Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Pokerzysci php.pl ?
Forum PHP.pl > Inne > Hydepark
Puciek
Jak gracie to spowiadac sie, gdzie, jakie limity i kiedy (zwlaszcza gracze live) i jakie odmiany (omaha ? NL HE ? stud ?). Pytam z czystej ciekawosci, zeby zobaczyc ile osob tutaj pokerzy.
Oczywiscie ja zaczne, gram w warszawie cashowki 1/2pln NL HE/Omaha/All games i turnieje 100-200 buyin NL HE freezeout. Glownie hyatt/hilton (ostatnio znacznie bardziej hyatt przez lige ze starsami) kiedy mam czas (2-3 sesje w tygodniu). A online na fulltilcie w okolicach NL100.
No ludziki, chwalic sie ;p
Wykrywacz
Ja grałem na obozach sportowych i koloniach, stawka wyjściowa 1000zł później 1zł. wprawdzie w Hiltonie nie grałem ale za to w Międzyzdrojach i raz w Dziwnowie.

edit: numer mojego buta 47 czasem 48 winksmiley.jpg jeśli wiesz o czym mówię.
Puciek
Niestety ale nie mnie to nie mowi.
Czyzby to byli wszyscy z pokerzystow tutaj ? Az ciezko uwierzyc.
mike
Cytat(Puciek @ 12.02.2009, 09:45:16 ) *
Az ciezko uwierzyc.
No faktycznie ciężko uwierzyć, że większość tu obecnych osób jest rozsądna i woli nie wywalać pieniędzy w błoto tongue.gif
Puciek
Oj mike mike, wlasnie z powodu tej yntelygencji i wyksztalciuchowosci powinni sie zainteresowac ta wspaniala gra :]
dr_bonzo
@mike: Chyba nie wiesz ze poza przepisami pokera mozna sie nauczyc w niego GRAC. I wtedy poker zmiemia sie z glupiego hazardu (jak. np. ruletka, lotek) w wymagajaca rozrywke umyslowa z mozliwoscia wygrania pieniedzy.

smile.gif
mike
~Puciek, ~dr_bonzo ta "wspaniała" gra od początku do końca opiera się na hazardzie. Nawet jeśli w pewnym momencie kończy się głupi hazard to to i tak nadal pozostanie hazard.
Jakoś grając w szachy czy brydża nikt nigdy nie potrzebował zielonego stołu i pieniędzy na nim a rozrywka intelektualna jest dużo wyższa niż przy pokerze. tongue.gif
Wykrywacz
A jak nie wiesz puciek co oznaczają te numery buta, to oznacza że jeszcze nigdy w pokera nie grałeś aaevil.gif

Mike nie zgodzę się jak tylko forsę zamienisz na ubrania szczególnie te w które są ubrane grające z tobą laski, to nabiera to wszystko smaczku i sensowności.
Puciek
Cytat(Wykrywacz @ 12.02.2009, 10:43:07 ) *
A jak nie wiesz puciek co oznaczają te numery buta, to oznacza że jeszcze nigdy w pokera nie grałeś aaevil.gif

Raczej ze malo zadaje sie ze slangiem "ulicznym" pokera winksmiley.jpg

Mike, poker jest gra oparta na koncepcie hazardu. I poker grany na powaznie jest niesamowicie wymagajaca umyslowo rozgrywk, conajmniej na poziomie szachow czy brydza.
Jabol
Czasami ze znajomymi w Texas Hold'em (tzw. "texan"), amatorsko ale jednak na dobrym poziomie. 1 EUR na wejście. O rozmiarze buta też nie mam pojęcia.
blooregard
Cytat
I poker grany na powaznie jest niesamowicie wymagajaca umyslowo rozgrywk, conajmniej na poziomie szachow czy brydza.


Nie gram w pokera, a w szachy owszem, grywałem i to sporo. Mam pytanie: na jakiej podstawie i wedle jakich kryteriów porównujesz pokera do szachów, skoro poker jest grą w dużym stopniu opartą na przypadku i rachunku prawdopodobieństwa i co to ma wspólnego z wymagającą umoysłowo rozgrywką ?

