Witam

Zarządzam w niewielkiej firmie handlowej operacjami i - docelowo - rozwijaniem nowych projektów IT. Posiadamy aktualnie sklep internetowy, stworzony kiedyś na bazie oscommerce. W tej chwili planujemy rozbudowę sklepu oraz realizację wielu innych projektów internetowych. Do tej pory zmiany w oscommerce realizowaliśmy przez zdalnych współpracujących programistów, ale na dłuższą metę średnio to się sprawdza (być może jest to kwestia nie tyle pracy zdalnej, co samej zleceniowości a nie stałej współpracy).
Będę bardzo zobowiązana za pomoc w zorganizowaniu mikro zespołu do realizowania różnych projektów - sklepów internetowych, serwisów, blogów itp. Mamy na stałe grafika, potrzebujemy programistę. I tu pytania:
- czy jest to realne, aby znaleźć jedną osobę zarówno do frontend (html5, css, jquery itp.) jak i do PHP/MySQL - zakładając że ta osoba jest naprawdę biegła w obu obszarach?
- czy raczej nie łudzić się, że są osoby wystarczająco dobre do obu takich obszarów?
- jeżeli mają być 2 osoby - w jaki sposób zorganizować ich pracę? rzucać specyfikację co chcemy i mają się sami dogadywać? czy jest jakaś metodologia prowadzenia działań front - backend?
- czy jest realne i czy jest praktykowane - stworzenie zdalnego zespołu? tylko jak wtedy rozliczać czy pracowali te 40h w tygodniu itp?

Będę bardzo wdzięczna za wszelkie uwagi!

pozdrawiam,
marta

Jest realne znalezienie takiej osoby.


Można się łudzić



Sami raczej się nie dogadają (na pewno kiedyś wystąpi konfilikt), ktoś powinien koordynować prace i w razie potrzeby podejmować decyzje. Może to być jedna z tych osób, ale musi też wziąć odpowiedzialność za decyzje.



Zdalnie raczej sugerowałbym rozliczanie zadaniowe.
Dobrze żeby na miejscu był ktoś kto jest w stanie rozliczyć pracownika zdalnego. Najlepiej żeby był to osoba koordynująca prace, bo wie co zleca i za co ma rozliczyć.

do pewnego poziomu.
można znaleźć osobę znającą HTML/CSS/JavaScript, jQuery a jednocześnie napisać coś w PHP, MySQL w wybranym frameworku. Być może nawet znajdziemy osobę, która będzie w miarę dobra w obydwu dziedzinach.

Jednak "umiejętność korzystania" i napisania czegoś, to chyba jeszcze nie jest biegłość. Strasznie nie lubię jak się zdewaluowało to słowo ostatnio. Teraz wystarczy coś ogarniać na tyle, żeby napisać kod, który działa, i już można czuć się biegłym/być uznawanym za biegłego...

Przypuszczam, że ci wszyscy "ludzie dobrzy we wszystkim" odpadli by na prostym teście z JavaScriptu...

Front zlecaj na zewnątrz (o ile jest to duże osobne zlecenie jak np. pocięcie nowego projektu, szkoda czasu programisty), z drobnymi przeróbkami programista php sobie poradzi bez problemu i lepiej by to robił bo zminimalizujecie sobie koszty. Mówię to odnośie tego co chcecie realizować bo normalnie robi się to inaczej.



Plusem zdalnego zespołu jest właśnie to, że nie rozliczasz ich za godziny pracy tylko za efekt. Równie dobrze możesz mieć programistę w biurze, który siedzi 8h w biurze, ale pracuje tylko 4h, inna analogia masz programistę, który w 2h zrobi to co inny w 8h. Godzina pracy powinna być pewną jednostką, która pomoże wyliczyć czas potrzebny do realizacji zlecenia, do wyliczenia kosztu. W pracy zdalnej tego nie da się dobrze wyliczyć, to nie ma sensu w mojej ocenie. Zwłaszcza, że skąd wiesz ile dana rzecz powinna zająć? Musisz się zdać na wyliczenia osoby, która ma o tym pojęcie.

Serdecznie dziękuję za wszystkie odpowiedzi!



