Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Quo Vadis GG?
Forum PHP.pl > Inne > Komputery i oprogramowanie
WebCM
Rozpoczynamy ogólnonarodową debatę o rynku komunikatorów w Polsce i na świecie.

Na początek: z których komunikatorów i sieci korzystacie?

Historia

Chyba każdy pamięta premierę GG 8. Niektórzy byli świadkami internetowego przełomu - wejścia ICQ i Gadu-Gadu. Później Tlen.pl. Lata ich świetności pozostaną legendą. Najważniejsze wydarzenia z tamtych lat:
  • 1996 - ICQ - pierwszy na świecie komunikator
  • 1997 - AOL Instant Messenger - jeden z pierwszych komunikatorów
  • 2000 - Gadu-Gadu - pierwszy w Polsce komunikator
  • 2001 - WPKontakt - jeden z pierwszych w Polsce
  • 2001 - Tlen.pl - jeden z bardziej zaawansowanych na początku XXI wieku
  • 2001 - Kadu - najpopularniejszy klient GG dla Linuksa
  • 2001 - Windows XP + Windows Messenger
  • 2004 - Skype - najpopularniejszy komunikator głosowy i wideo
  • 2005 - GG 7 z nowym wyglądem i (później wycofanymi) rozmowami audio/wideo
  • 2008 - GG 8 oparty na Qt - początek wielkich zmian
  • 2010 - GG 10 już oficjalnie, choć w wersji beta

Na początku komunikatory spełniały tylko swoją pierwotną funkcję, czyli komunikację. Dodatkowe bajery były dostępne w najbardziej zaawansowanych aplikacjach, ale nikt nie wciskał ich na siłę - zazwyczaj jako wtyczki / rozszerzenia. Reklamy w GG i Tlenie gościły prawie od początku.

Czy z GG wszystko w porządku?

Od niedawna GG Networks SA zachęca użytkowników do przejścia na GG 10. Wg opinii testerów jeszcze bardziej obciąża system i zawiera masę zbędnych funkcji. Twórcy zintegrowali GG z pozostałymi usługami. Może interfejs jest teraz bardziej przejrzysty, ale POTWÓR nadaje się tylko do użytku na porządnym sprzęcie (no chyba, że użytkownik przyjmuje postawę konsumencką, tzn. wyłącznie gada, gra w gry, wydaje ciągle na coś kasę - na usługi GG lub partnerów, dzieli się fotkami i zachwyca się o jakże ciekawymi wiadomościami serwowanymi pod listą kontaktów). Nie mam nawet zamiaru tego nigdzie zainstalować.

Z drugiej strony trudno nie dziwić się takiej postawie. Chcą wybić się z nowymi ideami, wyglądem, innowacyjnością, choć konkurencja dawno miała większość funkcji. Dla wielu internautów komunikator, który ma w sobie wszystko, może być zaletą, ale warunek jest jeden - muszą być to usługi GG Networks. Nie ma wyjścia - trzeba czytać skandale, oglądać nieprzyzwoite reklamy, awatary.

Gdyby tam pracowali profesjonaliści, integracja na pewno by nastąpiła, jednak wszystkie usługi pozostałyby na wysokim poziomie. Nie byłoby miejsca na skandale, kardynalne błędy, flashowe reklamy, obciążające system...

Finansowanie komunikatorów

Poruszmy także ten temat. Jest dużo komunikatorów z natywnymi sieciami bez reklam albo z formą nieinwazyjną (Skype, Spik, iDesk i chyba Windows Messenger). W GG są na każdym kroku - nad listą kontaktów, w dymkach, w oknie komunikatora (i to niejedna!), archiwum, wyszukiwarce, SMS, po zalogowaniu i może gdzieś jeszcze... W Tlenie 6 też jest ich sporo, ale są bardziej znośne.

A gdyby tak bez reklam?

Na czym twórcy mogliby zarabiać, chcąc rozwijać i utrzymywać tak duże sieci? Reklamy na WWW to stanowczo za mało. Może płatne usługi? Przecież jest na czym zarabiać: VoIP (Gadu NaGłos, Tlenofon), wersje profesjonalne (GG Pro), reklamy w usługach, sponsoring, opłaty za inne usługi... Dużo można wymyślać, ale mimo wszystko przychody z reklam są największe. Nikogo nie interesuje, jakie szkody społeczne i ekonomiczne powodują.

