Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: *.google.com
Forum PHP.pl > Inne > Hydepark
Jabol
Witam,

tak ostatnio pomyślałem, że serwisy i usługi google.com to conajmniej 25% mojego użycia sieci. Świetny serwis mail, doskonała przeglądarka USENET, google earth i wiele, wiele innych. Co o tym myślicie? Osobiście uważam, że pod tą niepozorną i prostą stroną startową kryje się ogromny potencjał! Podzielcie się swoimi sposrzeżeniami i przemyśleniami, tylko proszę bez tekstów typu: szkoda, że tak mało z nas tam zagląda...


Pozdrawiam
mike
Zastanawiam się co chciałeś przekazać tym postem.
"mieć potencjał" to znaczy posiadać możliwości w jakiejś dziedzinie. Dostrzec w czymś potencjał to znaczy odkryć że coś może mieć jakieś możliwości.

W kontekście tego pytam: Gdzie Ty się podziewałeś przez ostatnie kilka ładnych lat, skoro nagle dostrzegłeś potencjał w Google.

Nie mam pojęcia co chcesz przekazać i na co uwagę zwrócić.
Poza rzeczami oczywistymi.:/
Jabol
Przecież to jest Hydepark. Nie muszę miec nic do przekazania. Ogólnie to po prostu uważam google.com za najbardziej inowacyjny serwis w sieci. youtube.com, yahoo.* i wiele wiele innych przy google.com po prostu wymiękają.

I do tego intergracja różnych serwisów ze sobą. To jest wręcz niewiarygodne, jak oni są pomysłowi.

Pozdrawiam
mike
Cytat(Jabol @ 26.03.2007, 20:19:28 ) *
Ogólnie to po prostu uważam google.com za najbardziej inowacyjny serwis w sieci.
Acha tongue.gif
nospor
Cytat
Świetny serwis mail, doskonała przeglądarka USENET, google earth i wiele, wiele innych. Co o tym myślicie?


A ja uwazam, ze 2 + 2 = 4. A co wy otym myslicie?
winksmiley.jpg

ps: sorki za ten żart, ale tak jakos samo na jezyk poszlo smile.gif
kwiateusz
uważam jednak że 3+3=6 jest bardziej innowacyjne niż google :]

btw. youtube tez nalezy do google więc nie wiem jak sie ma do niego umywać...
sztosz
Google? Nie wyobrażam sobie netu bez google. Strona google.com jest świetna, bo wystarczy wklepać odpowiednie słowa, kliknąć myszką i ma się to czego się potrzebuje w danej chwili. To jest doskonały pośrednik. Używam Picassa, bo to dla mnie doskonałe narzędzie. Używam gmaila, bo pomimo chorej dla mnie polityki z załącznikami, świetne konto. Do google.groups zaglądam bardzo rzadko, ale jak już zajrzę to nie doznaje zawodu.

Google? Skanuje również wszystkie strony w necie, jawne, poufne i tajne. Skanuje całą moją pocztę. Jawną, poufną i tajną. Wie o mnie wszystko co w necie napisałem. Po wpisaniu mojego nicka, znajduję rzeczy o których bym inaczej dawno zapomniał, a czasem nie chcę pamiętać. Pozwala mi o ludziach znaleźć takie rzeczy, że aż sam się boję szukać. Indeksuje wszystko, ale czy aby na pewno? Dzięki wierze w google nie szukam alternatywnych źródeł informacji i być może pomijam jakieś niewygodne dla google informacje.

Google? Doskonale miesza u mnie fascynację ze niepewnością. Niemniej jednak dalej używam i będę używał.
Jabol
Cytat(sztosz @ 26.03.2007, 20:30:09 ) *
Google? Nie wyobrażam sobie netu bez google. Strona google.com jest świetna, bo wystarczy wklepać odpowiednie słowa, kliknąć myszką i ma się to czego się potrzebuje w danej chwili. To jest doskonały pośrednik. Używam Picassa, bo to dla mnie doskonałe narzędzie. Używam gmaila, bo pomimo chorej dla mnie polityki z załącznikami, świetne konto. Do google.groups zaglądam bardzo rzadko, ale jak już zajrzę to nie doznaje zawodu.

Google? Skanuje również wszystkie strony w necie, jawne, poufne i tajne. Skanuje całą moją pocztę. Jawną, poufną i tajną. Wie o mnie wszystko co w necie napisałem. Po wpisaniu mojego nicka, znajduję rzeczy o których bym inaczej dawno zapomniał, a czasem nie chcę pamiętać. Pozwala mi o ludziach znaleźć takie rzeczy, że aż sam się boję szukać. Indeksuje wszystko, ale czy aby na pewno? Dzięki wierze w google nie szukam alternatywnych źródeł informacji i być może pomijam jakieś niewygodne dla google informacje.

