a wiec mam taki problem: zadzwonila do mnie kolezanka i mowi ze ma problemy z kompem ze jej pliki gina (czyt. same sie usuwaja) albo jak to jest w przypadku plikow word czesc tresci. mowi ze znajomy jej sprawdzal i mowi ze wirusow w nie ma (choc to nie jest pewne bo oboje to humanisci).
i teraz moje pytanie jakim program wziasc do nie zeby sprawdzic czy dysk jest sprawny czy nie ma bledow. oczywiscie oprocz windowsowskiego checkdiska. niestety to ja musze isc do niej a ona nie ma netu wiec zeby nie chodzic trzy razy to slucham waszych rad co polecicie to nagram na plyte i ide (znaczy nie teraz tylko w czwartek )

P.S.
Antywirusa jakiegos i tak wezme dla pewnosci

Poszukaj Hiren's Boot. To taki diagnostyczny bootowalny CD, na ktorym sa m.in. narzedzia sprawdzajace dyski (dla kazdego producenta dyskow osobno - kazdy duzy producent ma swoj). Jednak jesli znikaja czesci dokumentu Word to nie wydaje mi sie, aby to byla wina dysku. Wez wiec garsc antywirusow

Dokladnie, jak tylko fragmentów brakuje to bedzie wirusik Bo ja mialem tez tak, ze znikacy cale pliki, az w koncu zezarlo systemowe - byla to awaria dysku.

Oczywiście błędy w obsłudze komputera, pomijasz