mam win2000. odinstalowałem jakieś kodeki, zainstalowane przez moją siostrę. kiedy pojawiało się pytanie czy usunąć jakieś pliki ważne (bodajże .dll), które mogą być używane przez inne programy ja kliknąłem głupi na tak... no i dźwięk mi teraz nie chce działać :/ odinstalowywałem i instalowałem kartę muzyczną z milion razy, zainstalowałem tamte kodeki i milion innych, zainstalowałem k-lite mega pack, który ma te fixy swoje do dźwięku i dalej nie działa mi dźwięk.... :/ cóż mam zorbić??

zainstaluj ponownie dżindoze , istnieje prawdopodobieństwo ze skasowałeś bibliotekę która odpowiada
za komunikację miedzy aplikacjami a sterownikami. A M$ ma takich wiele. Próżno szukać.