Opłaty za komunikator?

To byłby absurd. A może są tutaj zwolennicy takiego podejścia? Czy wolelibyście płacić niewielką sumkę w zamian za porządny komunikator internetowy, oferujący usługi najwyższej jakości i bez żadnych reklam?

A może Jabber?

Twórcy Fotki już próbowali przekonać do XMPP. Nie wyszło im. Może jednak nam się uda? Zadanie jest utrudnione, bo oryginalny klient GG nie ma obsługi XMPP. Tlen 7 ma, ale ze względu na długi start, niską stabilność i wysokie użycie pamięci wirtualnej nie polecam.

Quo Vadis GG? Którą drogą powinni pójść twórcy komunikatorów i polskich sieci?

Zachęcam do otwartej dyskusji smile.gif

Nie wiem, czy protesty coś pomogą, bo ostatnio panuje trend na dostawianie kolejnych reklam, a nie na usuwanie. Jedynie ostra konkurencja i groźba przejściem na otwarte standardy coś zmieni. Tylko jak doprowadzić do takiej sytuacji (w której i tak jakaś sieć musi dominować, aby każdy mógł z każdym gadać)?
kadet90
Osobiście korzystam z aqq 2.1 Ma dobry wygląd obsługuje większość sieci komunikatorów i co najważniejsze nie jest zasobożerny. Twórcy GG powinni pójść w ślady Wapstera.
l0ud
Z oryginalnego klienta GG korzystałem do pojawienia się GG7. Bardzo nie lubię aplikacji, które swoim wyglądem nie integrują się z systemem, a Nowe GG właśnie takie jest. Oczywiście nie było możliwości przywrócenia starego wyglądu - tylko własne toporne i brzydkie skórki. Miarka się przebrała, kiedy w losowych momentach komunikator zaczynał sobie zabierać bez żadnych powodów - działając w tle 30-50% procesora (prawie cały rdzeń). AQQ odpuściłem, bo imho projekt zmierza w podobnym kierunku. Przeszedłem na WTW i sobie chwalę winksmiley.jpg Chociaż do szczęścia bardzo brakuje przesyłania plików innych niż obrazki...
blooregard
Ja używam Pidgina i mam w poważaniu problemy z GG, jego reklamami i innymi bzdetami. Wynika to po części z faktu, że poza pracą, gdzie pracodawca nie zgodził się na używanie przeze mnie na firmowym komputerze Linuksa i muszę męczyć się z Windą, używam Debiana (wymiennie z Ubuntu, zależy, jak mi się zachce smile.gif ), a Pidgin bardzo ładnie obsługuje protokół GG na poziomie w 100% satysfakcjonującym moje zapotrzebowanie.

Komunikator ma służyć do komunikacji za pomocą krótkich wiadomości tekstowych pomiędzy użytkownikami - a do tego Pidgin nadaje się wyśmienicie. Cała reszta "bajerów" oferowanych w GG stworzyła z niego tańczącego i mrugającego lampkami potworka, sprowadzającego jego główną funkcjonalność i przeznaczenie do drugoplanowej roli.

Ot, taki gadżet dla pokolenia Fotki i NK.
Ale to moja opinia.
bogdan89
Niestety ze względu na zastraszenie mnie regulaminem GaduGadu korzystam z oficjalnej aplikacji GG10.

W regulaminie niestety jest napisane, że GG może zbanować mi konto, wiem że ten zapis jest chyba bardzo rzadko egzekwowany ale numer mam pięciocyfrowy złożony z kombinacji dwóch cyfr, więc wolę dmuchać na zimne, bo mam wrażenie że GG tylko czyha aż skorzystam z jakiegoś innego klienta biggrin.gif

Kiedyś korzystałem z Konekta, to była świetna sprawa... modułowość aplikacji pozwalała na dowolne ustawienia, niestety projekt przestał być rozwijany, następnie chyba całkiem upadł, ale nie wiem, nie sprawdzałem dawno.

