Seth
25.11.2004, 00:04:31
Piszac o tym co sie dzieje na Ukrainie i powodach ktore doprowadzily do obecnego sytuacji mozna by zapisac ksiazke, dlatego tez postaram sie w kilku zdaniach naswietlic problem.
Ukraina, niegdys nalezaca do Rosji, wyrwala sie z jej rak i stworzyla niezalezne panstwo.
Mimo odrebnosci, wciaz jednak rzadzace ugrupowania, swoja polityke kierowalo ku Rosji, doprowadzajac Ukraine do coraz to wiekszej zaleznosci od wladz moskiewskich (mozna sie domyslac, ze docelowo Ukraina miala zostac wchlonieta przez Rosje)
Taki stan rzeczy nie podobal sie jednak opozycji jak i duzej czesci Ukraincow, ktorzy nawiasem mowiac podzielili sie na dwie frakcje: pro-rosyjka (czesc wschodnia) i pro-europejska (czesc zachodnia).
Podczas ostatnich wyborow okazalo sie, ze popierany przez Putina, Wiktor Janukowycz nie zdobyl wymaganej liczby glosow, a na dodatek jako jego kontr-kandydat, Wiktor Juszczenko (nalezacy do parti opozycyjnej) wysunal sie na czele.
Jak mozna bylo sie spodziewac Moskwa zareagowala natychmiast i przed druga tura wyborow, prezydent Putin pojawial sie w Ukrainie namawiajac ukraincow do glosowania na popieranego przez niego Janukowycza.
Druga tura wyborow odbyla sie 21.11 (niedziela), w ktorej wzieli udzial Juszczenko i Janukowycz.
Obawiajac sie przegrania oboz Janukowycza zastraszal mieszkancow Ukrainy aby nie glosowali na Juszczenke. Jak czytamy w prasie: wiele osob zostawalo przekupionych aby glosowac na Janukowycza, wiele z niewaznych kart do glosowania bylo automatycznie przyznanym glosem na Janukowycza...
Wszystko to doprowadzilo do teog, ze dzisiaj komisja wyborcza oglosila zwyciestwo wlasnie Janukowycza.
Tysiace ludzi wyszlo na ulice, protestujac wobec bezprawia...
Jak to sie dalej skonczy?
Nie wiadomo.
Czy jednak mozna cos zrobic ?
Tak. Wykazac solidarnosc z Ukraincami.
W koncu i my bylismy w podobnej sytuacji. Polska takze potrzebowala wsparcia, ktorego jednak nie dostala...
Teraz Ukraina stoi pod podobnym zakretem i przyszlosc jej moze miec wplyw na nas. Tak jak zwyciestwo Polakow nad komunistami doprowadzilo posrednio do upadku muru berlinskiego, tak dzis zwyciestwo lub przegrana obozu Juszczenki (a co za tym idzie domekracji na Ukrainie) moze miec istotne reperkusje w naszej czesci Europy.
Ukraina to nasz sasiad i dlatego nie mozemy chowac glowy w piasek i patrzec na rozwoj sytuacji.
Dlatego tez aby pokazac nasza solidarnosc z Ukraina umiescilismy w topie, symbol solidarnosci z "pomaranczowa alternatywa" Juszczenki.
Zachecam do oddawania glosu w ankiecie i wypowiadania sie na temat sytuacji u naszych sasiadow i waszych przemyslen co do dalszego rozwoju sytuacji.
spenalzo
25.11.2004, 00:31:04
Farsa - raczej tylko tak można to określić.
GrayHat
25.11.2004, 00:47:55
solidaryzujemy sie z ukraina

@spen: chyba ci chodzilo o FORZA?
Puciek
25.11.2004, 10:37:56
Sprawa poruszana już tyle razy...
scanner
25.11.2004, 10:40:02
Ile i gdzie?
Puciek
25.11.2004, 10:45:28
Cytat(scanner @ 2004-11-25 11:40:02)
Ile i gdzie?
onet.pl, telewizja wszstko juz jest tylko ta sprawa zajete
shima
25.11.2004, 10:46:15
Cytat(scanner @ 2004-11-25 10:40:02)
Ile i gdzie?
Daj spokój, do niego trzeba się przyzwyczaić
Ukraińcy muszą sami rozwiązać problem, ale będzie im łatwiej, jeżeli będą wiedzieć, że jesteśmy z nimi, choćby duchem. W tej sprawie najbardziej irytuje mnie długi nos Putina.