Google? Doskonale miesza u mnie fascynację ze niepewnością. Niemniej jednak dalej używam i będę używał.

Takiej odpowiedzi oczekiwałem. Rzeczywiście google można powiedzieć trzęsie siecią, że aż można się bać. Sam jestem ciekaw jaka jest ich polityka prywatności. Słyszałem kiedyś, że dzielą się z jakąś organizacją bezpieczeństwa informacjami. Google powoli staje się "kręgosłupem" sieci. Bardzo źle mogłoby być gdyby ktoś się w sposób zorganizowany włamał na google.com.
Co masz na myśli pisząc o polityce załączników?

Btw:
3+3=2+(1+1)+2=2+2+2=4+2 => uważacie praktycznie to samo i na dodatek 2+2+2 = 1+1+1+1+1+1=6*1 => komplikujecie sobie życie winksmiley.jpg

Pozdrawiam
sztosz
Spróbuj wysłać przez google np. *.exe, *.rar też chyba. Mnie osobiście to wkurza sad.gif Ja wirusów świadomie nie rozsyłam i wiem co otwieram na kompie i wiem jak pozbyć się syfu. Za mnie google nie musi myśleć winksmiley.jpg
dyktek
youtube.com chyba nie ma co porównywać do gogla w końcu youtube.com należy do gogla
Jabol
Cytat(sztosz @ 26.03.2007, 21:26:15 ) *
Spróbuj wysłać przez google np. *.exe, *.rar też chyba. Mnie osobiście to wkurza sad.gif Ja wirusów świadomie nie rozsyłam i wiem co otwieram na kompie i wiem jak pozbyć się syfu. Za mnie google nie musi myśleć winksmiley.jpg

no to zrób z tego tar.gz, albo zaszyfrój. Skoro google myśli za Ciebie to pomyśl, jak zrobić, żeby się rozmyśliło winksmiley.jpg. Rzeczywiście też miałem takie problemy, ale rozumiem politykę google i ją akceptuję. Natomiast za to takiego wypasionego webmailera jak ma gmail.com nie ma rzaden inny serwer jaki znam.

Nie wiedziałem, że youtube należy do google. Zaczynam czuć osaczenie winksmiley.jpg.
siemakuba
Cytat(Jabol @ 26.03.2007, 20:19:28 ) *
I do tego intergracja różnych serwisów ze sobą. To jest wręcz niewiarygodne, jak oni są pomysłowi.
Pozdrawiam


Cóż, nie da się ukryć, że wiele racji w tym, trafiłem jednak na małe "ale", które powiem szczerze mocno mnie zaskoczyło :)

Korzystam z Gmaila, korzystam też z Picasa web albums. Obie usługi są od google, kiedy mam zalogowaną sesję np. z gmaila, nie muszę się już logować do web albums czy do google readera. To fajnie. Spotkało mnie jednak spore zaskoczenie, kiedy dostałem np. fotki z sylwestra na gmaila. Pierwsza myśl moja była taka, że znajdę gdzieś przy załącznikach (gmail rozpoznaje typ załącznika, więc wie, że były to zdjęcia) opcję "Save to Picasa Web Albums". Wydało mi się to wręcz oczywiste. A jednak - niespodzianka - musiałem pobrać foty na dysk po to żeby następnie uploadować je do web albums.

Nie umniejsza to w żaden sposób jakość żadnej z tych usług. Po prostu zdziwiłem się, że tego nie ma, bo jak pisałem było dla mnie oczywiste, że to będzie.

@sztosz: zgadzam się z tym co piszesz - czasem zastanawia mnie to, co google wie o mnie, i czy przypadkiem nie za wiele. Np. kiedy mam zalogowaną sesję do gmaila i w kolejnej zakładce otworzę wyszukiwarkę google - google dowiaduje się czego szukam. I, być może kiedyś pójdę na rozmowę kwalifikacyjną do jakiejś super top firmy, a panowie zrobią mały "background check" i spytają: A dlaczego 15 lutego 2005 szukał pan w Google "super horny britney naked photos"? ;)


pozdr.
sztosz
Cytat(Jabol @ 26.03.2007, 21:38:13 ) *
no to zrób z tego tar.gz, albo zaszyfrój...