Tak się przyzwyczaiłem do tego GG10, że tak już został. Faktycznie czasami przesadzał z zasobami, ale przynajmniej u mnie okazało się, że po wyłączeniu (domyślnie włączonej) funkcji sprawdzania pisowni, jakoś przestał zarzynać mi maszynę.
Ciągle tęsknię za taką modułowością (taką z Konekta). GaduGadu na siłę pcha mnie w te swoje nędzne artykuły na poziomie gorszym niż bardziej znane serwisy plotkarskie. Marzy mi się możliwość wyłączenia tych wszystkich rzeczy wyświetlanych dookoła listy kontaktów.
erix
Huh, temat rzeka, tak naprawdę.

Cytat
2008 - GG 8 oparty na Qt - początek wielkich zmian

Oczadzieli... Bez przesady - skoro robią aplikację pod Windows, to na co jeszcze pakują dodatkowe biblioteki? Tylko po to, żeby im się łatwiej kodziło? No ja rozumiem, że gdyby to było na kilka platform. Ale tylko Windows? Już lepiej napisać komunikator w .net. Nie dość, że byłoby szybsze, to instalka i aplikacja nie zajmowałyby tyle miejsca na dysku. Jeszcze pamiętam czasy, gdy GG można było uruchomić korzystając z instalki, która ważyła 1 (słownie: JEDEN) MiB. A teraz? winksmiley.jpg

Kiedy miałem zainstalowane jakiekolwiek GG na swoim kompie? Chyba jak dopiero się uczyłem obsługi, w tzw. szczeniackich latach. Kilka epok w IT używam wyłącznie Mirandy i jeszcze chyba nigdy się na niej nie zawiodłem. winksmiley.jpg

Cytat
Może interfejs jest teraz bardziej przejrzysty, ale POTWÓR nadaje się tylko do użytku na porządnym sprzęcie (no chyba, że użytkownik przyjmuje postawę konsumencką, tzn. wyłącznie gada, gra w gry, wydaje ciągle na coś kasę - na usługi GG lub partnerów, dzieli się fotkami i zachwyca się o jakże ciekawymi wiadomościami serwowanymi pod listą kontaktów). Nie mam nawet zamiaru tego nigdzie zainstalować.

Przejrzysty? Cokolwiek mrugającego w okienkach programu nazywasz przejrzystością? Jakikolwiek inny komunikator będzie bardziej przejrzysty. Czy to wspomniana przeze mnie Miranda (da się skonfigurować choćby reakcję na pierdnięcie użytkownika tongue.gif ups, chyba przesadziłem winksmiley.jpg), czy i WTW (swoją drogą, naprawdę leciutki).

A dziękuję za potwora, który nie robi nic więcej prócz wyświetlania reklam i zżerania pamięci. Wspomniałem o rozmowach? Eeee, chyba jednak o niczym nie zapomniałem. winksmiley.jpg Naprawdę szkoda pamięci; są ważniejsze programy, które są godne zajęcia komórek na moich slotach.

Cytat
A może Jabber?

Twórcy Fotki już próbowali przekonać do XMPP. Nie wyszło im. Może jednak nam się uda? Zadanie jest utrudnione, bo oryginalny klient GG nie ma obsługi XMPP. Tlen 7 ma, ale ze względu na długi start, niską stabilność i wysokie użycie pamięci wirtualnej nie polecam.

Z Jabbera korzystam już od nie-pamiętam-jak długo. Mam swoją domenę, mogę jej użyć, jak ktoś zapamięta JID, to skontaktuje się nie tylko przez komunikator. I odpalę sobie klienta nawet na konsolce routerka (SSH na Linksysach, to dobra rzecz tongue.gif), czy leciutkiego na komórce. A obsługa Jabbera naprawdę jest prosta, tylko trzeba się do niego przekonać. Namówiłem koleżankę, do tej pory z niego korzysta. smile.gif

Cytat
Niestety ze względu na zastraszenie mnie regulaminem GaduGadu korzystam z oficjalnej aplikacji GG10.

