Witam
Jaki byście zaproponowali serwer, dla portalu ze zdjęciami, gdzie jedna galeria będzie zajmowała 30 - 60 MB(odwiedzane 3 ostatnio dodane). Oglądalność dzienna szacowana 2k dziennie, szczytowo w zależności od dnia 4k-6k(raczej sporadycznie). Nad tym serwerem się zastanawiałem: Limit transferu 2000GB (roczny)
http://nazwa.pl/serwery-informacje-ogolne.html

Z góry dziękuję za pomoc.

A nie lepiej Ci będzie wykupić przestrzeń na Amazon S3? Taniej wyjdzie.

Serwis trzymasz na dowolnym koncie wirtualnym, zdjęcia na Amazonie.

ja bym polecił trochę tańszy o parę złotych i lepszy w zupełności ci wystarczy OVH

Nie wyjdzie taniej 100zl(w promocji) rocznie a 20zł miesięcznie przez 12 miesięcy to jest chyba różnica Drobnym druczkiem a jednak napisane jest że miesięcznie


Co do Twojego rozwiązania erix, jest ok lecz to będzie profesjonalna witryna, i będzie się liczyła przepustowość. Być może z czasem powiększy się liczba użytkowników(zarejestrowanych jak i nie), i taki darmowy hosting może nie wyrabiać. Mój klient jest w stanie opłacić serwis więc raczej nie będzie większego problemu. Mimo to dzięki za podsunięci rozwiązania, być może wykorzystam je w swoim własnym projekcie, dla zaoszczędzenia pieniędzy

No i jak z tym transferem, wydaję mi się że wystarczy, a jakie jest wasze zdanie?

Ps. Serwery Active zamówione w promocji "Serwery za 100 zł! Na dobry start" w pierwszym okresie abonamentowym posiadają limit transferu wynoszący 1000 GB. Jednocześnie skróceniu podlega maksymalny okres czasu przeznaczony na wykorzystanie parametrów serwera do 6 miesięcy.

Jak należy to rozumieć? Dostaję na początku 1tb przepustowości danych na 6 miesięcy i jeśli nie wykorzystam to nie przechodzą mi na następne 6 miesięcy, i dostaję 1tb?

FYI: np. fotka.pl trzyma tam zdjęcia, z tego co mi wiadomo. A Amazon S3 nie jest usługą darmową, nie ma limitów przepustowości, jesteś rozliczany za zużyty transfer i przestrzeń dyskową.

Wiele portali korzysta z S3 i nigdy nie słyszałem o padach.

Tak BTW: od jakiegoś czasu w ogóle nie biorę do wiadomości faktu istnienia hostingów darmowych, a trzymanie czegokolwiek na serwerze o opłacie niższej niż 100zł rocznie wywołuje u mnie mdłości.


Polskie serwerownie doją kasę, gdzie się da.