Moje pytanie bynajmniej nie jest złośliwe i nie chodzi mi o porównywanie szachów i pokera, bo nie da się tego porównać. Jestem po prostu ciekaw. Co wymagającego umysłowo jest w grze, w której dostajesz ileś tam kart, losowanych, wymieniasz sobie ileś tam, w sumie nie wiedząc z góry jakich. W którym momencie jest ten wysiłek umysłowy?
Jabol
Cytat(blooregard @ 12.02.2009, 11:21:21 ) *
Moje pytanie bynajmniej nie jest złośliwe i nie chodzi mi o porównywanie szachów i pokera, bo nie da się tego porównać. Jestem po prostu ciekaw. Co wymagającego umysłowo jest w grze, w której dostajesz ileś tam kart, losowanych, wymieniasz sobie ileś tam, w sumie nie wiedząc z góry jakich. W którym momencie jest ten wysiłek umysłowy?

Ja bym raczej powiedział rozrywka umysłowa a nie wysiłek. W każdym razie jest wiele rodzajów pokera i mam wrażenie, że próbujesz zrozumieć to porównanie w konekście najprostszych jego odmian - a to błąd winksmiley.jpg.
flashdev
Cytat(Jabol @ 12.02.2009, 11:33:49 ) *
Ja bym raczej powiedział rozrywka umysłowa a nie wysiłek. W każdym razie jest wiele rodzajów pokera i mam wrażenie, że próbujesz zrozumieć to porównanie w konekście najprostszych jego odmian - a to błąd winksmiley.jpg.


Dokładnie, myśle, że @blooregard powinieneś najpierw poznać zasady holdem pokera, o którym tutaj mowa zanim zaczniesz wypisywać takie (że gra jest oparta na przypadku) rzeczy.
blooregard
Cytat
W każdym razie jest wiele rodzajów pokera i mam wrażenie, że próbujesz zrozumieć to porównanie w konekście najprostszych jego odmian - a to błąd


No faktycznie, dla mnie poker to po pięć kart "na łebka", potem wymieniamy, co nam nie pasuje i sprawdzamy smile.gif Para, full, kareta... Pan z karetą wygrywa... smile.gif
Puciek
Teoria draw pokera to jest dosc dlugi temat, i pozwole sobie go pominac bo draw bardzo opiera sie na readach i tellach, a nie kartach (odnosze do publikacji Mika Caro - najlepszego gracza draw pokera jaki stapal po ziemi).
W texas holdemie masz idealny balans informacji, kazdy gracz ma 2 hole karty i jest 5 publicznych, dzieki betom i wczesniejszym obserwacjom dobry gracz jest w stanie dosc skutecznie postawic przeciwnika na rece i zagrac odpowiedno do tego co on ma (przykladowo jesli mam pare asow, a przeciwnik pare kroli to chce zastawic na niego pulapke zeby on popchnal wszystkie pieniadze we mnie, co ja radosnie callne i wygram reke). Oczywiscie odpowiedzia na to jest sandbagging, przykladowo zwykle majac asy poprostu raisne, ale od czasu do czasu zrobie z nimi tylko call co wybije mojego przeciwnika z toru stawiania mnie na rece (bedzie mial spory problem postawic mnie na tej konkretnej rece, i za kazdym razem kiedy w kolejnych rekach zrobie call, bedzie wiedzial ze znowu moge miec asy).
Kolejnym ciekawym konceptem jest wilopoziomowe myslenie, "co on mysli ze ja mysle co on ma" (wglab dowolna ilosc razy).