W regulaminie niestety jest napisane, że GG może zbanować mi konto, wiem że ten zapis jest chyba bardzo rzadko egzekwowany ale numer mam pięciocyfrowy złożony z kombinacji dwóch cyfr, więc wolę dmuchać na zimne, bo mam wrażenie że GG tylko czyha aż skorzystam z jakiegoś innego klienta


Jeśli o mnie chodzi - nie będę płakał. GG Network pokaże wówczas, jakim wielkim jest hipokrytą. Jak komuś będzie zależało - znajdzie mnie na Jabberze, czy na mailu.

Cytat
Nie wiem, czy protesty coś pomogą, bo ostatnio panuje trend na dostawianie kolejnych reklam, a nie na usuwanie. Jedynie ostra konkurencja i groźba przejściem na otwarte standardy coś zmieni.

Ja jestem za tym, aby dominował Jabber. Naprawdę ma spore możliwości, otwarta specyfikacja, potężne zasoby oprogramowania (serwerów, transportów, klientów), naprawdę wiele ułatwień, po prostu działa. smile.gif Nawet moloch w stylu NK się przekonał do XMPP (NKTalk działa na eJabberd i XMPP).

Cytat
Tylko jak doprowadzić do takiej sytuacji (w której i tak jakaś sieć musi dominować, aby każdy mógł z każdym gadać)?

Musiałby się chyba zdarzyć ogólnopolski pad serwerów GG na więcej niż trzy dni. Ale wszystkich.

Wtedy ludzie musieliby zmienić swoje przyzwyczajenia. O tym doskonale wiedzą ci, którzy projektują jakiekolwiek interfejsy. biggrin.gif
l0ud
Przeszli na QT bo chcieli w szybki sposób dodać masę pierdół, a babranina w czystym WinAPI (jak dotychczas) zajęłaby z 10x więcej czasu... Wersje na inne systemy miały być, choć na razie nic nie słychać... Napisanie tego w C# jeszcze zwiększyłoby objętość. Już sobie wyobrażam zgłoszenia o treści: "!!!!!!POMOCY APLIKACIA NIE ZOSTAŁA WŁAŚCIWIE ZAINCOŚTAM HELP ME pliss! <3" na forum wsparcia winksmiley.jpg - jeżeli nie dodaliby bibliotek. I - patrząc na jakość obecnego kodu - to plucie na dzień dobry czystymi wyjątkami w użytkownika.
A głupich funkcji i reklam będzie przybywać i przybywać - w końcu ostatecznie jakoś zarobić muszą...
WebCM
Cytat
Marzy mi się możliwość wyłączenia tych wszystkich rzeczy wyświetlanych dookoła listy kontaktów.
O to będziemy walczyć. Jest już trochę akcji, więc można dołączyć.

Moje postulaty:
  • zatrudnić dobrych programistów i przepisać od nowa kod całego komunikatora, aby zwiększyć stabilność i niezawodność, a zmniejszyć użycie pamięci i procesora
  • usunąć reklamy z okna głównego i archiwum, resztę wyświetlać bez użycia Flash Playera
  • usunąć reklamę wyświetlaną po zalogowaniu albo zmienić jej formę na dymek w rogu ekranu, który znika automatycznie
  • wprowadzić możliwość wyłączenia awatarów, paska z plotkami na poziomie niższym niż w Fakcie, minimalizacji belki ustawiania statusu (w GG 8 jest taka możliwość)
  • wprowadzenie obsługi rozszerzeń - wtyczki mogłyby na przykład ulokować swoją ikonę w prawym panelu, ale uwaga - dodatki wyłączone NIE są lokowane w pamięci, co pozwoli zaoszczędzić zasoby
  • Możliwość ukrycia panelu z ikonami usług / dodatków - podobnie jak w Operze - chociaż tak naprawdę w ogóle bym go zlikwidował, a ikonki wsadził do jakiegoś menu albo... sam nie wiem, gdzie
  • Zmniejszyć wysokość reklamy w oknie rozmowy i dopasować ją do interfejsu
  • zatrudnić ludzi od designu, interfejsu i użyteczności, bo obecnie całość nie prezentuje się zbyt ciekawie
  • wprowadzić od dawna oczekiwane funkcje, które od dawna są u konkurencji, np. szyfrowanie, powiadomienie, że rozmówca pisze wiadomość, porządne archiwum, wysyłania wielu plików na raz (lepiej w osobnym oknie, bo potem pole postępu gubi się w czeluściach setek wysyłanych przez ten czas wiadomości i nie wiadomo, czy transfer zakończony powodzeniem, czy porażką)
Może wtedy coś z tego wyjdzie. To zależy, czy GG Networks, a właściwie koncernowi Naspers z RPA, zależy na dobrej opinii, czy tylko na kasie (bo i tak wykorzystują monopol).