Oby im się udało bez rozlewu krwi...
NuLL
25.11.2004, 11:42:50
Wydaje mi sie ze predzej czy pozniej cos tam sie wydarzy - trudno powiedziec co....
Chewolf
25.11.2004, 13:37:00
To prawda... trzeba pomagac by swiat stawal sie lepszy a nie gorszy nikt nie ma prawa panowac nad innym czlowiekiem. Kazdym ma prawo do wolnosci. Bardzo fajne jest to ze mozemy ich jakos poprzec, i to robimy.
shima
25.11.2004, 14:04:53
Wielka Brytania uznała wybory za nielegalne.
kszychu
25.11.2004, 14:07:33
Cytat(shima @ 2004-11-25 14:04:53)
Wielka Brytania uznała wybory za nielegalne.
....a na wschodzie ukrainy nie wiedzą nawet, że wybory były fałszowane, bo zagłuszane są wolne media.
shima
25.11.2004, 14:11:31
Cytat(kszychu @ 2004-11-25 14:07:33)
....a na wschodzie ukrainy nie wiedzą nawet, że wybory były fałszowane, bo zagłuszane są wolne media.

W zamian dają wywiad z babcią, która mówi, że teraz to jest dobrze, bo za zaoszczędzone pieniądze z emerytury stać ją na słodycze...
Nie popieram Janukowicza personalnie, nie znam go. Jestem przeciw oszustwom i ingerencji Moskwy.
spenalzo
25.11.2004, 14:23:34
Cytat(shima @ 2004-11-25 15:04:53)
Wielka Brytania uznała wybory za nielegalne.
Rząd Ukrainy szaleje z rozpaczy z tego powodu.
e4you
25.11.2004, 14:36:39
Ruchole i tak zrobią co chcą a ukrainców maja w dupie...
_pRonT0
25.11.2004, 15:34:43
Moim zdaniem jedynym wyjsciem z tego jest zrobienie jeszcze raz wyborow.pod okiem calego swiata .. w kazdej komoisji powinien sie znalesc pracownicy innego kraju

no coz to troche kosztuje ... ale bylo by najlepszym rozwiazaniem niz koszty zatrzymywania ruchu demonstracji ...zatrzymanie dzialalnosci lotnik itp. reakcji opozycji ... nie jestem ani za opozycjia ani za druga strona ... oglaszanie prezydentem .. przegranego.. w wyborach . " To osmiesza DEMOKRACJE".. jak i zjednej tak i zdrugiej strony .. oszukiwali .. nikt tego sie naprawde nie dowie.
po lewej USA europa po prawej moskwa a na srodku ukraina.niedlugo to ja rozerwia

. 2 prezydento glupim by bylo wyjsciem i rozdzielenie ukrainy na 2 panstwa w koncu to oni wczesniej to nie mieli niepodleglosci :>polowa byla na polsce druga w rosjii

wiec jestem za ponownymi wyborami
Napoleon
25.11.2004, 16:14:39
Janukowycza to ja jedynie bym za jajca powiesił

oszust i do tego szantazysta ! na stosy z nim

Juszczenko -
TAK !
wassago
25.11.2004, 18:17:25
@Napoleon: bez takich prosze.
.dragonfly
25.11.2004, 18:19:35
Niektorzy narzekaja ze pelno tego typu tekstow w TV, radiu, gazetach. I bardzo dobrze ze jest ich duzo! Ciekawe co wiekszosc z osob ktorym przeszkadza ta wstazka powiedzailaby gdyby to polska byla w takiej sytuacji...
DreeD
25.11.2004, 20:09:09
nieuchronnie zbliza sie ukrainska wojna domowa..
glosowalem oczywiscie na tak
pillot
25.11.2004, 20:31:11
Cytat(DreeD @ 2004-11-25 21:09:09)
nieuchronnie zbliza sie ukrainska wojna domowa..
oby nie! Ukraina jest bardzo blisko Polski, więc sytuacja tam ma poniekąd wpływ na nasz kraj wystarczy zobaczyć zaangażowanie Polaków i polskich polityków. i chyba właśnie o to chodzi żeby nie zostać obojętnym. Jestem za wolnością według mnie to kandydat opozycji powinien zwyciężyć. nie wierzę w szczerość intencji Putina
rogrog
25.11.2004, 20:37:23
Myślę że Juszczenko prędzej czy później dojdzie do władzy, i chociaż jest realna groźba wojny domowej to jest też bardzo duża szansa że wszystko odbędzie się bez rozlewu krwi.
