No to co o nim sądzicie? Jak się wam podoba?

W zasadzie ciężko powiedzieć że jest fajny. Kafelki są toporne i póki co większość nie ma możliwości wyświetlania danych z Polski więc dla nas bezużyteczne. Po instalacji aplikacji wciskają się jako ostatnie, nie da się tworzyć własnych grup nazwanych ani nawet zaznaczyć kilka i przenieść do jednej grupy. Nie podoba mi się wciskanie na siłę logowania online podczas instalacji no ale jakoś trzeba wygrać z gmailem trzeba się mocno nakilkać żeby rzeczy ktore dotychczas były na wierzchu odnaleźć. Jest mało intuicyjny. Dla przykładu kiedy dziewczyna pierwszy raz na oczy zobaczyły opensuse i KDE nie miała żadnych problemów z używaniem, szybko potrafiła znaleźć co jej potrzebne. Natomiast w Win8 nie wie co robić. Wczoraj przez 10 minut próbowała znaleźć jak wyłączyć komputer i dopiero ja musiałem to zrobić (zresztą wcześniej googlałem sam). Plus poprawione kopiowanie plików. Wreszcie nie myśli tyle przed samą akcją.

Pisałem też wczoraj artykuł o środowisku dev dla Windows i tutaj już wygląda dużo lepiej. Przyjemna konsola + banalna instalacja pakietów nie tylko MS (MySQL, SQL Servery itd). Ale rółnież dają możliwość z automatu instalacji darmowego softu webowego. Win ten zawiera nowy IIS 8 w którym z tego co czytałem poprawili korzystanie z zasobów. O właśnie. Najlepsza rzecz jaką w tym systemie można znaleźć to poprawiony monitor zasobów. Tu jest naprawdę bardzo dobrze.

Ogólnie wydaje się że jednak standardowo co druga wersja będzie lepsza. Tym bardziej że kolejna będzie miała standardowo łaty na działanie 8 + na pewno zbiorą komentarze i je wprowadzą. Ze względu na cenę można siępokusić na zakup ale szału nie robi.

Jakiś czas temu testowałem ten system na Virtualboxie. Wrażenia są raczej negatywne.

Najbardziej przeszkadza mi połączenie starego klasycznego pulpitu z nowym interfejsem. Miałem wcześniej do czynienia z innymi pulpitami np. Gnome Shell czy Unity. Tak więc porzucenie klasycznych okienek nie stanowiłoby dla mnie żadnego problemu. Pod warunkiem, gdyby twórcy poszli w jednym kierunku.

A teraz co mamy? Nowy interfejs, który jest zaprojektowany tak nieporadnie, że żeby cokolwiek z nim zrobić trzeba na starcie zapamiętać trzy gesty myszy. Każdy z nich robi co innego, a jak po jednym zostałem przerzucony do klasycznego pulpitu, to czułem się jakby z lasu tropikalnego ktoś teleportował mnie na zimną Alaskę. To po prostu do siebie nie pasuje. W Gnome Shell mam jeden podstawowy gest w górny róg i tym mogę przełączać się między pulpitami i uruchamiać programy. Gdyby nie trudna obsługa, pewnie bym się skusił, a tak zostaję na starych śmieciach.

Możecie potwierdzić ?
1) Słyszałem, ze zamykanie programów, które nie odpowiadają nie wygląda tak jak w W7, czyli mamy komunikat, że program nie odpowiada i co z nim zrobić, a w W8 po prostu jest zamykany...
2) Poczta - Nie da się pobrać więcej wiadomości tylko xx z iluś tam dni ?

Nie ma mnie na razie w domu, więc nie mam jak zainstalować i się bawić...

Ja osobiście też miałem Windows 8, kafelki i okienka to dwa różne światy, ehhh... pod względem wyglądu to podobają mi się kanciaste przyciski minimalizacji, itp. Jeżeli chodzi o logowanie i instalacje za pomocą hotmailu (outlook.com teraz) to też mi się to niepodoba, powinni zrobić mail jaki się chcę (a może wyjdzie jakaś modyfikacja) wtedy to by miało ręce i nogi, mam tam skrzynkę, więc zainstalowałem jakoś, ale używam tego hotmaila tylko do spamu i aktywacji niepotrzebnych mi na co dzień kont, heh.