Podoba mi się interfejs w Tlenie 6.00.2.49 (wersja testowa jeszcze bez bannera nad listą kontaktów). Używam go tylko do komunikacji z siecią GG. Tutaj prawie wszystko da się skonfigurować, począwszy od wersji 4 i 5. Niestety, spółka O2 zajęła się portalami z plotkami, modą, seksem i podobną tematyką, a komunikator rzeczywiście w okresie 2005-2009 mógł przejąć rynek. Teraz chyba podążają w tym samym kierunku. Dużym atutem jest za to rozbudowany Tlen w przeglądarce zintegrowany z pocztą O2 - mają jeden z najnowocześniejszych interfejsów obok GMaila smile.gif

Połączenie N-K i GG pewnie niedługo nastąpi. To zależy, czy Naspers (100% akcji) i Forticom (70% akcji) się dogadają.

Niestety, polskie firmy sprzedajemy zagranicznym potentatom. Czy naprawdę nie potrafimy wylansować żadnej porządnej marki poza granice kraju? Czy większe przedsiębiorstwa muszą być zależne od zagranicznych koncernów? W ten sposób rozsprzedamy Polskę, jeśli już tego nie uczyniliśmy. Kto za to odpowiada?

Oto polska mentalność - każdy polski projekt, który osiągnie sukces, trzeba sprzedać zagranicznemu inwestorowi.
Cytat
4 października 2007 południowo-afrykańska spółka Naspers [...] ogłosiła wezwanie do zakupu 100% akcji komunikatora, oferując 23,50 PLN za walor (blisko 20% więcej niż rynkowa wycena akcji z dnia poprzedniego) [...] twórca GG, Łukasz Foltyn, pozbył się wszystkich udziałów w spółce.

Wątek zatrzymał się na komunikatorach, dlatego idziemy dalej...

Coraz więcej kontrowersji budzą praktyki spółki GG Networks SA. Co można znaleźć w brukowcu gadu-gadu.pl? Plotki, gołe panienki, artykuły z e-fakt.pl.. Dział sport - na pierwszym miejscu: "Anna Barańska w Playboyu!". Niedawno otworzyli serwis JaramSię, w którym można oglądać "śmieszne" - w większości beznadziejne - filmiki.

Czy naprawdę IQ społeczeństwa jest coraz niższy i sprzedaje się wielkim koncernom medialnym? Oni są uświadomieni, że edukację należy zacząć już od dzieci. GG jest kolejnym znanym portalem po O2, który oficjalnie wszedł na rynek brukowców.

To tylko przykład. W innych serwisach stosują skuteczniejsze praktyki. Tani towar sprzedaje się najłatwiej. Otwórzmy oczy i zacznijmy działać, bo wielkie koncerny medialne przejmą nad nami władzę. :busted_blue:

Wracając do komunikatorów - chyba najlepszym wyjściem jest doprowadzenie do ostrej konkurencji, ale obawiam się, że to może przynieść także negatywne skutki - spadek jakości usług - bo przecież trzeba przystosować się do poziomu większości sad.gif A może tak niski poziom narzucają koncerny medialne, a internauci woleliby przeczytać lub oglądnąć coś ciekawszego?

Cytat
Bez przesady - skoro robią aplikację pod Windows, to na co jeszcze pakują dodatkowe biblioteki? Tylko po to, żeby im się łatwiej kodziło? No ja rozumiem, że gdyby to było na kilka platform.
Zgadzam się. Biblioteki Qt zajmują sporo miejsca w pamięci, a czas startu aplikacji znacznie ulega wydłużeniu. Może mają w planach wersję dla Linuksa, ale nie jest ona priorytetem. Tylko nie .NET - w połączeniu z WPF to masakra - dopiero żre procka i pamięć! WTW muszę przetestować.