Polacy robią bardzo dobrą robotę - Ukaińom bardzo potrzebne poparcie. A poza tym, że popieramy demokrację, to władza w rękach Juszczenki po prostu nam się opłaca!
Seth
25.11.2004, 21:24:18
Ja skolei mam nadzieje, ze Janukowycz nie uzyje oddzialow specjalnych bo moze powtorzyc sie to co po wprowadzeniu stanu wyjatkowego przez Jaruzelskiego... :/
P.S.
Moze komus przyda sie ten plik:
http://dev.php.pl/misc/seth/wstega.zip(psd z wstega na transparencie)
jeśli nieunieważnią wyborów to będzie gorąco na Ukrainie! Juszczenko ma duże poparcie: ameryka, UE. oby to coś pomogło.
revyag
26.11.2004, 09:11:22
Jak się czyta takie bzdury, to człowiek sobie myśli: "jak można być takim kretynem?"
http://fakty.interia.pl/news?inf=565878
kszychu
26.11.2004, 09:31:01
Markow nie jest kretynem, jest genialnym socjotechnikiem. Wie gdzie i jak uderzyć aby oczernić Juszczenkę. Naród trzeb przecież nakierować na "właściwą drogę"...
.dragonfly
26.11.2004, 19:47:15
Dzisiaj w radiu RMF FM bodajze mowili ze Janukowycz stwierdzil ze jesli ma polac sie krew to on woli ustapic miejsca Juszczence. Nazwal takze dzialania opozycji przewrotem i atakiem na konstutucje. Czy ustapi? Czas pokaze.
popbart
27.11.2004, 03:35:30
Trochę zazdroszczę Ukraincom ich postawy.
My Polacy już chyba nie mamy siły aby walczyć o lepszą Polskę
shima
27.11.2004, 11:40:44
Cytat(Seth @ 2004-11-25 21:24:18)
Ja skolei mam nadzieje, ze Janukowycz nie uzyje oddzialow specjalnych bo moze powtorzyc sie to co po wprowadzeniu stanu wyjatkowego przez Jaruzelskiego... :/
Moim zdaniem to nie jest dobry przykład.
Seth
27.11.2004, 11:50:26
Podaj inny.
splatch
27.11.2004, 14:44:56
Nie wiem jak wyglądała sytuacja w Polsce, kiedy powstawała solidarność, ponieważ urodziłem się w połowie lat osiemdziesiątych.
Nie mniej sytuacja, która ma miejsce za naszą wschodnią granicą bardzo mnie interesuje. Cieszy mnie to, że Ukraińcy odważyli się wystąpić przeciwko bądź, co bądź Rosji. Moje zdanie na temat państwa znad Krymu diametralnie się zmieniło. Z popleczników dawnego związku radzieckiego stali się nagle ludźmi nam bliskimi. Mamy wspólną historię, wspólne korzenie (wszak to słowianie), tak samo jak Polska tak i Ukraina była częścią bloku wschodniego. Tylko, że nam udało się wyrwać spod macek Rosji a im jeszcze nie. Ten moment musiał wcześniej czy później nadejść i nawet, jeśli się to teraz nie uda to spotęguje to tylko wolę walki w społeczeństwie.
Jestem za wolną Ukrainą, która będzie państwem niezależnym, ale zjednoczonym. Wierze, że Ukraińcy dojdą do porozumienia drogą mediacji, bez rozlewu krwi. Bardzo rozsądnym rozwiązaniem będzie zorganizowanie jeszcze raz drugiej tury wyborów pod nadzorem OBWE, ponieważ to, co się działo wcześniej nie ma nic wspólnego z wyborami.
Okazuję swoją solidarność wobec walczących o wolność, powtórzę hasło, którzy wszyscy dobrze znają "Za wolność naszą i waszą!".
shima
28.11.2004, 17:51:12
Cytat(Seth @ 2004-11-27 11:50:26)
Podaj inny.
Tu nie chodzi o to, że znam lepszy, ale sądzę, że to dosyć luźna analogia. Choćby w możliwościach wielkiego brata ze Wschodu. Kuczma to złodziej, który broni własnego portfela.