Sam w sobie pomysł dobry, ale w grę wchodzi czynnik ludzki. Tylko po to, np. kobiecie (niekoniecznie konkretnej, ostatnio kobiety przy komputerze mnie po prostu irytują winksmiley.jpg ), przesyłam *.exe żeby rozpakowała sobie zdjęcia dokładnie tam gdzie wiem że je znajdzie. Jak bym wysłał tar.gz to większość moich znajomych by mnie zabiła pod pretekstem ze specjalnie ich upokarzam i próbuję dowieść jaki to jestem hAx0r winksmiley.jpg A jak prześlę kilka głupich fotek jako zwykłe jpg to wraz z każdą chęcią oglądnięcia ich, będą musiały wchodzić na stronę swojego konta pocztowego i czekać na wgranie tych kilku mega. Tak... uwielbiam was moje drogie panie, wszystkie jesteście wyjątkowe :*

@siemakuba: Też boję się podobnego scenariusza, ale zastanawia mnie, kto mógłby wyłożyć TYLE kasy, aby TAKIE google sprzedało informacje o MNIE, zwykłym szarym ludku?questionmark.gif
________
PS. Zdaję sobie sprawę że istnieją na świecie kobiety które mają taką wiedzę a propos IT, że ja po prostu znikam przy nich. Zostanę niewolnikiem takiej, jeśli się tylko ze mną umówi i mi to udowodni winksmiley.jpg
Ociu
Mi się wydaje, że google staje się monopolem w sieci. Picasa bije flickr, youtube inne podobne rzeczy, gmail wymiata, gtalk też jest niczego sobie, GoogleEarth po prostu świetne. w Przyszłości nie będzie internetu, będzie tylko google smile.gif
pozdrawiam.
Wykrywacz
Ale spamujecie jak rety dawno nie widziałem takiego bałwochwalstwa?
Jak by nie 3 cyfrowa ilość postów przy waszych userach można by stwierdzić że to Spam.
Owszem zgadzam się że jest to w tej chwili najlepszy wyszukiwacz i wogóle, bo jest dobry. Ale żeby orgazmować się z tego powodu że jest taki super.... chyba powinniście sobie znaleźć dziewczynę tongue.gif tongue.gif
Łukasz O.
google jest za głupie aby się utrzymać bez zmiany swoich algorytmów wyszukiwawczych - może i mają zaindeksowaną największą ilość stron w Internecie, ale inteligentne wyszukiwarki rozłożą ich na łopatki - google wie o tym i dlatego stawia na wszystko co tylko się da wokół
Wykrywacz
A co to są inteligente wyszukiwarki? Na czym polega ich odmienność w indeksacji?
BTW. jak widać na świcie linuxów jest dużo ale to nadal M$ jest potentatem.
analogicznie google, z tą różnicą że narazie jest najlepszy
jono
Hehe, no ale przecież oczywiste jest, że jak powstanie kilka inteligentnych wyszukiwarek w tym inteligentne google, to wygra google - bo będzie ze swoim inteligentnym algorytmem przeszukiwać już wcześniej zgromadzoną bazę danych, z resztą już powstaje nowy algorytm google...

http://www.idg.pl/artykuly/4749.html
Strzałek
To ja podrzucę sznurki

Trochę teorii spiskowej winksmiley.jpg
http://dzwa.com/2007/02/moc-google.html

Google CheatSet, czyli wszystko co google nam oferuje:
http://www.adelaider.com/google/
mike
Cytat(Wykrywacz @ 27.03.2007, 11:55:32 ) *
A co to są inteligente wyszukiwarki? Na czym polega ich odmienność w indeksacji?
Inteligentne, to te które nie robią tak:

- Załóżmy, że chcę się dowiedzieć, kto kiedykolwiek kupił jakąś firmę zależną od IBM - mówi. W tym celu wpisuje do wyszukiwarki Google pytanie w języku angielskim: "Who acquired IBM?". Rezultat: 1,42 mln stron internetowych, które zawierają słowa "who", "acquired" i "IBM", jednak w dowolnej składni. Większość wyników wyszukiwania niewiele pomoże pytającemu, gdyż są to niezliczone strony o firmach, które wchłonęła IBM w trakcie długiej historii swojej działalności.

Przyczyną niepowodzeń w wyszukiwaniu jest to, że wyszukiwarka Google, która jest wychwalana jako niemal "perfekcyjne urządzenie odpowiadające", nie jest w stanie ułożyć poszczególnych słów pytania w logiczną całość. Ten dylemat zna każdy użytkownik Google - aby znaleźć to, czego się potrzebuje, trzeba najpierw przejrzeć wiele linków.

(Fragment z Gazeta.pl :: Czy Powerset zdetronizuje Google?)

