1 Września ruszam ze wspolniczka z firma, zajmująca się tworzeniem stron www,pozycjonowaniem oraz marketingiem w internecie. Co ciekawsze startujemy w 2 krajach w Polsce i w Hollandii ponieważ te 2 rynki są przezemnie dobrze znane.
Ale do rzeczy,
poszukuje programisty z doświadczeniem w zamian za 10% udziałów w firmie(więc takżę 10% zysków) ofeerta może wydawać się nietypowa lecz chcemy ruszyć dobrze a nasz budżet to niecałe 10 tys zł a trzeba wystartować.

osoby zainteresowane wraz z portofilio zapraszam do kontaktu biuro@adned.eu

Faktycznie - oferta nietypowa. Poszukujesz programisty, który będzie odbębniał zlecone Wam projekty i będzie z tego miał 10%. Ok, na te 10% mogą składać się również zyski z innego obszaru działalności firmy (pozycjonowanie + marketing), ale i tak oferta wydaje mi się mało kusząca. Możesz podać przewidywane miesięczne wynagrodzenie netto dla tego programisty?

Chyba nie masz bladego pojęcia o prowadzeniu własnej firmy w tej dziedzinie. Zamiast proponować 10% zysków, poleciłbym podjęcie współpracy z takowym programistą i opłacanie go z zaliczek pobranych przed wykonaniem projektu.

Chyba jakieś tam pojęcie mam posiadając 5 letnie doświadczenie w tej branży wiem co robie spójrz na to z tej strony:
Nowa firma nie zyska na wstępie obratów rzędu 10 tys zł a programista na zlecenie ktore mamy na start już wezmie około 5 tysięcy złotych praca na stała miesieczna wyplate to tez nie mniej niż 3.5 tys zł a okres pracy około 2 miesiące. Do tego trzeba grafika za 4 tys zł i promocje za 8 tys do tego trzeba opłacić zus'y podatki i inne złodziejstwo. A ty nadal twierdzisz że da sie opłacić programiste z zaliczek?

Czyli chcesz programistę po kosztach.

Zaliczka to zazwyczaj jakieś 50%, a nie 10%.... więc z całą pewnością się bardziej opłaca z zaliczek.
Ja się zastanawiam co to za pierwszy projekt skoro ma kosztować z 10 tysięcy - i ile by miał do roboty sam programista,
przecież by mu dni nie starczyło.
I ogólnie zastanawia mnie to - skoro masz takie wizje i plany, zarabiania tysięcy, to czemu nie podasz konkretnej kwoty np. 3 500zł/msc tylko się wygłupiasz z procentami na które itak nikt nie pójdzie ?
Skoro masz tyle lat doświadczenia powinieneś to wiedzieć że nikt nie będzie ryzykował z jakimiś procentami i pracował z nadzieją że może tym razem Twoja firma zarobi więcej... no proszę Cię.

Ja prowadzę własną dzialalność w tej branży i dla mnie jest śmieszne twoja oferta. Chyba się minąłes z powołaniem człowieku. Życze powodzenia i szukaj dalej jelenia ;D

Przyjmując, że te 5k to 10% całej wartości zlecenia wychodzi, że zlecenie jest wycenione* na 50k. Biorąc pod uwagę tą wartość wydaje mi się, że projekt jest przewidziany na więcej niż 2 miesiące, czyli nie wyjdzie z tego nawet 2.5k na rękę dla programisty. Dlaczego ryzyka startu firmy nie weźmiesz na siebie? Zaryzykuj (skoro wiesz co robisz mając 5-letnie doświadczenie), daj programiście uczciwą płacę i zobacz jak się to będzie kręcić.

* W sumie to nawet więcej, bo przecież liczymy 10% od zysków, czyli 50k to szacowany zysk ze zlecenia, a nie jego wartość.

Zastanawiam się co potem... Zakładając że przestanę pracować stracę swoje 10% "udziałów". Co w wypadku gdy firma rzeczywiście się rozrośnie i zacznie przynosić konkretne dochody? Wystarczy ze mnie zwolnisz i również stracę swój udział?