Seth
28.11.2004, 19:48:31
Jasne ale Jaruzelski takze byl po stronie dawnej ZSSR i do tego wlasnie pilem
kszychu
29.11.2004, 09:20:42
Cytat(popbart @ 2004-11-27 03:35:30)
Trochę zazdroszczę Ukraincom ich postawy.
My Polacy już chyba nie mamy siły aby walczyć o lepszą Polskę

Nie zgodzę się z Tobą. Zrywy narodowowyzwoleńcze to wychodzą nam znakomicie. Tylko później nie potrafimy się zorganizować do pracy! Jesteśmy narodem Wałęsów (bez urazy dla Pana Prezydenta, mam dla niego ogromny szacunek), Kościuszków, Jagiełłów, którzy genialnie sprawdzają się w chwilach przełomów. Brakuje nam jednak przywódców, którzy mądrze pokierowaliby nami w czasach pokoju i pracy. My potrzebujemy wroga, by móc się zjednoczyć!
Mówisz, że nie mamy siły walczyć o lepszą Polskę. Bzdura! My po prostu gnuśniejemy bo nia mamy z kim walczyć! A o lepszą Polskę to teraz nie walczyć a pracować trzeba.
scanner
29.11.2004, 09:28:58
Poza tym Wałęsą, tgo święta prawda.
Jest problem - polacy walczą jak lwy. Jest spokojnie - chleją wódę i narzekają. Brak nad nami swego rodzaju bata, który by nas motywował do działania.
Na szczęście coraz głośniejsię mówii tym naszym popadaniu w lenistwo, więc może za x lat sie coś zmieni...
splatch
29.11.2004, 19:15:48
Może myśl, która mnie właśnie naszła nie jest trafna, ale w razie, czego proszę o ripostę.
Wydaje mi się, że mamy tutaj po części analogię do czasów, kiedy szerzyła się sarmacja. Szlachcice nie interesowali się losem państwa, dzięki liberum veto zrywali bez wyraźnych przyczyn rządy, ogólnie nie oni byli dla państwa a państwo dla nich. Potem nadeszły czasy, kiedy do władzy dorwali się magnaci. I dzisiaj można zauważyć analogię. Obecny zamęt polityczny wywołany aferą orlenu wyraźnie wskazuje powiązania wielkiego biznesu z polityką. Tak jak i kiedyś bogaci oligarchowie wymykają się sprawiedliwości, podczas gdy biedni są, nie zawsze słusznie, surowo karani.
Jeśli już mówimy o naszym narodzie to warto wspomieieć o powiedzeniu 'Polak potrafi'. Tak nie da się tego zaprzeczyć, ale widać w niektórych przypadkach, że ogarnia nas wszechobecne lenistwo i ignorancja (OT: no przepraszam, żeby nie ćwiczyć na wychowaniu fizycznym to rozumiem, ale gdy ma się do dyspozycji salę sportową to najwyraźniej jest coś nie tak).
Oby młodsze pokolenie, do którego zalicza się chyba każdy z nas było mądrzejsze niż cztery, pięć wieków temu.
Bardzo bym nie chciałbym, aby powtórzył się scenariusz znany z historii.
squid
29.11.2004, 22:40:38
Cytat(scanner @ 2004-11-29 10:28:58)
Na szczęście coraz głośniejsię mówii tym naszym popadaniu w lenistwo, więc może za x lat sie coś zmieni...
Jesli mnie pamiec nie mysli to kilka tygodni temu w telewizji mowili ze jestesmy najpracowitszym narodem europy!
z tym lenistwem to przesada, popatrzcie na nas
oldek
18.12.2004, 20:01:47
Czytam ten topic z rosnącym niesmakiem... a dlaczego zaraz wam tu wyłuszczę. Otóż demonstrowanie tu swego poparcia dla Ukrainy ma dokładnie taki sens i skutek jak we wrześniu 1939 roku drukowanie w Londynie i Paryżu wielkimi czcionkami na pierwszych stronach gazet słów otuchy i solidarności dla Polski
Tak więc słów możemy tu jeszcze morze wylać, ale co to zmieni?

