Witam!
Mam jeden problem i ciekawi mnie wasze zdanie na ten temat.

Załóżmy, że mam plik pdf do którego dostęp do treści ma być płatny. Użytkownik wysyła smsa, następnie otrzymuje kod, który wpisuje na stronę i może pobrać, a może tylko odczytać zawartość.

W wielkim skrócie szukam pomysłów jak sprzedać zawartość gazety (treść, najlepiej w pliku PDF, żeby był dostęp offline, chyba, że macie inne pomysły jak udostępniać treści treści bez internetu) i uniemożliwić w jak największym stopniu rozpowszechnianie zawartości użytkownikowi, bo chyba dla chcącego nic trudnego.

Jakieś hasła, smsy? Unikalne adresy do pliku? Wszelkie kombinacje mile widziane

Pozdrawiam

To swoją drogą. (na hasłach sms jest za duża marża na start wg mnie), lepiej jednorazowy adres pliku po zaakceptowaniu płatności z payu np.)

Co do rozpowszechniania, o ile nie chcesz pchać się w DRM to znaki wodne w PDF, będą chyba najrozsądniejszą opcją.

Nie zablokujesz tego. Użytkownik wchodzi na stronę, wysyła sms/płaci kartą, dostaje link do pobrania PDF, koniec. Dalsze losy pliku są Ci nieznane, a przeczytać może go każdy. Ewentualnie robisz dynamiczne generowanie linku np. na login/ip/czas, aby nie było możliwości pobrania go z tego samego źródła kilkukrotnie.

no chyba najrozsądniej, najtaniej i najłatwiej byłoby zrobić dostęp do tręsci (do pewnych części strony www) płatny niż sprzedawać coś w pliku. tylko co z trybem offline...

Artykuł który urywa się w 10% z tekstem "aby czytać dalej wyślij sms" jest traktowany za śmieciowy. I mało kto będzie sobie zawracał głowę nim, bo nie ma w takim nic, czego nie można by przeczytać za darmo.

no szczerze Ci powiem, że masz rację... i jestem ciekaw jak wyszły wydawnictwa portali, które zapisały sie do np. PIANOMEDIA. Nigdzie wyników sprzedaży, oglądalności z przed i po nie mogę znaleźć. W moim wypadku jest to prasa która idzie do druku co tydzień i szukamy innego rozwiązania sprzedaży gazety w formie elektronicznej niż sms z kodem i download pdf. Ten jeden pdf może krążyć po wszystkich komputerach użytkowników.

ale z dwojga złego chyba najlepiej byłoby wygenerować unikalny (i raz do wykorzystania) link z dostępem do podstrony z zawartością gazety (danego numeru) w formacie pdf czy też html. W razie potrzeby odczytania drugi raz trzebaby wygenerowac link (już za darmo oczywiście) drugi raz.

To w zasadzie nie ma. PDF na SMS/PayPal i po sprawie. Jeśli jednak pismo jest w miarę duże, to zrezygnowałbym z płatności w ogóle, w zamian za reklamy, to ma zdecydowanie więcej zalet, niż męczenie o sms.

tylko nie możemy przecież dawać w internecie czegoś za darmo co ludziom sprzedajemy w druku ;/ To byłby strzał w kolano. Ludzie nie kupowaliby gazety drukowanej i wszyscy poszliby z torbami hehe :]

Dlaczego nie? Nawet, gdyby było to z opóźnieniem? Kto chce kupić gazetę, kupi gazetę, kto nie, to nie. Ile ta gazeta kosztuje 9,99zł? SMS musiałby być za 3zł? Ilość zainteresowanych w pierwszych miesiącach, będzie zapewne niższa niż połowa z tych co lubią papier... A teraz przelicz to sobie na wpływy z reklam np pod względem odsłon witryny z jednego miesiąca.

hmmmmm... Twoja propzoycja jest ideologicznie jak najbardziej słuszna jednak statystyki mówią co innego.

Skoro czasopismo, to może jakieś rozwiązanie typu e-kiosk?
Ograniczenie rozpowszechniania dość skuteczne, chyba, ze ktoś screenshoty robi