Póki wspierają Windows 7 to nie zamierzam z niego rezygnować, chociaż chciałbym jeszcze większą wydajność, eehhh... nie da się niestety przyspieszać jednego systemu w nieskończoność. W 2008 roku miało być nowe jądro MinWin, jednak coś chyba nie poradzili sobie z nim i zrobili tą vistę, potem podali nam siódemkę, aż w końcu ósemka, jak dla mnie to wszystko to samo, windows 7 różni się wyglądem i trochę jest oczyszczony ze śmieci visty, a ósemka to z kolei dowalenie metro do siódemki i poprawki stylistyczne, ehh....

Co oni ze światek robią, mają nas w małym palcu, a my z tego korzystamy ;(

I tak będzie chyba cały czas, coś nowego coś nowego i wszystko kręci się w okół jednego systemu...

Kafelki były już dostępne jakiś czas temu na WindowsPhone, tutaj to się fajnie sprawdza, tak samo Windows8 będzie może się sprawdzał na urządzeniach typu tablet i inne podobnego do niego, ale czy na PCta warto ?

Hehe http://www.dobreprogramy.pl/Czajo/Bajka-o-windows,35818.html

Z tego co troszkę tam poczytałem, W8 jest przeznaczony raczej na niższe rozdziałki np dla notebooków. Postawiłem go ostatnio na VMWare i szczerze nie spodobał mi się. Wszystko jest takie ... łopatologiczne (może to i dobrze) ale mi to nie odpowiada.

Też testowałem RTM'a po polsku na VirtualBoxie i jakoś może dałby by się ten system przełknąć, ale strasznie denerwuje mnie ten brak STARTU. Większość pozostanie przy Windows 7.

PS. mieszkam koło Bełchatowa, hehe

To przejściowa wersja Windows, także sobie nawet nie zawracam nim gitary.

I już mądrzy ludzie zaczynają ten system doprowadzać do porządku
http://sourceforge.net/projects/classicshell/

classicshell jest od windowsa visty i również działa 8,
windows 8 to lepsza wersja systemu windows 7, wrażenia są takie, że chodzi szybciej i stabilniej,
ponadto można sobie włączyć przycisk start, klasyczne menu etc. stąd interfejs metro nie może być głównym wyznaczkiem w ocenie systemu ;P

Oprócz tego w stabilnej wersji ósemki pojawi się nowy system plików ReFS, co jest wystarczającym argumentem, żeby zainstalować ósemkę

Swego czasu była mowa że start wyleciał całkowicie (całe bebechy, a nie tylko maskowanie), więc jak to jest?

A co o nim sądzę? Jakby wywalić kafelki, to w zasadzie nic ciekawego. Zatrzymałem się na XP i okazjonalnie vista/7, jednak dalej preferuję inne systemy. Czekam aż MS porzuci windows na rzecz czegoś nowego, lub go przepisze, aby zerwać z przeszłością.

Jak się on ma do ciekawszych systemów plików? ZFS chociażby?



Albo zajmie się produkcją mebli? Równie realne i sensowne z punktu widzenia ekonomii pomysły.

Wystarczającym argumentem będzie wtedy, gdy pojawią się odpowiednie narzędzia do tego systemu plików. Nie będę ryzykował swoimi danymi tylko po to, aby przetestować jakąś nowość.

Poza tym:

ExtFS ma tak samo. Więc jaka to rewelacja, skoro tu nie ma - w zasadzie - nic nowego dla zwykłego użytkownika? Pomiary wydajności też zbliżone.

ZU: ExtFS = ReFS. Nadal brak różnicy w wydajności, nadal nie można z tego bootować.

Bez przesady. Wszystkie systemy po jakimś czasie zrywają z przeszłością na każdym polu swojej struktury, tylko windows dokłada za każdym razem kolejną cegłę lub stara się stworzyć hybrydy.
Komu by teraz przeszkadzało, gdyby wyleciało wszystko co związane z windows 3.11/98, bo niby po co trzymać w bebechach takie śmieci sprzed ... 20? lat.
Windows 8 to właśnie taki 3.11 nawet logo pasuje... Taki psikus, który nie do końca rozumiem, ale przecież Stive B. musi wiedzieć lepiej, w końcu to nie szajbus, tylko poważny człowiek na stanowisku. Niemniej, MS i tak na tym zarobi, nawet gdyby była to klapa gorsza od windows me.