Problem w tym, że nie mówimy wyłącznie o pocięciu projektu. Dochodzi budowanie dość złożonych formularzy, skomplikowanych javascriptów itd. - zlecanie tego na zewnątrz na dłuższą metę chyba nie ma sensu, stąd dostałam zadanie aby zbudować stały team 1 lub 2 osobowy.
Dochodzi np. planowana wersja responsywna blogów które mamy - do tego raczej potrzebna jest osoba mocno znająca nowe standardy?

Będę zobowiązana za rozwinięcie ostatniej kwestii - jak się 'normalnie robi inaczej'?



Chciałabym uniknąć sytuacji, gdzie każdy drobiazg wyceniamy. Mowa o stałej współpracy, co znaczy że tych projektów trochę będziemy mieć. Dlatego pomysł, aby stworzyć stały zespół i po prostu pilnować, aby pracowali

Podsumowując - będziemy pewnie starali się szukać jednego programisty do front i backend. Mam poważne wątpliwości co z tego wyjdzie, ale 2 osoby na pełny etat to jednak duże obciążenie. Panowie się nie obraźcie, ale jesteście (zapewne zasłużenie) cenieni na rynku :-) i pewnie w mojej dość niewielkiej firmie nie mam szans na odpowiedni budżet na 2 osoby.

pozdrawiam,
Marta

Tak mi się przypomniało http://pawelkadysz.pl/dlaczego-strona-inte...osztuje-500-zl/ i http://pawelkadysz.pl/dlaczego-nie-powinie...wac-za-godzine/

W skrócie odnosząc się do tematu wszytko zależy na kogo i z jakim doświadczeniem trafisz. Sformułowanie jest względne.

Jeśli nie stać Cie na 2 dodatkowe etaty, to zawsze można wynająć podwykonawce, wyjdzie taniej.

Absolutnie nie neguję rynkowych wycen pracy programistów. Rzecz w tym, że te wyceny są bardzo trudne do akceptacji dla małej firmy w kontekście możliwych do udźwignięcia kosztów, stąd mój wcześniejszy komentarz. I cały ten wątek, bo szukam sposobu jak to wszystko ugryźć.



Podwykonawcy trzeba przekazać sporo delikatnych danych i prawdopodobnie nie uzyskam na to zgody. Etat to jednak wyższy poziom powiązania firmy z osobą. Poza tym chodzi o to, że mamy pracy na pełny etat, tylko pozostaje wątpliwość czy w jednym etacie znajdziemy kogoś sprawnego w php jak i html5/css/js itd.

dzięki za odp!
Marta

Od zabezpieczeń takich danych, metody poufności itd. są specjalne klauzule w umowach.
Czy znajdziesz kogoś kto zna w stopniu zaawansowanym php z html/css/js? Tak, takich ludzi jest sporo i nie sądzę, aby był z tym problem. Pytanie, jak chcesz zweryfikować ich wiedzę.

Na twoim miejscu zacząłbym od umieszczania konkretnych ogłoszeń w odpowiednich serwisach. Opisz w nim dokładnie czego ma dotyczyć zlecenie i czego wymagasz... Przyjdzie sporo śmieci z bzdurami typu "mam duże doświadczenie w handlu ecommerce, sprzedałem dużo złota w grze WoW", ale da się z tego wyłuskać kilku sensownych kandydatów, lub też zleć to firmie która zajmuje się rekrutacją za niewielki %. Nawet jeśli ktoś uparcie twierdzi że pracuje jako wolny strzelec, to i tak zawsze znajdzie się ktoś kto może akurat chce spróbować pracować na etacie.

Ja jednak uważam, że trzeba po znajomych popytać. Dotrzeć do osób, które już coś webowego zrobiły. One na pewno mają namiary na człowieka, który jest Ci potrzebny.

@Marta - jeśli już nie macie nikogo zaufanego, sprawdzonego, doświadczonego to jak sami chcielibyście sprawdzać prace jakiegoś nowego magika?

Jeśli już koniecznie chcecie budowac własny zespół, to musielibyście najpierw znaleźć wiarygodną osobę która rozpocznie Wasze IT (przecież to nie o samo programowanie chodzi), pokieruje Was w rozwoju.

Jak chcielibyście zarekrutować taką osobę skoro piszesz, że sami nie macie w tym doświadczenia? Jak chcielibyście samemu sprawdzić takiego delikwenta?

Wcześniej zlecaliście prace freelancerom i piszesz że słabo to wychodziło - więc może czas pomyśleć o znalezieniu konkretnej firmy z doświadczeniem?