Cytat
Ja jestem za tym, aby dominował Jabber
Mógłby dominować. Kiedy? Gdyby Tlen był regularnie rozwijany i wcześnie otworzył się na inne sieci. Zawiodłem się. Nie spodziewałem się, że O2 zmieni profil działalności na plotki i skandale. dostal.gif

Cytat
NKTalk działa na eJabberd i XMPP
No dobrze, ale aktualnie nie otworzyli się na zewnątrz. Właściwie wiele osób ma konto na GMailu i automatycznie dostaje dostęp do XMPP.

Przyzwyczajenia są dużym problemem. Nasza-Klasa o tym wie doskonale, dlatego nowe funkcje wprowadza stopniowo. Gdy jednak zobaczą znacznie wygodniejszy interfejs, szybko przystosują się. smile.gif

Cytat
w końcu ostatecznie jakoś zarobić muszą...
Zauważ, że reklamy nie są jedynym źródłem dochodu. Kiedyś mogli rozwijać się bez takiej ilości bannerów i integracji z usługami i plotkami. Mają nawet płatne oferty.
bogdan89
Cytat(l0ud @ 14.03.2010, 22:47:11 ) *
Już sobie wyobrażam zgłoszenia o treści: "!!!!!!POMOCY APLIKACIA NIE ZOSTAŁA WŁAŚCIWIE ZAINCOŚTAM HELP ME pliss! <3" na forum wsparcia winksmiley.jpg


jakiego forum? jakiego wsparcia? biggrin.gif

uczestniczyłem w testach GG10, prosili o opinie i sugestie to im napisałem co i jak, zadałem również parę pytań... to było kilka miesięcy temu, odpowiedzi nie doczekałem się do dziś, więc albo pracują tam ignoranci i beta testy z udziałem użytkowników to pic na wodę i nawet nie czytają tych uwag, chyba że to akurat ja nie miałem szczęścia biggrin.gif
Riklaunim
Na Qt można robić dobre i "lekkie" aplikacje, choć można też robić skopane, ciężkie i bezużyteczne winksmiley.jpg Problem w tym że doświadczony programista Qt nie będzie pracował za polskie stawki "gimnazjalistów".
Szarex
Pod Windows używam najnowszego AQQ (z wyboru). Pod Linux current Pidgina (z czystego lenistwa - po prostu Pidgin był zainstalowany po instalacji Slackware, a dla mnie wystarczy, że działa, nie musi ćwierkać i świecić niczym choinka).

Z GG pożegnałem się gdy wyszło GG 7 - z niewiadomych przyczyn GG samo się wyłączało. Pomyślałem, że zamiast szukać rozwiązania (z czystego lenistwa) po prostu wypróbuję zachwalany tu i tam AQQ - spodobał mi się i został na stałe.
thek
My tu pitu-pitu, a gadu-gadu swoje i tak zrobi winksmiley.jpg Wspomniano "niesławny" punkt regilaminu o zakazie stosowania innych klientów. Jest on martwy od kilku lat już i samo gg przyznało, że go nie stosują. Od wersji bodajże 7 punkt ten miał już z regulaminu być usunięty i kiedyś gdy przeglądałem go, faktycznie nie zauważyłem go. Jeśli chodzi o reklamy i inne śmieci, to u mnie znajomość z oficjalnym klientem gdzieś na etapie końcówki 5.X lub początku 6.X się zakończyła, ale widziałem 7 u znajomych i rodziny i to skutecznie mnie odrzuciło. Mam sam początek 6-cyfrowych numerów. Kilka tysięcy mniej i miałbym jeszcze 5-cyfrowy a mimo to używam już od jakoś 8lat z okładem same alternatywy. Był Tlen, AQQ, Konnekt, Kadu, GAIM, GG2, EKG (4 ostatnie na Linuxie) oraz kilka innych, których nazw już nie pamiętam. Obecnie używam Mirandę oraz Kadu.