Na ten temat jest kilka ksiazek, nie bede tutaj kolejnej pisal tylko polecam poczytac troche forow pokerowych albo ksiazke Davida Skalnskyego "The theory of poker" jezeli ten temat cie bardzo interesuje. Mozesz tez zerknac na mojego bloga (http://poker.puciek.pl), zeby zobaczyc jak to myslenie wyglada w praktyce.
mike
Niezależnie od tego w jakiego pokera się gra to cel jest jeden - pieniądze. ~Puciek nawet sam na blogu piszesz o piniądzach w każdym niemal poście. I niestety masz sporo minusów przed kwotami, które wymieniasz. Hazard? Nieeeee tongue.gif
Większość dreszczy, które poker dostarcza jest związana z perspektywą zyskania/straty pieniędzy. Niezależnie jak bardzo zminimalizujesz ryzyko a zwiększysz "naukowe" podejście do gry to nadal pozostanie hazard.
Puciek
Cytat(mike @ 12.02.2009, 12:08:11 ) *
Niezależnie od tego w jakiego pokera się gra to cel jest jeden - pieniądze. ~Puciek nawet sam na blogu piszesz o piniądzach w każdym niemal poście. I niestety masz sporo minusów przed kwotami, które wymieniasz. Hazard? Nieeeee tongue.gif
Większość dreszczy, które poker dostarcza jest związana z perspektywą zyskania/straty pieniędzy. Niezależnie jak bardzo zminimalizujesz ryzyko a zwiększysz "naukowe" podejście do gry to nadal pozostanie hazard.
A ktos twierdzi inaczej ? Napewno nie ja. Wlasnie dlatego ze jest to gra oparta na koncepcie hazardowym a co za tym idzie prawidlowe zagranie sprowadza sie do wyliczenia EV (http://en.wikipedia.org/wiki/Expected_value) dla danej sytuacji, to nawet zagranie prawidlowe nie wyplaca sie od razu, ale tak dlugo jak grasz +EV, wyjdziesz do przodu w "long run". Tamte statystyki sa tylko z malej czesci mojej gry calosciowo, w ktorej jestem sporo na plus (mowienie ile dokladnei sie zarobilo przynosi pecha winksmiley.jpg).
Pieniadze w pokerze nie sa celem ale sa esencja gry i poziom trudnosci i zlozenia gry zalezy od poziomu stawek, caly koncept pokera na tym sie opiera (powod dla ktorego wiele osob twierdzi ze poker bez pieniedzy to nie poker, i ja sie z nimi zgadzam poniewaz bedziesz gral jak idiota bo ci nie zalezy).
mike
Cytat(Puciek @ 12.02.2009, 12:12:36 ) *
powod dla ktorego wiele osob twierdzi ze poker bez pieniedzy to nie poker, i ja sie z nimi zgadzam poniewaz bedziesz gral jak idiota bo ci nie zalezy
Ha! I to właśnie chciałem usłyszeć.
Poker bez pieniędzy to nie poker, tak? Czyli pieniądze w nim nie są esencją tylko celem samym w sobie. Nie grasz o pieniądze więc grać nie warto? Marna to rozrywka intelektualna, która jest uzależniona od portfela. Polecam coś co potrafi zaangażować Cię w 100% procentach nawet jak nie grasz o pieniądze.
Z załym szacunkiem ale moim zdaniem poker to tępa gra dla mas.
Puciek
Pieniadze sa esencja gry tak jak jednostki w grze strategicznej czy spluwy w quaku. Wiesz dlaczego gra sie zetonami a nie gotowka ? Poza wygoda, chodzi wlasnie o to zebys podczas gry nie myslal o pieniadzach jako pieniadzach ale o jednostkach i takie podejscie ma kazdy dobry gracz - to sa jednostki a nie nowy komputer czy czynsz. Celem podczas gry nie jest zarobienie na czynsz, tylko wygranie jednostek przeciwnika.
I nie chodzi o fakt ze nie grasz o pieniadze wiec eni warto, poprostu to nie bedzie gra bo nikomu nie zalezy, wtedy to faktycznie jest tepe pchanie z niczym (chociaz dobry gracz potrafi i w takiej grze wyjsc na +).
Szkoda mi tylko ze bazujesz swoja opinie na niewiedzy w tym temacie, proponuje troche poszukac.