Zgadzam się i dodam tylko tyle, że duży kawałek świata jest uzależniony od MicroSoft'u, od zawsze sam korzystam z systemów Windows, osobno do testów innych systemów typu Linuxy mam osobny dysk, ale nie wyobrażam sobie z nimi pracy na co dzień, pewnie wielu z was też nie, więc czy to będzie Windows8 czy to będzie Windows69 ludzie i tak to kupią, a MicroSoft wzbogaci się o kolejne dolary, nawet jeśli między Windows8 a Windows XX nie będzie wielkich różnic.

Znam osoby, które nadal korzystają z Windows XP, ponieważ twierdzą, że Windows Vista i nowsze mają za duże wymagania i tak samo do gier.
Wymagania jakiejś gry wyglądają następująco: WinXP 1GB Ram, Win Vista/7 2GB Ram.

Możecie coś napisać więcej o system ReFS ? Czy duża jest różnica w działaniu między NTFS a ReFS ? Ktoś już korzystał z Windows 8 dokładniej niżeli tylko instalacja i zabawa w przeglądarkę + szukanie jak wyłączyć komputer ? Jak wrażenia ?

Przeczytaj sobie część z ReFS z: http://en.wikipedia.org/wiki/Windows_Server_2012
czy http://4sysops.com/archives/resilient-file...ws-server-2012/

Ogólnie na razie można go zobaczyć w akcji tylko na Windows Server 2012, zanim będzie na Windows 8 jeszcze trochę minie,
obecnie nie można bootować z ReFS czy sformatować pena na ReFS, ale może to sie zmieni.

Od dłuższego czasu siedzę na linuxie i nie śledzę nowości związanych z windows 8, wiedzę czerpię też od znajomych, którzy "bawią" się tym systemem i konfigurują pod siebie

1. Dzisiaj zmieniają system nie do poznania.
2. Gracze i power userzy zmieniają już teraz
3. Mija pięć lat.
4. W corpo okazuje się, że nie da się migrować na nowsze systemy.

Microsoft traci i to dużo. A gracze kupią cokolwiek, żeby CoD chodziło.

Zresztą piszesz o zmianach - przy Windowsie taki OSX wygląda jak amorficzna masa, która się ciągle zmienia a tak na prawdę wiele się nie dzieje. A OSX jest nie do przyjęcia w takim corpo. Za krótkie (na oko dwa lata) wsparcie systemu a co dopiero aplikacji.

+pierdyliard.


Kto jeszcze używa komputerów z 2 GiB RAM? WinXP nie obsłuży Ci więcej niż ~3.2 (zakładając karkołomne wyczyny z PAE). Kości pamięci są teraz naprawdę tanie, a stare systemy tego zwyczajnie nie obsłużą. Jeśli ktoś siedzi jeszcze na XP, to musi mieć - delikatnie mówiąc - bardzo ograniczone spojrzenie na komputery, bo w porównaniu z Seven, to jest *przepaść*.


"Power userzy" czekają na pierwszego Service Packa. Ew. testują w maszynach wirtualnych albo dają sobie w ogóle spokój, bo "rewelacyjność" ósemki jest identyczna jak visty...

Albo upgrade zbyt dużo kosztuje.

Pamięci? Daj spokój; 4 GiB w tej chwili kosztuje mniej niż 100zł...

Upgrade systemu. Zdecydowana część corpo jest przywiązana do konkretnych wersji przez używany soft. Ja miałem wiele problemów a używam raczej pudełkowych wersji a teraz sobie wyobraź jak pracuje się na dedykowanym sofcie. Coś co się pisało trzy lata nie przepisze się w rok na nowe API. No i pytanie za ile.

@up tu masz rację. Niektóre banki do dzisiaj korzystają z jakiegoś DOSowego programu (ktoś może w jakimś pracuje i może naświetlić dlaczego i co to za program?).