Twoje wszystkie potulaty spełnia w sumie Miranda. Projekt tylko pod Windows (choć pewnie z emulacji też ruszy na Linie, ale nie testowałem), dla mnie w zupełności wystarczający. I zapomniano jak widać w dobie komunikatorów, że kiedyś nie tylko one istniały. Zanim GG się upowszechniło, w Polsce furorę robił IRC z klientem mIRC. Wiem, że to podpada już pod chat, ale w dobie modemów to było jedno z najpowszechniej używanych narzędzi do komunikacji. Do tej pory część software'u bazuje na tym protokole jako oknie rozmowy. Najczęściej tam, gdzie wiele osób jednocześnie na serwerze siedzi (aplikacje klienckie sieci p2p choćby, gry on-line).

GG sam pod sobą dołki kopie tą integracją. Całość w 7 już rozpraszała, a w najnowszych, z tego co widziałem, jest jeszcze gorzej. Szczerze mówiąc to specjalnie na pendriv-ie trzymam starą wersję Mirandy o kilkanaście wersji w tył, bo nie rozpoznaje ona numerów powyżej 17M, dzięki czemu spam mam "załatwiony". Domowa zawsze up-to-date. Średnio z aktualizacją co kilka dni. Jeśli gg chce coś poprawić, niech zacznie myśleć o użytkownikach, a nie tylko jak napełnić sobie kieszeń. Pokolenie NK i fotka.pl w pewnym momencie się posypie, wymrze. Część zastąpiona zostanie osobami z nowego pokolenia pokemonów czy młodocianymi wersjami Joli R. ale będzie wystarczająco wiele osób już obeznanych i w pewnym momencie to one mogą zacząć narzucać standardy. Bo przecież nie banda półgłówków będzie kierowała firmami winksmiley.jpg Pójdą odgórne dyrektywy do działu IT i skończy się dzień dziecka.
bogdan89
Cytat(thek @ 15.03.2010, 10:13:20 ) *
My tu pitu-pitu, a gadu-gadu swoje i tak zrobi winksmiley.jpg Wspomniano "niesławny" punkt regilaminu o zakazie stosowania innych klientów. Jest on martwy od kilku lat już i samo gg przyznało, że go nie stosują.


aż sprawdziłem i chciałbym wyprowadzić z błędu, a na stronie GG jest chyba aktualny regulamin: http://komunikator.gadu-gadu.pl/regulamin

Punkt 19. tego regulaminu mówi, że korzystanie z innych programów narusza regulamin,
Punkt 20., że za naruszenie regulaminu GG może zabrać numer.

Niestety regulamin też mówi, że przez cały czas Numer Użytkownika jest własnością Gadu-Gadu. Nie czytałem całego regulaminu dokładnie, ale to chyba może oznaczać, że jeśli GG będzie chciało to tak czy siak może zabrać numer bez względu na oprogramowanie z jakiego korzysta użytkownik.
thek
Jak widać zmieniają regulamin jak chcą winksmiley.jpg Gdy ja czytałem go ostatnio liczba punktów nie przekraczała 20. A tu raptem 22 już. Inna sprawa, że omówię nieco poszczególne "debatowalne" punkty...
Ad 6) "nie ma zastosowania do Usług Dodatkowych, chyba że Operator postanowi inaczej." A niby skąd użytkownik ma wiedzieć kiedy jest, a kiedy nie jest regulamin stosowany? Szklana kula?
Ad 7) To już niebezpieczne, ponieważ w dowolnej chwili można zmienić formę numeru identyfikacyjnego. Co to ma za znaczenie dla usera? Ano to, że w pewnym momencie powiedzą: loginem jest nie numer ale adres mail czy coś innego. I wedle regulaminu możesz im naskoczyć.
Ad 8) Jawne określenie: "Numery są nasze i możemy Ci go zabrać kiedy chcemy, bo tak..."
Ad 19 to ów główny sporny... Z tym, że gdy ja czytałem regulamin, to miał on wartość 16 początkowo, a potem na jakiś czas zniknął on z regulaminu. Jak widać co osoba to inne "doświadczenia".
Ad 22) To jawna kpina. Dla nich takim sposobem może być umieszczenie informacji na stronie głównej portalu, z której user nie musi korzystać.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.