Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: zespół programistów
Forum PHP.pl > Inne > Hydepark
uczaj21
Witam serdecznie, chciałbym was się doradzić w kwesti zespołu programistow np w firmie.Studiuje informatyke i na jednych z przedmiotow profesor podzielil nas na grupy i jedna grupa ma temat iz Jest zespol programistow i pracuja nad danym projektem i teraz czy po udanym projekcie kazdy powinien dostac takie samo wynagrodzenie.Nasz grupa broni argumentow ze powinien dostac kazdy po rowno.Prosze o argumenty za ta sprawa wiem ze trudno bedzie je wydobyc lecz zdaje sie na was
phpion
Cytat(uczaj21 @ 10.12.2008, 14:48:34 ) *
Nasz grupa broni argumentow ze powinien dostac kazdy po rowno.

Bo? Przecież wszystko zależy od wkładu, jaki dany programista wniósł do projektu. Po równo? Powiedzmy ja pracowałem nad projektem X godzin, a Ty Y godzin, gdzie X < Y. Dostajemy takie samo wynagrodzenie - jak się czujesz? Ja wybornie bo się nie narobiłem, dostałem tyle samo kasy co osoba pracująca więcej. Ty chyba natomiast nie byłbyś zadowolony.
mike
Wynagordzenie jest adekwatne do wkładu i wykonanej pracy.
Wasza grupa powstała w PRLu, że myślicie inaczej? "Czy się stoi, czy się leży…"?
uczaj21
Sluchajcie dostaliśmy takie zadanie aby bronic tych argumentów że kazdy powinien dostać po równi.Wiem że te argumenty sa trudne do zauwazenia.Dlatego prosze o sugestie.Profesor robi takie konferencje na dany temat i dzieli na dwie grupy które walcza na argumenty na dany temat.To jest tylko zadanie domowe.
nospor
No to masz argument:
Jesli wszyscy narobili sie porówno, to powinni dostac po rowno
Jak nie narobili sie porówno - to patrz wyzej i glowy nie zawracaj winksmiley.jpg
mike
~uczaj21 już rozumiem o co chodzi. No cóż, myślę, że autor zadania skazał część (waszą grupę) na porażkę.
Wiem, że każdy akwizytor i handlowiec powie, że nie ma rzeczy, których nie da się sprzedać ale ja jednak twierdzę, że obecnych czasach teorii o równym wynagrodzeniu nie obronisz.

Równa premia za projekt to jeszcze tak. Ale tylko jeśli nie jest to premia uznaniowa a tylko za ukończenie.
Wynagrodzenie nigdy nie powinno być równe.
sowiq
Ja bym na siłę mógł wymyślić kilka argumentów, np.:

- równe traktowanie ludzi w grupie, dzięki czemu nie ma między nimi podziałów,
- jeśli wynagrodzenie będzie odpowiednio wysokie, to wszyscy mają dobrą motywację,
- ludzie starają się pilnować siebie na wzajem, żeby każdy po równo pracował (trochę się to kłóci z pkt. 1, no ale cóż...),
- nie ma tak dużej rywalizacji między ludźmi w zespole, więc chętniej dzielą się oni swoją wiedzą z pozostałymi

Argumenty naciągane, ale jak mus, to mus smile.gif
mike
Cytat(mike @ 10.12.2008, 13:19:20 ) *
Wynagrodzenie nigdy nie powinno być równe.
Przy nierównym podziale obowiązków rzecz jasna. Jeśli jesteś w stanie zapanować nad projektem tak by każdy z programistów miał w nim taki sam udział to wynagrodzenie rzecz jasna będzie równe.
uczaj21
Jestem świadom że to jest trudne do zargumentowania sam profesor powiedzial ze to bedzie trudne.Myslalem sobie o tym iz kazdy w grupie jest potrzebny aby ukonczyc projekt na grafik itp bez tych osob projekt nie byl by w calosci wykonany wiec kazdy powinien dostas po rownym wynagrodzeniu.Prosze o dalsze sugestie
phpion
Cytat(sowiq @ 10.12.2008, 15:20:12 ) *
Ja bym na siłę mógł wymyślić kilka argumentów, np.:

Argumenty kiepskie - proszę kontrargumenty:

Cytat(sowiq @ 10.12.2008, 15:20:12 ) *
- równe traktowanie ludzi w grupie, dzięki czemu nie ma między nimi podziałów,

Raczej faworyzowanie tych, którzy mniej się napracują (za tą samą stawkę co osoby pracujące więcej).