mike
Cytat(Puciek @ 12.02.2009, 12:31:12 ) *
Szkoda mi tylko ze bazujesz swoja opinie na niewiedzy w tym temacie, proponuje troche poszukac.
Znam pokera bardziej niż tylko jego podstawy. Grałem w kilka jego odmian (Hold'em przede wszystkim) hobbystycznie. I naprawdę nie widzę w tej grze nic co dawałoby jej aspiracje do miana rozrywki intelektualnej. To tylko mija opinia.
Puciek
Cytat(mike @ 12.02.2009, 12:34:59 ) *
Znam pokera bardziej niż tylko jego podstawy. Grałem w kilka jego odmian (Hold'em przede wszystkim) hobbystycznie. I naprawdę nie widzę w tej grze nic co dawałoby jej aspiracje do miana rozrywki intelektualnej. To tylko mija opinia.
Ty mi w "moja opinia" nie uciekaj z dyskusji bo cie pacne tongue.gif
Grales hobbystycznie, ale czy cokolwiek czytales na temat strategi w pokerze (ktorejkolwiek odmianie) ? Ewentualnie czy starales sie cos sam stworzyc (watpie) i zrozumiec dlaczego tak a nie inaczej sie zagrywa ? Tutaj jest duzo do nauczenia, jak chcesz moge ci podrzucic jakas ksiazke i zrozumiesz dlaczego jest to gra intelektualna.
bogdan89
"kto gra w karty ten ma łeb obdarty" smile.gif tak mi babcia mawiała winksmiley.jpg
mike
Cytat(Puciek @ 12.02.2009, 12:43:40 ) *
Ty mi w "moja opinia" nie uciekaj z dyskusji bo cie pacne tongue.gif
tongue.gif
Cytat(Puciek @ 12.02.2009, 12:43:40 ) *
Grales hobbystycznie, ale czy cokolwiek czytales na temat strategi w pokerze (ktorejkolwiek odmianie) ? Ewentualnie czy starales sie cos sam stworzyc (watpie) i zrozumiec dlaczego tak a nie inaczej sie zagrywa ? Tutaj jest duzo do nauczenia, jak chcesz moge ci podrzucic jakas ksiazke i zrozumiesz dlaczego jest to gra intelektualna.
Tak, próbowałem. Tak długo jak grałem. Zawsze interesują mnie takie rzeczy.
Nie mniej jednak na niekorzyść tej gry w moich oczach wpływa fakt, że poziom inteligencji i zaangażowania wkładany w grę jest uzależniony od pieniędzy, które są celem tej gry. Nie sztony czy "jednostki". Wolę grać w szachy gdzie rozrywka intelektualna jest dużo większa, gra nie wymaga ode mnie wkładu finansowego a wygrana sama w sobie cieszy.
Puciek
Oj no nie czytasz, albo nie uwaznie, jedno z dwoch a moze nawet oba tongue.gif. Jak bedziesz chcial zagrac w naprawde powazne szachy to zapisujesz sie na turniej pro ktory ma kasowe wpisowe, i tutaj tez pieniadze ustalaja poziom poniewaz nie spotkasz kasparova na turnieju za 100zl, ale na turnieju za 10k, juz spotkasz same slawy. Ten koncept jest uniwersalny, poprostu w pokerze jest on najbardziej widoczny bo nie ma wersji "darmowej".
mike
Cytat(Puciek @ 12.02.2009, 13:06:54 ) *
Jak bedziesz chcial zagrac w naprawde powazne szachy to zapisujesz sie na turniej pro ktory ma kasowe wpisowe, i tutaj tez pieniadze ustalaja poziom poniewaz nie spotkasz kasparova na turnieju za 100zl, ale na turnieju za 10k, juz spotkasz same slawy. Ten koncept jest uniwersalny, poprostu w pokerze jest on najbardziej widoczny bo nie ma wersji "darmowej".
W szachach nie wystarczy "dać w łapę organizatorom" i zagrasz z Kasparowem (z nim to już raczej nie pograsz, nie jest aktywnym graczem). Wejściówką na turniej szachowy jest pozycja w rankingu a nie pieniądze. Świat pokera od początku do końca kręci się w około pieniędzy, nie przekładaj tego na inne dziedziny rozrywki tongue.gif
Jabol
Mike, jak dla mnie to po wygląda, że po prostu wtopiłeś kiedyś dużą kasę i jesteś uprzedzony.

