy w której pracowałem zdecydował się poświęcić trochę czasu na modyfikację skryptu jednak wielu ich klientów dotychczas siedzi na bombie zegarowej i każdy kto zna podstawy php i wspomniany skrypt może przejąć kontrolę nad ich sklepem w góra 5 minut.
batman
~f1xer
Edytuj swojego posta i napisz to po ludzku, używając interpunkcji oraz wielkich liter. Teraz jest to tasiemiec znaków.
erix
Cytat
ale nigdy nie może zabraknąć czasu na przemyślany kod to przecież za to płacą programistą

Powiem to tak: im droższa aplikacja, tym większy śmietnik. Trzeba zejść z raportowaniem błędów nawet do E_ERROR, bo zamiast działającej aplikacji będzie tasiemiec błędów...

Cytat
z cudem sam kiedyś miałem przyjemność pracować ze skryptem sklepu xxxx xxxx który kosztował coś koło 600 zł możliwości miał takie jak darmowy oscommerce

Też miałem taką przyjemność, do dzisiaj przeklinam to badziewie... I do tej pory nie mogę pojąć, jak można tyle kasy wydać na g...

Ale cóż - ładnie się świeci, mruga, co to klienta obchodzi...
Cysiaczek
A komu potrzebny piękny kod, gdy strona nie będzie modernizowana, albo gdy będzie modernizowana za 2-3 lata? Owa modernizacja to najczęściej i tak pisanie od nowa... bo szybciej smile.gif
Dobrze (ładnie) powinny być napisane rzeczy, które są używane przez wiele osób i są używane często.
Zupełnie osobna kategoria to klienci, którzy dają wytyczne, a potem w trakcie realizacji zmieniają zdanie 10 razy i trzeba łatać. Jak takie łatanie wygląda, wiemy.

Pozdrawiam
nasty
The User Interface Is The Application
vokiel
Niektórzy piszą specjalnie zagmatwany, nieczytelny, tragiczny kod, aby dać sobie szansę, że klient nie weźmie praktykanta do poprawiania kodu, tylko zgłosi się ponownie do firmy w celu naniesienia poprawek, dodania funkcjonalności. Bo jeśli analiza takiej aplikacji będzie trwała 2 tyg, to taniej i szybciej będzie zapłacić firmie 1k, żeby sami to dopisali. Tak się utrzymuje czsem klienta przy sobie.
erix
Potwierdzam, zdarzają się takie przypadki...

I dla takich osób to zupełnie normalne... O.o
lukaswoj
Heh
Ja tu czekam na powiadomienie o odpowiedzi na maila a tu się wątek rozwinął w między czasie.

Co do czarnego PR'u - nie miałem tego w zamyśle, ale Moderator już rozwiał wątpliwości.

Ogólnie widzę, że moje spostrzeżenia powtarzają się w wielu przypadkach i jest to po prostu fakt.

Zastanawiam się jednocześnie czy nie warto byłoby zainwestować czasu 2, 3 programistów przez 3-6 m-cy na stworzenie konkurencyjnego produktu. Mam na myśli minimum tą samą funkcjonalność, profesjonalny marketing no i kod gwarantujący długie i w miarę bezproblemowe życie produktu.
Taki kombajn CMS, CMR, DMS, ... - wydaje się być produktem, który zawsze będzie potrzebny no a zakładając profesjonalny marketing - mamy sukces(Klientów) gwarantowany smile.gif

Ale coś zbyt łatwo to brzmi :/
erix
Zapomniałeś dodać, że czas = pieniądz...

Cytat
Taki kombajn CMS, CMR, DMS, ... - wydaje się być produktem, który zawsze będzie potrzebny no a zakładając profesjonalny marketing - mamy sukces(Klientów) gwarantowany

Ale coś zbyt łatwo to brzmi :/

Sam sobie odpowiedziałeś...
BartłomiejJ
Słuchajcie, nie raz i nie dwa spotykałem się z firmami, które zlecały przeróbkę swojego CMS'a, a w środku śmietnik. I nawet często - wcale nie celowy czy wynikajacy z braku wiedzy poprzedników. Tyle, że w momencie gdy jedną aplikację przerabia trzecia, czwarta kolejna firma, to czegóż się spodziewać.

Co do marketingu CMS'a tu nie zgodzę się do końca - otóż realizujemy dosć sporo aplikacji dedykowanych, często o charakterze CMS'a (czy to na potrzeby web 2.0, czy CMS, czy CRM, intranetu, e-commerce, itp.) i trudno mi mówić, by były to ładnie opakowane marketingowo produkty. Wręcz odwrotnie - soft stanowi tylko częśc całości i na pozór nie "widac go" a o swojej jakości świadczy tylko funkcjonalnością i jakością kodu. Zatem owe pudełkowe, czy też pięknie opisane rzeczy - chyba nie zawsze można tak dyskredytować, jak i doceniać - rzecz bardzo indywidualna.

Pozdrawiam serdecznie.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.