Cytat(sowiq @ 10.12.2008, 15:20:12 ) *
- jeśli wynagrodzenie będzie odpowiednio wysokie, to wszyscy mają dobrą motywację,

Nieprawda. Myślisz, że motywacja tych, którzy się obijają, zwiększy się?

Cytat(sowiq @ 10.12.2008, 15:20:12 ) *
- ludzie starają się pilnować siebie na wzajem, żeby każdy po równo pracował (trochę się to kłóci z pkt. 1, no ale cóż...),

Co w przypadku gdy ktoś będzie się obijał? Donosić? Wpłynie to negatywnie na spoistość grupy.

Cytat(sowiq @ 10.12.2008, 15:20:12 ) *
- nie ma tak dużej rywalizacji między ludźmi w zespole, więc chętniej dzielą się oni swoją wiedzą z pozostałymi

Rywalizacji może nie ma ale za to są wewnętrznie ukrywane żale ("Dlaczego on zarabia tyle samo skoro robi 70% tego co ja").
sowiq
@phpion,
ja nie napisałem, że się zgadzam z równym wynagrodzeniem każdego z członków grupy. Kolega prosił o pomoc, to spróbowałem mu pomóc (w przeciwieństwie do reszty tu piszących). Zdaję sobie sprawę, że bardzo łatwo znaleźć kontrargumenty - sam napisałem, że moje argumenty są naciągane.
Chłopak dostał zadanie i musi znaleźć argumenty. Skoro prosi o pomoc, to mu pomóż, albo nic nie pisz.
phpion
@sowiq:
Jasne, nie bierz tego do siebie. Po prostu podałeś argumenty, które bardzo łatwo można obalić, więc nie ma sensu takich podawać w dyskusji na zajęciach. Można do tego podejść nieco inaczej "odwracając kota ogonem": równy podział wynagrodzenia jest bardzo dobrym rozwiązaniem! ale tylko w sytuacji, gdy każdy z pracowników włożył taki sam wkład w pracę. Równe wynagrodzenie jest więc szczególnym przypadkiem wynagrodzenia proporcjonalnego do wykonanej pracy.

Tak na marginesie: "Nie odrabiamy prac domowych" winksmiley.jpg hehe
sowiq
Cytat(phpion @ 10.12.2008, 13:41:44 ) *
Po prostu podałeś argumenty, które bardzo łatwo można obalić
Wiem, zdaję sobie z tego sprawę. Ale wydaje mi się, że lepiej podać takie argumenty i wziąć udział w dyskusji, niż nie powiedzieć nic smile.gif Dobry polityk/akwizytor (na jedno wychodzi tongue.gif ) nawet z takimi argumentami namieszałby w głowach i mógłby wygrać debatę tongue.gif

Cytat(phpion @ 10.12.2008, 13:41:44 ) *
Tak na marginesie: "Nie odrabiamy prac domowych" winksmiley.jpg
TRUE winksmiley.jpg
uczaj21
To będzie ustna potyczka argumentów.Dzięki sa sugestie wciaz buszuje bo google aby zblizyc sie do tego tematu.Poprosilem o pomoc bo razem zawsze wyjdzie cos lepszego i ciekawego zreszta jest to trudne zadanie sami widzicie ile znalezliscie argumentow za i przeciw dyskusja to odzwierciedla smile.gif
legorek
Hej, myślę że dobrym argumentem będzie stwierdzenie, że efekty pracy poszczególnych członków zespołu są niemierzalne.

Ktoś wspomniał żeby mierzyć czas poświęcony na pracę. Według mnie to bez sensu, każdy ma inne tempo pracy. Jedna osoba może w ciągu powiedzmy godziny zrobić bardzo dużo, a inna praktycznie nic (bo obija się, nie pisze szybko na klawiaturze, alb po prostu napotkała na jakiś problem)

Inny przypadek: Powiedzmy, że dzielimy się zadaniami. Ja pracuję na modułem X, a kolega nad modułem Y. Moduł X jest kluczowym elementem aplikacji odwala najważniejszą robotę, moduł Y zapewnia jakąś tam poboczną funkcjonalność. Ale ktoś go musi napisać. Nie może być więc tak, że wartościujemy zarobki względem "ważności" wykonanych zadań, bo inaczej nikt nie chciałby wykonywać tych "mniej istotnych". Co wtedy? Losować zadania dla wszystkich? Jakbym chciał, żeby mój dochód zależał od losowania grałbym w lotto.

