Witam, mam taki pomysł.

Chciałbym zrobić format dysku, zainstalować wszystkie programy, które instaluje zaraz po formacie na osobnej partycji i potem zrobić backup tej partycji na ktorej to mam.

Jak zrobić backup (zajmnie mi on kilka płyt) żeby potem można było zaraz po formacie bez instalacji systemu przywrocic wszystko co jest na backupie (czyli system, wszystkie programy zainstalowane itp)?

Czy takie coś jest w ogóle możliwe?
Jak się za to zabrać?

Polecam partimage. Działa w technologii klient serwer, więc niestety będziesz potrzebował dwóch komputerów.

dwa kompy w sieci to nie problem (3 w domu)...

jak to dokładniej działa?

Ale głupi ghost symanteca czy całkiem pożądny Acronis True Image robią takie rzeczy. Wkładasz płytkę, odpalasz z niej kompa i przywracasz backup. Problem jest taki ze jak zrobisz backup samych programów bez partycji systemowej to 90% z nich nie bedzie działac albo bedzie źle. Ale tak zawsze jest jak sie nie robi backupu shared components i rejestru.

ale ja chce robić backup programów, które są na partycji systemowej...

Jak instalujesz oprogramowanie to w 95% (pod windowsem) instaluje swoje pliki w w folderach systemowych windowsa. Jak zrobisz backup bez tych plików, to nic ci nie da przywrócenie programów jeżeli nie będzie tych plików które zainstalowały na partycji systemowej.

partimag moze tez dzialac na jednym kompie..nie trzeba do tego sieci..wiem bo sam go uzywam i robie obraz i przywracam obraz na tej samej maszynie..
a w skrocie robi sie to tak (z tym ze potrzebna jest znajomosc paru (doslownie moze czterech) komend linuxa..):
sciagasz system rescue cd (adres znajdziesz w googlach)
nagrywasz go na plytke
odpalasz z te plytki kompa i postepujesz zgodnie z instrukcjami