Inna sprawa, że też nie traktuje pokera poważnie - rzadko kiedy gram na trzeźwo także o intelektualności nie ma co mówić. Ale jest to swego rodzaju rozrywka intelektualna.
Puciek
Cytat(mike @ 12.02.2009, 13:22:16 ) *
W szachach nie wystarczy "dać w łapę organizatorom" i zagrasz z Kasparowem (z nim to już raczej nie pograsz, nie jest aktywnym graczem). Wejściówką na turniej szachowy jest pozycja w rankingu a nie pieniądze. Świat pokera od początku do końca kręci się w około pieniędzy, nie przekładaj tego na inne dziedziny rozrywki tongue.gif
W szachah jezeli dotknalbys kiedykolwiek sceny pro to zobaczysz ze ona jest rownie mocno zwiazana z pieniedzmi. Granie w lidze, wejscie na turniej, to wszystko ma oplaty za wjazd i poziom tego kreci sie wokol ceny (inny poziom na turnieju za 10zl, calkiem inny w turnieju za 10k).

I zgodze sie z jabolem, wydaje mi sie ze sparzyles sie i olales temat zamiast zainteresowac sie tym co lezy za pokerem poprzez przeczytanie kilku ksiazek.
mike
Cytat(Jabol @ 12.02.2009, 13:47:03 ) *
Mike, jak dla mnie to po wygląda, że po prostu wtopiłeś kiedyś dużą kasę i jesteś uprzedzony.
Jedyne co przegrałem w pokera to kilo zapałek. Bo na nic innego bym nie grał.
Puciek
Cytat(mike @ 12.02.2009, 13:52:40 ) *
Jedyne co przegrałem w pokera to kilo zapałek. Bo na nic innego bym nie grał.
Cytat(mike)
Grałem w kilka jego odmian (Hold'em przede wszystkim) hobbystycznie.
A tu cie mam, czyli nie grales w pokera klamczusiu ty moj wstydnis.gif
mike
Cytat(Puciek @ 12.02.2009, 13:55:48 ) *
A tu cie mam, czyli nie grales w pokera klamczusiu ty moj wstydnis.gif
Grałem. Na zapałki, na wirtualne żetony na portalach i na wszystko inne niż pieniądze.
Ale masz rację. Skoro poker bez kasy to nie poker to cóż ... nie grałem tongue.gif
Puciek
Zatem proponuje nauke pod moim czujnym okiem abys poznal glebie tejze gry, dostaniesz nawet kapital startowy!
mike
Cytat(Puciek @ 12.02.2009, 14:04:38 ) *
(...) dostaniesz nawet kapital startowy!
Taaaaa. Pierwsza działka gratis? tongue.gif
Nie mam aktualnie czasu na kolejne zainteresowania.
hwao
Bez sensu.

Do każdej gry kółko i krzyżyk, monopol, scrabble, quake3, cywilizacja można opracować różne strategie. W większości gier trzeba coś oddać, żeby można było zyskać coś co przyniesie nam większe prawdopodobieństwo wygranej. Na tym polega praktycznie każda gra, chyba że ktoś gra "co ma być to będzie". :-) Tyle że w niektórych grach jest wprowadzony element szczęścia, jak upadnie kostka, jaki ułożyły się karty które od Ciebie nie zależy - przynajmniej nie powinno od nikogo zależeć. ;-) I musisz próbować przewidzieć co maja inni, co mogą mieć kiedy najlepiej jest postawić więcej żeby można było zdobyć przewagę.

W takich szachach nie ma elementu losowego, wszystko zależy od 2 ludzi siedzących naprzeciwko siebie i ich umiejętności decydują o wyniku. W grach losowych zawsze ważne jest szczęście.

Puciek pisałeś że w pokerze nie myśli się o pieniądzach tylko o jednostkach, to czemu zapałki nie są dobrymi jednostkami?

I nie widzę związku między "żeby nie lubić pokera musiałeś dużo przegrać" niektórzy lubią pokera inni szachy, o gustach się nie dyskutuje, ale porównywanie pokera (Gry strategicznej z elementami losowymi) do szachów (gry strategicznej, bez elementów losowych) jest trochę dziwne - w obu trzeba myśleć, ale czystym wynikiem szachów jest myślenie, a pokera myślenie i szczęście.
Puciek
Poniewaz na zapalkach ci nie bedzie zalezec. Dobrzy gracze moga miedzy soba grac na zapalki bo beda grali dla wygranej, dla tego uczucia jak ograsz przeciwnika, a kiepscy graja dla pieniedzy, a bez nich graja tak ze gadac szkoda bo nic nie ma do stracenia.
W szachach jak najbardziej jest element losowy, gra dwoch bardzo dobrych graczy to nic innego jak liczenie ze przeciwnik zrobi wiecej bledow niz ty (od czego jest uzaleznione to ze cos przeoczy jak nie od szczescia ?). Szczescie w pokerze to temat dosc dlugi, owszem ma znaczenie w ramach jednej reki, ale w dlugim okresie czasu szczescie jest takie same dla wszystkich i ci ktorzy grali dobrze - zarabiaja.
mike
Cytat(hwao @ 12.02.2009, 14:39:37 ) *
(...) a pokera myślenie i szczęście.
No właśnie nie. Da się tak grać, że nie mając nic w rękach wygrasz partię. O tym właśnie produkuje się ~Puciek tongue.gif

