Ok, ja jestem za, aby php bylo na maturze.
Dlaczego? To tak jakby lepic garnki z gliny. Glina jest zawsze ta sama. Ale najwazniejsze sa rece, ktore je lepia.
php, jezyk jak jezyk i za sam skryptowy bym go tak predko nie uznal (chocby aplikacje w php na bazie GTK+). W sumie, definicyjnie, to tak, ale coz, 'a to Polska wlasnie'...
Algorytm jest algorytmem, kazda instrukcja musi byc wykonana, ale to, co ja wykonuje, to chyba nie ma takiego samego znaczenia...
Co za roznica, gdy 'Hello World' wyswietli sie przy pomocy TP czy php?
Za kazdym razem sie wyswietli (o ile kod bedzie ok

).
Cytat
jest tolerancyjny dla bledow
Wlaczmy error_reporting(E_ALL) i juz nie jest tak rozowo.
Cytat
Podstawy lapia juz dwunastolatkowie
Dobra, include, require, fopen i inne, to wstawia, ale dosyc czesto maja problemy z sesjami, o generowaniu grafiki juz nie wspomne (co oczywiscie nie oznacza, ze nie ma Rodzynkow).
Taki delikwent gdy 'startuje'
nie ma doswiadczenia, dopiero je zdobywa.
Przypominam sobie, gdy ja zaczynalem swoja przygode - pierwsza klasa gimnazjum - tragedia... (szkoda gadac

)
Teraz jestem w trzeciej, po dwoch latach doswiadczen (dosyc roznorodnych

) moge powiedziec, ze taki laik nie zrobi prawidlowych (semantycznie, architektonicznie, kodowo - bez notice'ow) aplikacji...
BTW: cytowalem niedoslownie

PS. Dzieki za przeczytanie