maverickkk
6.09.2006, 17:58:40
Czesc.
Zmienialem dzis radiator na procesorze. Przed zmianana bylo wszystko ok ale zaraz po zmianie gdy uruchomilem komputer bez wszystkich podzespolow wyłączal sie zaraz po uruchomieni (tak po 5 sekundach). Przesunalem nieco radiator, jego zaczepy jakby zaskoczylo lepiej i uruchomilem jeszcze raz kompa i teraz ...
Gdy wlacze komputer wszystkie wiatraczki sie kreca (zasilacz, procesor, grafika) dyski pracuja ale kompter nie robi nic poza tym. Grafika nic nie wyswietla na monitorze, a na dysku nie slychac jak by czytal dane. Dodatkowo gdy wyjme grafike/pamiec plyta glowna nie piszczy.
Niewiem w czym jest problem czy to uszkodzenie procesora czy plyty. Procesor nie wyglada na nadkruszony. Przy zakladaniu radiatora musialem sie omeczyc i go dobrze dociskac. Srubokretem nie uszkodzilem zadnej czesci na plycie. Probowalem resetowac bios. Nie pomoglo.
Prosze Bardzo o Pomoc.
NetJaro
6.09.2006, 18:13:38
Możliwe, że się przepalił..
Cytat
wyłączal sie zaraz po uruchomieni (tak po 5 sekundach).
To właśnie mogło oznaczyć, że zbyt wysoka temp. procesora.
Warto sprawdzić, czy właśnie się coś spaliło - spróbuj podłączyć płytę głowną i procesor (osobnie) do innych komputerów.
Na forach
Tweak.pl i
Purepc.pl dowiesz się jak sprawdzić czy "technicznie" (tzn. sprawdzanie po wyglądzie) procesor lub płyta są spalone.
strife
6.09.2006, 18:46:40
Przejrzyj instrukcję od płyty głównej dokładnie. Może coś pominołeś, pamiętam jak kiedyś nie podpinałem 12V dodatkowego zasilania do płyty, i miałem bardzo podobne objawy jak Ty. W każdym bądź razie myślę, że mimo wszystko na innym forum lepiej Ci doradzą
1. Jaki masz procesor? Jeśli jest to starszy Athlon, Sempron lub Duron na podstawce Socket A, to mogłeś zakładając wentylator uszkodzić jądro procesora.
2. Czy zakładając radiator nie ześliznął Ci się śrubokręt ze sprężynki i nie uderzył w płytę. Jeśli tak mogłeś przeciąć ścieżki na płycie w okolicach gniazda procesora.
3. Jak pisali poprzednicy. Jeśli na początku źle założyłeś wentylator mogło dojść do przegrzania procesora.
4. Oczywiście mam nadzieję, że użyłeś pasty termoprzewodzącej, bo jeśli nie, to niemal na pewno przegrzałeś procesor.
czachor
7.09.2006, 14:07:59
Miałem kiedyś identyczną sytuację. Przy zakładaniu procesora nieuważnie założyłem pastę termoprzewodzącą i spalił się procesor. Wszystko działa, wiatraczki kręcą i nic poza tym. Sprawdź w jakimś serwisie, ale wg mnie na 99% to procesor.
DeyV
15.09.2006, 20:56:14
Mi kiedyś takie objawy wywołała awaria pamięci.
W efekcie komputer nie startował, nie pikał, wyglądało na pełną awarię płyty głównej.
Po przełożeniu pamięci do innego slota płyta startowała, jednak wydawała dźwiękowy kod błędu niezidentyfikowanego, i umierała.
Dopiero wymiana ramu pomogła.
ps. oczywiście zasilanie cały czas działało, wszystkie wentylatory chodziły, diody się świeciły.
Niestety - w innym przypadku, identycznie zachowywała się spalona płyta.
NetJaro
16.09.2006, 10:36:51
Możliwe, że coś spowodowało efekt "puchnięcia kondensatorów" na płycie głownej - obejrzyj wszystkie i sprawdź, czy jakiś nie jest "wybrzuszony"..
Kreton
17.09.2006, 19:22:10
Nie dawno miałem taki sam probelm. W moim przypadku źle zamontowałem chłodzenie. Kupiłem Scythe Katane. I po założeniu komputer wyłączał się po 10- 15 sekundach. Dobrze że ochrona przeciw zwęgleniu działała

Problem była taki że heat-pipy były nie położone nad rdzeniem ale były nieco przesunięte poza rdzeń. W tym tkwił problem.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę
kliknij tutaj.