Cytat(Puciek @ 12.02.2009, 14:49:50 ) *
Od czego jest uzaleznione to ze cos przeoczy jak nie od szczescia ?
Od umiejętności. Jeśli nie widzisz pewnych rzeczy na szachownicy to ich nie widzisz a nie magicznie zniknęły a za minute się ukażą.
Puciek
Cytat(mike @ 12.02.2009, 14:54:51 ) *
Od umiejętności. Jeśli nie widzisz pewnych rzeczy na szachownicy to ich nie widzisz a nie magicznie zniknęły a za minute się ukażą.
Widza wiele, poprostu czasem:
- spojrzysz pod zlym kontem
- zamroczy cie
- inny czynnik losowy

i robisz spory blad ktory kosztuje cie partie. Jest to glowny powod przegranych w pro-szachach po czesci dlatego ze nie ma tam miejsca na kreatywnosc, jest to granie opracowanymi schematami (powod dla ktorego komputer pokona najlepszego gracza, ma ogromna baze schematow i gra wedlug niej) i kwestia jest ktory w koncu zle skojarzy sytuacje.
Dla odmiany w pokerze nie ma limitow, miejsca na kreatynowsc jest wiele, dlatego mozesz w pokera grac przez wiele wiele wiele lat i nadal cie cos zaskoczy, a w szachach po kilku latach widziales juz wszystko.
mike
Cytat(Puciek @ 12.02.2009, 15:08:21 ) *
i robisz spory blad ktory kosztuje cie partie. Jest to glowny powod przegranych w pro-szachach po czesci dlatego ze nie ma tam miejsca na kreatywnosc, jest to granie opracowanymi schematami (powod dla ktorego komputer pokona najlepszego gracza, ma ogromna baze schematow i gra wedlug niej) i kwestia jest ktory w koncu zle skojarzy sytuacje.
Ha! I jak się sytuacja odwraca?
Teraz okazuje się, że Ty nie wiesz za dużo nie tylko o szachcach ale i o matematyce i komuterach tongue.gif Właśnie ilość możliwości rozwiązań gry daje przewagę człowiekowi tongue.gif
Jeżeli przyjmiemy, że partia to 100 ruchów obu przeciwników - to możliwe jest rozegranie jej na ... jeden i 155 zer. Nie istnieje komputer, ktory jest w stanie tak szybko liczyć jak człowiek. W szachach po kilku latach nadal jesteś w ciemnej dupie tongue.gif
Puciek
http://www.engadget.com/2006/12/08/compute...o-poker-and-go/
Cos mowiles ? A z jeden i 155zer, policz ile jest zagran dobrych i sytacja nagle bardzo sie zaweza.
Moli
@Puciek - Czemu mama wrażenie że chcesz wypromować siebie jako super gracza i przy okazji swojego bloga będziesz promował ?

Poker to super gra, ale porównywanie jej do szachów mija się z celem smile.gif To tak jak byś chciał miłośnikowi kotów wmówić że psy są lepsze smile.gif Ja osobiście czasami gram albo na bet-at-home (sporadycznie, bo nie uważam się za dobrego gracza smile.gif ) albo za darmo ze znajomymi poprzez oprogramowanie pokerth smile.gif Mam nawet zestaw normalny do gry w texasa ale jeszcze nie miałem okazji użyć go smile.gif
hwao
Cytat(Moli @ 12.02.2009, 16:44:38 ) *
@Puciek - Czemu mama wrażenie że chcesz wypromować siebie jako super gracza i przy okazji swojego bloga będziesz promował ?


Jak już założył temat to niech go broni. :-) Wg mnie taki zarzut jest trochę przesadzony, a Puciek sukcesy ma.
dr_bonzo
Cytat
Teraz okazuje się, że Ty nie wiesz za dużo nie tylko o szachcach ale i o matematyce i komuterach Właśnie ilość możliwości rozwiązań gry daje przewagę człowiekowi
Jeżeli przyjmiemy, że partia to 100 ruchów obu przeciwników - to możliwe jest rozegranie jej na ... jeden i 155 zer. Nie istnieje komputer, ktory jest w stanie tak szybko liczyć jak człowiek. W szachach po kilku latach nadal jesteś w ciemnej dupie

(nie grywalem w szachy na powaznie, troche czytalem tylko o nich)
I niby czlowiek jest w stanie przetworzyc te 1 i 155x0 kombinacji lepiej niz komputer?
Czytalem ze dobrzy gracze odtwarzaja zapamietane stare partie zwycieskie - i nie powiesz mi ze w tym przypadku komputer tez jest gorszy, ze zapamieta mniej partii i slabiej "wygeneruje" przejscie od biezacej sytuacji do tamtej partii?


