Być może ktoś na coś wpadnie. Postawiłem prywatny traker dla kilkunastu osób na bazie tbsource.mrvertigo. Skonfigurowałem wszystko jak trzeba mimo tego mam problem z moją dostępnością po wstawieniu pliku torrent. Używam utorrenta, który przy wstawionych plikach pokazuje status zielonej strzałki, status trackera - working - jednak nie seeduje ich. Zachowanie wskazuje na typowy motyw z firewallem, jednak ten jest skonfigurowany poprawnie. Jestem w tym samym momencie dostępny na innej, normalnej stronie (PT - a tam jest trochę restrykcji) i mogę tam również seedować.
- windows firewall off
- na routerze mój komp jako DMZ a do tego forward portu, przy czym UPnP też działa poprawnie bez ustawiania ręcznego
- wyłaczyłem ICS Service (Windows Firewall/Internet Connection Sharing) - byłem pewien, że windows firewall i ICS to to samo, a jednak nie...
mimo tego status ciągle niedostępny.
Przy pasku statusu natomiast na stronie są zielone strzałki informujące o tym iż seeduję dane pliki tak jakbym był dostępny, Tylko tylko, że nic ie rusza i nie wiem co jeszcze może to być. Czy jest jeszcze coś w kodzie strony co mógłbym zmienić? Każda inna strona akceptuje moja dostępność. Czy jest możliwe, że plik torrent tworzony jest w zły sposób (zaznaczona opcja private). W utorrencie z zakładce bittorrent mam wszystko poodznaczane, wcześniej miałem tylko włączone chyba allow incoming legacy connections i też nic.
Jakieś pomysły co może mnie tak blokować w tym określonym przypadku?
p.s. Strona jest umieszczona na normalnym płatnym serwerze zewnętrzym, nie lokalnym jeśli to ma jakieś znaczenie bo ja już nie wiem

edit: przy tworzeniu torrenta podaje adres swojej strony announce razem z portem :82 Później jednak łączę się ze stroną normalnie (bez portu, kiedy sie loguję), czy to ma jakieś znaczenie? Czy trzeba coś przeprogramować?