Oprócz własnego dobrego samopoczucia rzecz jasna, jacyśmy to szlachetni i w ogóle...
seaquest
28.12.2004, 08:07:24
Wiktor Juszczenko wygrał wybory na Ukrainie, dlatego też odklejam temat.
scanner
28.12.2004, 08:17:07
Cytat(oldek @ 2004-12-18 21:01:47)
Otóż demonstrowanie tu swego poparcia dla Ukrainy ma dokładnie taki sens i skutek jak we wrześniu 1939 roku drukowanie w Londynie i Paryżu wielkimi czcionkami na pierwszych stronach gazet słów otuchy i solidarności dla Polski (...) Tak więc słów możemy tu jeszcze morze wylać, ale co to zmieni?

Oprócz własnego dobrego samopoczucia rzecz jasna, jacyśmy to szlachetni i w ogóle...
Może włansie o to chodzi?
Samemu sobie pokazać, że ważny dla mnie jest los drugiego człowieka i przynajmniej pokazując mu to, ze stoję po jego stronie wspieram go moralnie?
MIlczenie niczego nie załatwia. Chyba, ze chcesz drugiej Czeczenii, gdzie Rosja robi co chce a my wszyscy wierzymy w propagandówkę, jaki to niestabilny i morderczy naród z tych Czeczenów.. No bo to przecież sami terroryści i złodzieje, prawda? I czystki etnicze, samowolka ruskiego żołdactwa i masowa eksterminacja całego narodu to jedyna słuszna droga Putina i reszty tego całego bagna?
Może moje poparcie nic nie da... A może ktoś na Ukrainie zajrzy na te forum i zobaczy pomarańczowego gifa i będzie wiedział "stoja za mną, popierają mnie, więc mam siłę żeby rozmawiać, a nie rzucać butelki z benzyną".
kszychu
28.12.2004, 10:17:43
Kilka dni temu do Trójki zadzwonił jeden człowiek i jego wypowiedź dała mi mocno do myślenia. Powiedział on o "bezstronnych" obserwatorach z polski, którzy jadąc na wybory na Ukrainie skandowali "Juszczenko! Juszczenko!....".
Jestem za wolnym wygłaszaniem swoich opinii i wolnością wyboru. Teraz jednak nie mam nadal pewności, że wybory na Ukrainie nie zostały znowy sfałszowane... JAk wiadomo poprzednio fałszowanie odbywało się po obu stronach. Skąd wiadomo, czy teraz nasi "bezstronni" obserwatorzy nie patrzyli na ręce tylko jeddnej stronie, przymykając ewentualnie oko na to co robi druga?
scanner
28.12.2004, 10:32:10
To juz inna sprawa.
Bezstronnośc obserwatorów to kwestia dyskusyjna i powinna byc niesamowicie kontrolowana...
jakby się tak dłużej zastanowić to niema czegoś takiego jak "bezstronny" czy "obiektywny". zawsze jest coś co przemawia na rzecz jednej ze stron. przy wyborach muszą być dodatkowi obserwatorzy którzy będą patrzyli na tych kontrolujących wybory.
a co do Ukrainy to mam nadzieję że polepszy się im tam życie.
kszychu
28.12.2004, 11:03:22
Scanner: zgadzam się z Tobą. Chciałem tylko zauważyć, że w całej tej euforii pod płaszczykiem wolności troszczymy się o własne interesy. Zachowujemy się troszeczkę jak "bratni naród niosący wyzwolenie". Tylko wyzwolenie komu? Tym 41 procentom Ukraińców, którzy opowiedzieli się za Janukowyczem? Ukraina jest podzielona i musi się zjednoczyć wewętrznie. Nie nam jednak decydować, czy zjednoczy się pod przywództwem Rosji, czy pod przywództwem Unii Europejskiej.
Może się czepiam, może szukam dziury w całym, ale te wybory to nie była walka o wolność, a walka o wpływy na Ukrainie! UE : Rosja - 1 : 0 ...
scanner
28.12.2004, 11:43:29
Masz oczywiście rację.
Osobiście nie wyróżniam nazwisk czy narodowości w tym moim "mentalnym poparciu". Traktuję ten ukraiński pomarańczowy kolor nie jako dążenie do Unii czy Wielkiego Brata zza morza, tylko jako dążenie do życia w kraju, gdzie jest najzwyczajniej w świecie wolność. Gdzie nad głowami zwykłych szarych (szaroniebieskich czy szaropomarańczowych - nieważne) ludzi nie widnieje cień totalitaryzmu.