Cytat
Puciek pisałeś że w pokerze nie myśli się o pieniądzach tylko o jednostkach, to czemu zapałki nie są dobrymi jednostkami?

Bo zapalki sa G. warte - no chyba ze stawkami beda miliony pudelek - tylko to jest niepraktyczne.

Poker bez pieniedzy nie ma sensu, koles robi all-ina za 10k PLN, decyzja nalezy do ciebie czy go sprawdzic czy spasowac? Co robisz jak masz postawic na szali ~10k PLN (nie bardzo chcesz sie z nimi rozstac) a co gdy 10 pudelek zapalek (prawie ze wali cie to - bo 10pudelek to ...1zl, czyli tyle co nic.)
hwao
Cytat(dr_bonzo @ 12.02.2009, 16:49:19 ) *
Bo zapalki sa G. warte - no chyba ze stawkami beda miliony pudelek - tylko to jest niepraktyczne.

Poker bez pieniedzy nie ma sensu, koles robi all-ina za 10k PLN, decyzja nalezy do ciebie czy go sprawdzic czy spasowac? Co robisz jak masz postawic na szali ~10k PLN (nie bardzo chcesz sie z nimi rozstac) a co gdy 10 pudelek zapalek (prawie ze wali cie to - bo 10pudelek to ...1zl, czyli tyle co nic.)


Chodziło głównie o zestawienie z tym:
Cytat
Wiesz dlaczego gra sie zetonami a nie gotowka ? Poza wygoda, chodzi wlasnie o to zebys podczas gry nie myslal o pieniadzach jako pieniadzach ale o jednostkach i takie podejscie ma kazdy dobry gracz


Czyli w pokera gra się żeby zarobić pieniądze, nie dla przyjemności - albo przynajmniej większość. smile.gif
dr_bonzo
Cytat
Czyli w pokera gra się żeby zarobić pieniądze, nie dla przyjemności - albo przynajmniej większość

No pewnie ze dla kasy TEZ - ale czy to zle? Lepiej grac o pieniadze niz o pierwsza 10tke w topten jakiejs durnej gierki.

Dla przyjemnosci to sie przegrywa kase na ruletce - gdzie liczy sie tylko szczescie i swoim przygotowaniem nie zwiekszysz szans na wygrana.
hwao
Odnoszę wrażenie że dla Was wszystko co jest przyjemne wiąże się z pieniędzmi :-)
Puciek
@hwao, sam go napadl to niech sie sam broni! tongue.gif

@moli, po co mam sie promowac jako gracz dobry ? Coaching bede sprzedawal ? Poprostu wyszla z tego dyskusja z mike, jest jak mowi hwaacz. A co do promocji bloga to watpie zeby ktos nie-gracz znalazl go fascynujacym, koncepty nie sa nub-friendly.

@hwao2, mowilem wczesniej ze 2 gracyz moze grac na zapalki bo oni juz umieja grac i nie beda grac jak idioci mimo ze bez kasy, a osoby nie umiejace grac kasa dyscyplinuje od callowania allina z 27o, dla dobrych jest to dodatek.
rozny
Cytat(bogdan89 @ 12.02.2009, 13:44:04 ) *
"kto gra w karty ten ma łeb obdarty" smile.gif tak mi babcia mawiała winksmiley.jpg


a kto gra dobrze, temu nikt nie odrze winksmiley.jpg taka za to była odpowiedź mojego dziadka jak babcia mu sadziła takim tekstem jak twoja winksmiley.jpg

Cytat(hwao @ 12.02.2009, 15:39:37 ) *
Bez sensu.

Do każdej gry kółko i krzyżyk, monopol, scrabble, quake3, cywilizacja można opracować różne strategie. W większości gier trzeba coś oddać, żeby można było zyskać coś co przyniesie nam większe prawdopodobieństwo wygranej. Na tym polega praktycznie każda gra, chyba że ktoś gra "co ma być to będzie". :-) Tyle że w niektórych grach jest wprowadzony element szczęścia, jak upadnie kostka, jaki ułożyły się karty które od Ciebie nie zależy - przynajmniej nie powinno od nikogo zależeć. ;-) I musisz próbować przewidzieć co maja inni, co mogą mieć kiedy najlepiej jest postawić więcej żeby można było zdobyć przewagę.

