Hej, od jakichś dwóch/trzech dni mam kłopot z komputerem.
Strasznie się muli, działa bardzo ospale.
Odpalenie kilku aplikacji powoduje straszny dyskomfort pracy.

Po prosty tak jakby mi coś zeżarło cały RAM jaki mam.

Kiedy go restartuję, na pierwszym ekranie dostaję komunikat:
DRAM timing is too tightly so reload timing. Praes any key ...

Wciskam przycisk oznaczony jako Any i system się ładuje i staruje bez problemu. Ale znów bardzo szybko zwalnia.

Macie pojęcie co może być nie tak?
Pierwszy raz mam do czynienia z takim zjawiskiem i przyznam, że nie wiem jak zahaczyć temat.

P.S.
Procesor: Pentium IV 3GHz
RAM: 1024 MB

---
Poczytałem trochę for dyskusyjnych i niestety opinii jest wiele. Niemniej jednak wynikałoby że jest jakiś problem ze sprzętem.
Tak jakby coś się nadpaliło. Może zasilacz, ..., może coś. Nic konkretnego nikt nie pisze

Dopinales nowy RAM ? Robiles cos z kompem w ostatnim czasie ?

Rozbierz kompa wypnij jedna kosc RAMu - strzelam ze masz dwie i zobac co sie dzieje

Konfiguracja sprzętowa jest nieruszana od ok. 4 lat.
Wszystko zawsze śmigało i nic nigdy nie musiałem ruszać.

Tak, mam dwie kości DDR.
Sprawdzę jak będzie działał na każdej z nich osobno ale już jutro, dziś mam gdzieś złoma.

Ja tam niewiem ale swoje powiem - mozesz zrobic tak:

1. W biosie ustaw ram na domyslne parametry... albo na takie na ktorych bedzie smigalo ladnie
2. Wyjmij ten syf z kompa po 4 latacj pewnie tam gowno jest w sroku i umyj (najlepiej cala plyte glowna
i wsyzstko wogole)
3. Zrob test pamieci ram (sa do tego jakies programy)
4. Kup nowy ram bo stary sie zpesul
5. MOze sie grzeje cos tam ; P

Ja bym najlepiej zrobil ptk 2 i 3 ;P

Co do 1 punktu ~Kisiola to pierwsza rzecz jaką się robi w takich sytuacjach. Najważniejsze to posprawdzać timingi pamięci. Jeżeli będziesz miał CAS latency za niską to teoretycznie komp powinien dostawać freezów totalnych (BSOD przy tym to dobra wiadomość, bo dostajesz chociaż info o błędzie ), jeżeli to dobra płyta główna to już BIOS'ie wykrywa problem*. Zacznij od zwiększenia tego parametru z 2 na 2.5, z 2.5 na 3, zależy ile masz w biosie ustawione. Jeżeli będziesz miał wartości typu 2-3-3-8 to pozmieniaj na większe, w zależności od teraźniejszych wartości i możliwości.
Istnieje niewielkie prawdopodobieństwo że zasilacz zaczyna ci padać. Jeżeli możesz spróbuj dać większe napięcie dla pamięci. Nie każda płyta główna to obsługuje. Niezależnie od tego też, wymień zasilacz na inny, mocniejszy najlepiej. Pożycz od kogoś na dzień albo... cuś innego zrób

Co do 2... może nie koniecznie myć, ale odkurzyć na 100%. Chociaż to tak profilaktycznie, związku niestety z problemem nie ma żadnego

Co do 3 to http://www.memtest.org/ najlepsze do testów! I test zrobić tak z kilka godzin, zostawić na noc kompa najlepiej.
_____________
*Stawiam na płytę MSI, było by dobrze też gdybyś dał więcej info o kompie. Producent i model płyty oraz to samo jeżeli chodzi o RAM i zasilacz. 1024 RAM nie mówi nic albo jeszcze mniej DDR2 w dual chanellu? Częstotliwość szyny i timingi? Jako zwykły user kompa nie musisz się w tym łapać, ale mi wystarczy tylko model pamięci aby o wiele łatwiej zdiagnozować czemu timingi nagle(!) okazały się za "krótkie".

W mojej skromnej opinii, to zasilacz zaczyna rozpadać się, choć sam szczerze przyznam, że użytkowałem komputer, który miał nie zmieniane podzespoły przez 6 lat i nigdy nie miałem takich problemów

Panowie, nie mówię że komputera nie rozkręcałem przez tyle lat Sprzęt nie jest wymieniany ale czyszczony i odkurzany regularnie, najrzadziej co 2 miesiące. Nie chrzanił się tak długo, pewnie między innymi dzięki temu, że staram się dbać o moje stanowisko pracy.

Dziś po pracy zaprzęgnę testy zaproponowane przez Was, mam nadzieję, że da to jakiś obraz całości i pozwoli usunąć usterkę. Dzięki za przybliżenie mnie do rozwiązania problemu.

~sztosz bliżej wieczora wstawię pełny zrzut sprzętu z informacjami, które mogą Cię interesować.

-------
Nie interesuje mnie co byś zrobił. Jeśli na forum kogoś pytam o coś to wiedz, że pytam wszystkich poza Tobą.
Nie odpisuj nigdy w wątkach zakładanych przeze mnie, nie życzę sobie zaniżania ich poziomu Twoja osobą.