A niestety Mateczka Rosja tak mi się kojarzy.
Rosja przegrała ten mecz. I wydaje mi się, że to powinien być w końcu impuls do zmiany ich sposobu myślenia. Wolne Myślenie... Jak Wolne Oprogramowanie.
Wolne - nie bezpańskie czy "na odpierdol" (sorki), ale umożliwiające rozwój, i dające poczucie rosnącego bezpieczeństwa i stabilności. Oczywiście do pewnego stopnia kontrolowane, ale nie tłamszone.
Wracając do tematu. Wielu ludzi traktuje obecne wydarzenia jako walkę na ringu "Juszczenko - Janukowycz". A nie powinno tak być - bo Ci ludzie przeminą, odejdą. "Pomarańczowa Rewolucja" powinna być jak dajmy na to powieść Tolkiena... Tak owszem - są poszczególne osoby, bo musza być. Nie można abstrahować wszystkiego - ale nawet te osoby, jakby nie patrzeć Bohaterowie całego Śródziemia - odchodzą w historię, niepamięć. Pozostają ich czyny.
Niechi Ukraina ma swoją "Bitwę o Śródziemie". My w czasach skakania przez mury i obalania czerwonego kolosa też taką mieliśmy teraz mamy tego efekty (lepsze i gorsze… nie oceniam, bo chyba sam jestem nakierowany w lewo) - mimo, że ludzie z tamtego okresu powoli jada w stronę Szarej Przystani.
Szkoda tylko jednego... Że w realnym świecie nie ma Froda czy Gandalfa, którzy czują, że ich czas się kończy i sami się usuwają w cień. Że nie ma Wielkich Królów, którzy zasypiali. Niestety ludzie w naszej rzeczywistości maja długie i ostre szpony, którymi wyrywają w swoją stronę wszystko, czego tylko są w stanie sięgnąć.
oldek
30.12.2004, 21:22:09
Cytat(scanner @ 2004-12-28 09:17:07)
MIlczenie niczego nie załatwia. Chyba, ze chcesz drugiej Czeczenii, gdzie Rosja robi co chce a my wszyscy wierzymy w propagandówkę, jaki to niestabilny i morderczy naród z tych Czeczenów.. No bo to przecież sami terroryści i złodzieje, prawda? I czystki etnicze, samowolka ruskiego żołdactwa i masowa eksterminacja całego narodu to jedyna słuszna droga Putina i reszty tego całego bagna?
No piękny tekst. Teraz mała manipulacyjka, zamieniamy Rosję na USA a Czeczenów na Irakijczyków, i... nadal wszystko się zgadza
Pozostaje dodać, że u nas w kraju wychowanek Breżniewa wygrał prezydenturę z ulubieńcem Clintona, i jakoś nikt nie demonstrował, nie blokował i nie powtarzał wyborów, a świat się nie zawalił.
Cytat(scanner)
A może ktoś na Ukrainie zajrzy na te forum i zobaczy pomarańczowego gifa i będzie wiedział "stoja za mną, popierają mnie, więc mam siłę żeby rozmawiać, a nie rzucać butelki z benzyną
Jak dla mnie to jest to klasyczny przykład 'wishful thinking', tak pogardzany w kraju ostoi światowej demokracji. Zresztą jaki problem wsadzić log serwera do bazy i dać komendę
<?php
select
count(distinct IP
) from log_table where region
='Ukraina' ?>
Zakład o standardową stawkę że wynik będzie 0, a nawet gdyby nie, to pozostaje jeszcze udowodnić karkołomną tezę że ukraiński programista jest skłonny rzucać butelkami z benzyną do swoich rodaków...
Dla mnie ta cała heca z poparciem dla Juszczenki to sterowany odgórnie entuzjazm równie autentyczny jak jeszcze nie tak dawna przyjaźń polsko-radziecka. Na dole każdy jednak wie, że Ukraińcy to dzicz i hołota, a Ukrainki najlepsze są w agencji. Domniemany programista z Ukrainy także świetnie wie że Polacy to paniczyki mające ich nację w pogardzie, a cała hucba jest tylko po to by Greenspan nie kazał spłacić w szybkim tempie 100 000 000 000 zielonych zadłużenia, bo wtedy Rumunia, która wcześniej próbowała właśnie tak zrobić, zacznie nam się jawić jako ziemia obiecana...
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę
kliknij tutaj.