W takich szachach nie ma elementu losowego, wszystko zależy od 2 ludzi siedzących naprzeciwko siebie i ich umiejętności decydują o wyniku. W grach losowych zawsze ważne jest szczęście.

Puciek pisałeś że w pokerze nie myśli się o pieniądzach tylko o jednostkach, to czemu zapałki nie są dobrymi jednostkami?

I nie widzę związku między "żeby nie lubić pokera musiałeś dużo przegrać" niektórzy lubią pokera inni szachy, o gustach się nie dyskutuje, ale porównywanie pokera (Gry strategicznej z elementami losowymi) do szachów (gry strategicznej, bez elementów losowych) jest trochę dziwne - w obu trzeba myśleć, ale czystym wynikiem szachów jest myślenie, a pokera myślenie i szczęście.


Cytat(Puciek @ 12.02.2009, 15:49:50 ) *
Poniewaz na zapalkach ci nie bedzie zalezec. Dobrzy gracze moga miedzy soba grac na zapalki bo beda grali dla wygranej, dla tego uczucia jak ograsz przeciwnika, a kiepscy graja dla pieniedzy, a bez nich graja tak ze gadac szkoda bo nic nie ma do stracenia.
W szachach jak najbardziej jest element losowy, gra dwoch bardzo dobrych graczy to nic innego jak liczenie ze przeciwnik zrobi wiecej bledow niz ty (od czego jest uzaleznione to ze cos przeoczy jak nie od szczescia ?). Szczescie w pokerze to temat dosc dlugi, owszem ma znaczenie w ramach jednej reki, ale w dlugim okresie czasu szczescie jest takie same dla wszystkich i ci ktorzy grali dobrze - zarabiaja.



Jak już wcześniej napisali w szachach występuje bardzo podobny czynnik szczęścia bo rozgrywając swoją strategię liczysz na to, że przeciwnik się nie zorientuje i pozwoli ci wykonać twoje ruchy w zaplanowanej przez ciebie kolejności. Wystarczy, że w czasie kampanii przeciwnik zorientuje się co robisz i już twoja strategia bierze w łeb. Kwestia jest tylko czy będziesz miał szczęście i przeciwnik się nie zorientuje, czy tego szczęścia miał nie będziesz.

Dlaczego poker wymaga stawek przedstawiających pewną wartość? Bo jak ci nie zależy to grasz każdą kartę i nie prowadzisz żadnej strategii gry, tylko grasz na pałę. Co będzie to będzie. Czasem jak gram na pokerstars i widzę takich graczy, którzy dostają swoje 1000 kredytów gratis i przewalają to w 10 minut bo im nie zależy to odechciewa mi się grać. Bo kilku partiach z takim graczem odechciewa ci się grać, bo taka gra po prostu staje się nudna. Grając z takimi ludźmi nie ma zastosowania żadna strategia, bo ci gracze w ogóle nie zastanawiają się nad swoją grą. Właśnie dlatego w pokera powinno się grać na pieniądze. Owszem czasem gram ze znajomymi na chipsy, którymi się dzielimy między sobą i nie gramy wtedy na prawdziwe siano, ale taka gra ma sens tylko wtedy kiedy wszyscy grają, bo chcą jak najdłużej zostać przy stole. Czasem się trafi jakiś ziomek, który chipsy traktuje jak śmieci i taka gra zazwyczaj kończy się po 15 minutach, bo wszystkim odechciewa się grać...

Cytat(hwao @ 12.02.2009, 17:00:06 ) *
Chodziło głównie o zestawienie z tym:
Czyli w pokera gra się żeby zarobić pieniądze, nie dla przyjemności - albo przynajmniej większość. smile.gif


W pokera gra się dla przyjemności, a pieniądze są tym czynnikiem, który zmusza cię do skupienia się i grania strategicznego, a nie sprawdzania każdej karty jak leci bez żadnego zastanowienia się nad swoją i innych graczy strategią. Wystarczy pograć trochę w takich serwisach jak pokerstars czy innych tego typu pokerroomach i zobaczyć jak wygląda gra na niskie stawki a później przesiąść się na wysokie i porównać.
Powiem krótko - nie ma porównania.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.