Cytat(Wykrywacz @ 27.03.2007, 11:55:32 ) *
analogicznie google, z tą różnicą że narazie jest najlepszy
Jeszcze.
Google indeksuje na podstawie słów kluczowych i na podstawie siły linku. Ma się to nijak do faktycznej treści.
Przyszłość to naturalny język i wyszukiwarki, które będą działały na tym zdetronizują Google.
Wykrywacz
ehhh przecież oczywiste jest że jeżeli wyjdzie coś takiego to Google zrobi tak samo jak to w praktyce ma IBM i M$, po prostu kupi sobie najlepszą smile.gif.

Btw. nie sądze aby Googlowi nie udało się napisać własnej tzw. inteligentnej wyszukiwarki. Bo to oni mają forsę na tworzenie nowych technologi.

No chyba że M$ nas zaskoczy albo IBM, albo coś tej wielkości, bo oni finansowo też są wstanie smile.gif

Co do detronizacji, to mżonki, może zdetronizują starą wersję Google. Ale nie nową, która zostanie podkupiona/wykupiona etc... bądź napisana przez google.

To nie jest pojedynek kto ma lepszych programistów, a kto ma więcej kasy. Z tą różnicą że Google ma przewagę bo nawet gorszy system niż inny ale spełniający swoją funkcję jest na wygranej pozycji bo ludzi się przyzwyczaili. Tak samo jest z systemami operacyjnymi tak samo z IE, tak samo z google,
sztosz
@Mike: Chesz wiedzieć jakie firmy wykupiło IBM? http://www.google.com/search?sourceid=navc...uired+by+IBM%22
athabus
Myślę, że do upadku Google jest jeszcze bardzo daleka droga. Bo tak jak zostało powiedziane wcześniej - mają kasę na kupowanie/wymyślanie nowych rozwiązań, a co ważniejsze nie są (przynajmniej taki jest ich wizerunek) skostniali - jest to jedna z niewielu dużych firm, która jest kreatywna. Google przypomina mi trochę geniusza, który pozostał dzieckiem - w genialny sposób wynajduje i wdraża proste rozwiązania.

Inna rzecz, która wręcz powala mnie w Google to ich interfejs - większość aplikacji to biała strona, z logiem google + kilka przycisków/formów. Aż trudno uwierzyć co się znajduje "pod maską". Jest to chyba jedyna firma, która może sobie pozwolić na taki interfejs. Inni muszą coś udowadniać - wchodząc na coś zrobionego przez google z góry wiesz, że będzie działało tak jak ma działać.

Z drugiej strony podzielam trochę obawę sztosa - może kiedyś być tak (albo już jest), że google stanie się narzędziem globalnej polityki - nie ma Cię w google to nie istniejesz. Coś o czym nie wie google się nie zdarzyło itd. Trochę to paranoiczne, ale może się kiedyś zdarzyć - google wbrew temu co próbuje przekazać jest oprócz swojej kreatywności i przyjazności również pazernym koncernem - co pokazuje np. chiński przykład. Ideały nie do końca przetrwał w starciu z rynkiem.
empathon
Nie sądzę, że porównywanie Google do MS czy IBM jest trafne. Jak dla mnie są to zupełnie inne firmy, z odmienna polityka. Cieszę się, że Google jest takie jest, czyli innowacyjne, elastyczne i świeże. Takie ja odczuwam wrażenie. Ale nie zmienia to faktu, że monopol gdziekolwiek, jest zły. Często tak jak było już pisane powoduje "skostnienie" ale przede wszystkim, o co można najbardziej się bać, nadużycia. Pierwszy filmik który do którego linka dał Strzałek, jest nieco podkoloryzowany i użyto w nim tak zwanych "odpowiednich słów w odpowiednim kontekście", niestety ma coś w sobie z prawdy. Ale anonimowość w sieci nie tworzy trudny dostęp do informacji ale ich nadmiar... gorzej jeśli to właśnie TY znajdziesz się na celowniku.
Odnośnie głosów, że Google zawsze wygra bo ma kasę to jest to kompletna bzdura. Historia wiele razy udowodniła, że toczy się w najmniej oczekiwanym kierunku a każdy kolejny poziom jest osiągany skokowo. Jedno odkrycie, jeden pomysł i wszystko ląduje do góry nogami winksmiley.jpg
Wykrywacz
To pokaż mi takiego giganta, który jest gigantem korporacyjnym.
Może McDonalds? Albo KFC? Albo Ford? dale nie szukając Telekomunikacja .
Już pomijam właśnie takich potentatów jak M$ HP IBM Google.

I nie google ma taką samą polityke jak M$ IBM, politykę zysku. I wierz mi że jak M$ przegrywa miliony w procesach tak samo robi bądź będzie robił Google jeżeli poczuje zagrożenie.