Robiąc większe projekty pewnych rzeczy nie ma nawet sensu wydzielać np formularze zapewne będą należeć do programisty, ich struktura i działanie. Automatycznie narzuca to że programista powinien znać HTML, będzie też bardzo prawdopodobne że posiada wiedzę na temat CSS - bez tych dwóch technologii ani rusz w świecie webu. Ale już jaka będzie jego wiedza na temat JS to odrębna bajka. Może jakieś proste rzeczy w jquery wyklepie. Ale czy będzie potrafił w natywnym JS pisać? Czy będzie potrafił stworzyć coś zaawansowanego w Backbone, Angular czy podobnym frameworku? To kawał wiedzy który programista zajmujący się wszystkim nie jest fizycznie w stanie pojąć zwłaszcza że z każdej dziedziny musi być na bieżąco. A co jeszcze z bazami danych? Podstawowe zapytania ok. Ale jak przyjdzie do pisania procedur w innych językach? Wiele firm naprawde sądzi że wystarczy zatrudnić jednego "programistę" i to wystarczy. Może gdy robi się proste wizytówki wtedy faktycznie. Dlatego warto się zastanowić nad wymaganiami, dobrać najlepszych ludzi ale nie ma się co łudzić że jeden programista pociągnie całą firmę z grafikiem.

o@viking

napisałeś coś co sam miałem na myśli. Dla firm zawsze najlepsza opcją jest kandydat który umie wszystko i jeszcze więcej (i najlepiej za 2000zł netto). Rzucenie całego projektu na głowę tylko jednej osoby powinno podchodzić pod znęcenie się psychiczne w pracy ;p Jest to wykonalne ale ludzie ! Sam pracuje w takim charakterze od roku - chłopak od webu. Zrobiłem pare stron + klepie od pół roku w ch*j zaawansowany projekt - dzień w dzień. W skrócie napisze, że chodzi o napisanie aplikacji która nadzoruje oraz steruje pracą systemu centralnego ogrzewania w domu. Samo zaprojektowanie struktury aplikacja oraz jej logiki - samo gromadzenie i wydajna analiza/archiwizacja danych, komunikacja z różnymi sterowniki z uwzględnieniem tego że w przyszłości mogą dojść nowe itd itp. urywa dupę. Dla firmy jest to wygodne, bo zaoszczędzi sobie kasę, a dla mnie ? Szczerze to zastanawiam sie czy tego nie jedbnąć... z jednej strony wiem ze tylko aj dokońzce ten projekt a z drugiej to tak mnie on męczy... z samych własnie tych powodów ze wszystko jest na mojej głowie - logika, wygląd, animacje, ODPOWIEDZIALNOŚĆ. Gdzie burza mózgów ? Rzeczy które robie moga wydawac mi się najlepsze, ale bez analizy problemu z inną osobą trudno jest o znalezenie innych rozwiązań. Nie raz fajnie leci mi pisanie ,aż w pewnym momencie dochodzi do napisania wyglądu z ajaxem... i ręce opadają.. motywacja do końca dnia gdzieś ulatuje. Jak mozna skupić się na jednym, skoro trzeba robić wszystko ?

Ja podpowiem tak jek jedna z osób wcześniej. Lepiej zatrudnić dobrego programiste php - a taki powinien znać dobrze też html i css + podstawy js i ajax bo nie da rady inaczej, a frontend zlecań dla innych osób/firm. A jeśli projekt wymaga ścisłej współpracy grafika z programistą w celu połączenia niektórych mechanizmów to od tego są komputery/telefony/służbowe samochody aby móc takie sprawy załatwiać.

Ok. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Konkluzja - szukamy dobrego programistę PHP/MySQL do pracy stacjonarnej + będziemy zlecać bardziej złożone kwestie frontend. Może jakoś pójdzie. Jedna uwaga - ktoś napisał o 2000 pln i znęcaniu się - nie w tym rzecz, zasięgam opinii po to, aby to poskładać logicznie. Budżet jaki dostałam jest wyższy niż 2000 i gdzieś tam oscyluje wokół rynkowych stawek z tego co się zdążyłam zorientować.
Jeszcze raz dziękuję za wszystkie opinie.

pozdrawiam,
Marta

I to IMO najlepsze rozwiązanie przy ograniczonych środkach finansowych.