Zastanawiam się nad rozplanowaniem bazy danych do mojego projektu i mam z tym trochę problem. Chcę na mapach Googla oznaczać tereny o różnych kształtach. Zatem będzie kilka a może nawet kilkanaście punktów lokalizacji, które musiałbym dodać do bazy. Później miałoby to działać na takiej zasadzie, że jeśli jestem w danym miejscu fizycznie (geolokalizacja) to na stronie wyskakuje jakieś powiadomienie. Proste "namierzanie" z jednym punktem lokalizacji zrobiłem ale nie wiem jak się zabrać jeśli teren będzie miał inny kształt niż punktowy (punkt+zasięg 0,2km).
Czy lepiej zrobić:
1. Tabelę Miejsca gdzie będzie powiedzmy 10 pól w którym będą dane dotyczącej punktów lokalizacji.
Czy może
2. Tabelę Miejsca, gdzie będzie np. tylko nazwa miejsca, a drugą bazę Punkty, które zawierać będą ID wpisu z tabeli Miejsca oraz jedno pole do wpisania lokalizacji jednego punktu.

Mam nadzieję, że to napisałem w miarę zrozumiale Później tak jak pisałem, chcę żeby użytkownik który sobie włączy geolokalizację mógł sprawdzić czy znajduje się wewnątrz tego terenu czy też nie. Tutaj kompletnie nie mam pojęcia jak zrobić zapytanie do bazy.

Zdecydowanie 2, choć będziesz potrzebował 3 tabelę do powiązania pkt. z Miesca (ale to tylko w przypadku jeżeli zakładasz że 1 Pkt może należeć do kilku miejsc)

Też mi się wydaje że wersja 2 jest bardziej optymalna. Powiązanie do tabeli Miejsca wyglądało by tak:

Jeden punkt nie będzie należał do kilku miejsc, ale może być tak, że na terenie danego miejsca może być jeszcze jakieś inne miejsce.

Jak z zapytaniem? Jak się za to zabrać?