Jedno odkrycie, jeden pomysł. Jeżeli przypatrzysz się firmą które kupiło sobie M$, to zauważysz tam górę takich odkryć i pomysłów dokonanych przez maluczkich. A drugie tyle zbankrutowało procesując się z M$.Takie rzeczy panie to nawet nie w erze a w XIX wieku.

I czy jest to słuszne moralnie czy nie. Efekt jest taki że M$ w ciągu dwudziestu paru lat stało się najbogatszą firmą świata i jeszcze długo się nie zapowiada żeby ktoś mógł mu zagrozić.
empathon
Cytat(Wykrywacz @ 27.03.2007, 17:14:20 ) *
To pokaż mi takiego giganta, który jest gigantem korporacyjnym.
Może McDonalds? Albo KFC? Albo Ford? dale nie szukając Telekomunikacja .
Już pomijam właśnie takich potentatów jak M$ HP IBM Google.

I nie google ma taką samą polityke jak M$ IBM, politykę zysku. I wierz mi że jak M$ przegrywa miliony w procesach tak samo robi bądź będzie robił Google jeżeli poczuje zagrożenie.

Jedno odkrycie, jeden pomysł. Jeżeli przypatrzysz się firmą które kupiło sobie M$, to zauważysz tam górę takich odkryć i pomysłów dokonanych przez maluczkich. A drugie tyle zbankrutowało procesując się z M$.Takie rzeczy panie to nawet nie w erze a w XIX wieku.

I czy jest to słuszne moralnie czy nie. Efekt jest taki że M$ w ciągu dwudziestu paru lat stało się najbogatszą firmą świata i jeszcze długo się nie zapowiada żeby ktoś mógł mu zagrozić.

Co do pierwszej części Twojej wypowiedzi za bardzo nie wiem czego do czego ona się odnosi. dry.gif
Czy ja gdziekolwiek napisałem jaka to dokładnie polityka? Liczy się to co robisz czy to co zrobiłbyś gdyby coś?
W ten sposób można potępić każdego. Każda firma z założenie nastawiona jest na zysk. Czemu miało by być inaczej? Po to istnieją.
Mylisz się kompletnie i nie rozumiesz idei postępu. Pfff idei... nie mechanizmu. Ktoś tu na forum ma w sygnaturce mniej więcej taki tekst: "profesjonaliści są przewidywalni... strzeż się amatorów". Kto dobrych kilkanaście lat temu zwracał uwagę na jakiegoś głupiego MS z jego klonem softu apple? Nie chodzi akurat o taki postęp czy ewolucje ale to prosty przykład. Dróg rozwoju nie da się przewidzieć i twierdzenie, że coś jest stałe ugruntowane jest złudne. Dlatego to się nazwa R.E.W.O.L.U.C.J.A. winksmiley.jpg
Jabol
Cytat(sztosz @ 26.03.2007, 22:21:59 ) *
@siemakuba: Też boję się podobnego scenariusza, ale zastanawia mnie, kto mógłby wyłożyć TYLE kasy, aby TAKIE google sprzedało informacje o MNIE, zwykłym szarym ludku?questionmark.gif
Chcąc nie chcąc nie mogę przestać o Martixie jak to piszecie winksmiley.jpg

Pozdrawiam
sztosz
Cytat(Jabol @ 27.03.2007, 19:12:08 ) *
Cytat

@siemakuba: Też boję się podobnego scenariusza, ale zastanawia mnie, kto mógłby wyłożyć TYLE kasy, aby TAKIE google sprzedało informacje o MNIE, zwykłym szarym ludku?questionmark.gif


Chcąc nie chcąc nie mogę przestać o Martixie jak to piszecie winksmiley.jpg

Pozdrawiam


Właśnie dlatego się boję, bo to, że jestem nikim nie znaczy, że nie jestem wyjątkowy. To że nie ma powodów żeby ktoś chciał mnie przy pomocy google zniszczyć, nie znaczy ze nie może, i że nikt się nie znajdzie winksmiley.jpg
Fuzja
http://di.com.pl/news/16175,4.html
SHiP
Ja nie na temat google winksmiley.jpg to 2+2 mnie zaciekawiło
A no 2+2 to nie zawsze 4 opcji jest bardzo dużo
2+2 = 11 tez jest poprawne

Wszystko kwestia interpretacji
mike
Cytat(SHiP @ 2.04.2007, 22:35:21 ) *
Wszystko kwestia interpretacji
Przede wszystkim to zależy w jakiej metryce biggrin.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.