Z resztą, skoro to jest zespół to w naturalny sposób każdy każdego będzie "pilnował" każdego, żeby robił swoje i w miarę po równo. To bardziej problem socjologiczny niż programistyczny, ale jak ktoś jest członkiem zespołu, to ten zespół wywiera na niego taki wpływ że podporządkowuje jego zasadom. W przeciwnym wypadku dojdzie to sytuacji, że każdy będzie tylko kombinował jak zrobić najmniej i projekt nie zostanie wykonany. Proponowałbym ci pogooglać na temat grup społecznych itd. Przepraszam, ale zacytuje ci trochę Wikipedi


Cytat
Grupa społeczna wywiera na jednostki "nacisk" na podporządkowanie się wobec panujących w niej norm i wartości


Cytat
Suma dążeń członków do realizowania zadania zbiorowego wyraża się wolą zbiorową grupy. Jej istnienie przejawia się konsekwentnym i efektywnym realizowaniem zadań (świadomie określone skutki, które grupa jako całość chce wywołać). Często jest to podłożem dla zjawiska solidarności grupy.


Swoją drogą to iście akademicka dyskusja smile.gif
mike
Cytat(legorek @ 10.12.2008, 17:10:45 ) *
Hej, myślę że dobrym argumentem będzie stwierdzenie, że efekty pracy poszczególnych członków zespołu są niemierzalne.
Reszty Twojego posta można nawet nie czytać.
Dlaczego? Ponieważ logika mówi, że zakładając fałsz można udowodnić każdą bzdurę tongue.gif
legorek
Cytat
Ponieważ logika mówi, że zakładając fałsz można udowodnić każdą bzdurę


I takie właśnie zadanie otrzymał autor tematu smile.gif Bez przesady, też uważam, że to stanowisko bez sensu, ale skoro kolega szuka pomocy dlaczego mu jej nie udzielić.

Skoro to właściwie dyskusja dla dyskusji, będę brnął dalej tongue.gif Udowodnij, że moje założenie jest fałszywe. Podaj mi jednostkę wydajności pracy programisty? I jak wyliczysz tą wartość?

Oczekiwałbym czegoś w rodzaju wzoru:

((z * s)/b)/(1+d)

gdzie
z - długością programu
b - jest liczbą błędów popełnionych w programie
s - procent w jakim program spełnia założenia
d - ile dni po terminie został oddany
tomek_
Cytat(legorek @ 10.12.2008, 18:08:45 ) *
Oczekiwałbym czegoś w rodzaju wzoru:

((z * s)/b)/(1+d)

gdzie
z - długością programu
b - jest liczbą błędów popełnionych w programie
s - procent w jakim program spełnia założenia
d - ile dni po terminie został oddany


jeszcze trzeba by do tego dodac kolejny współczynnik trudności danego programu. 




nie można tez mierzyć wydajności iloscią napisanego kodu. bo jeden z programistów może pisac spore fragmenty prostego kodu a inny który ma do rozwiązania jakiś poważniejszy problem napisze tylko kilka linijek nad którymi będzie siedział dużo czasu. 

pozatym mierzenie wydajności progamisty ilością lini kodu mogło by prowadzić do tego że każdy by dopisywał mnóstwo niepotrzebnych lini kodu żeby "zwiększyć" swoją wydajność. 

można by przyjąć, że dany zespół dzieli sie zadaniami w taki sposób aby każdy miał mniej więcej równą ilość pracy do wykonania i dlatego dzieli się kasą po równo.

kolejnym argumentem za równym wynagrodzeniem mogło by być to, że nie było by problemu typu 
"on zarabia więcej to niech on to robi" w przypadku gdyby ktoś się dowiedział o zarobkach innych członków zespołu. - wiadomo najczęsciej od pracodawcy dostajesz tyle ile wynegocjujesz i może sie zdażyć że osoba 'lepsza' będzie zarabiała mniej niż 'gorsza' tylko dlatego że nie jest dobrym negocjatorem. taka osoba mogła by się troche wkurzyć jak by się dowiedziała że ktoś kto ma mniejszy wkład w projekt zarabia więcej i zacząć olewać robote. a tak stawki jasne dla wszystkich więc każdy robi swoje winksmiley.jpg

ps. swoją drogą sam z kumplem od czasu do czasu robimy współnie jakies projekty czasem ja mam do zrobienia więcej czasem on, ale kase zawsze dzielimy po równo niezależnie od tego kto miał przy konkretnym projekcie więcej roboty i obu nam takie rozwiązanie najbardziej odpowiada. 
satorian
A ja myślę, że celem tego zadanka jest sprowokowanie dyskusji o wymiarowaniu projektów informatycznych. Temat ciekawy, śliski i... nie rozwiązany przez nikogo do końca. Choć np: metoda punktów funkcyjnych mi się podoba.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.