Witam.
Poprzedni mój wątek dotyczył rosnących logów, nikt nie umiał mi pomóc więc trochę porozgryzałam temat. Logi rosną na wskutek tego, że przez jakiś czas mój Krasnal udostępniał open proxy. Zamknęłam proxiaka, ale to nie zmieniło faktu, że serwisy, które odkryły i zaczęły wykorzystywać istnienie otwartego serwera używają go nadal. Właściwie, to owo używanie kończy się na odwołaniu, bo serwer milczy ale odwołań są setki w ciągu minuty, to obciąża mi łącze. Podejrzewam, że dopóki odwołujący się serwis nie otrzyma odpowiedzi błędnej, lub zdecydowanie odmownej tak długo będzie nękał mój adres. Myślę, że wyłączenie proxy wygasza zapytanie i reakcją na takie działanie jest oczekiwanie na ponowne pojawienie się usługi proxy (rozpoznane jako np. restart, lub chwilowa awaria łącza).
Proszę, pomóżcie mi znaleźć sposób na zniechęcenie upartych pasożytów. Każda wskazówka, sugestia lub opinia może okazać się pomocna lub wręcz nieoceniona, piszcie więc o tym, cokolwiek Wam przyjdzie na myśl w tej materii.
Wasza Julia