sprawa jest prosta, a problemy dwa (już nie takie proste)
1. mamy dysk 60 GB zainstalowany wind wszystko śmiga (myszka też)
2. wyjmujemy stary dysk. podłączamy nowy 500 GB oraz kontroler na PCI aby połączyć jedno z drugim kablem sata (tak, płyta główna ma rok, a nie ma sata)
3. dysk podłączamy kablem zasilającym
po podłączeniu całości bios nie wykrywa dysku, natomiast po odpaleniu instalacji ubuntu mogłem manipulować przestrzenią dysku (podzieliłem na partycje i zainstalowałem linuxa - jednak nie mogę go uruchomić, ponieważ nie mam możliwości nastawienia botowania tego dysku)
próbowałem także zresetować bios (wyjęcie baterii) oraz różnych gniazd PCI dla kontrolera, jednak nic nie przyniosło rezultatu.
4. po całej akcji podłączyłem stary dysk, aby mieć chociaż na wieczór dostęp do świata jednak pojawił się kolejny problem - myszka nie działa. tzn. przyciski (prawy, lewy, środkowy) oraz scroll chodzi. myszka wpadła w pułapkę, bo się nie rusza - jedynie klawisze myszy mi teraz zostały.
jakieś pomysły?