Witam jestem współtwórcą gry internetowej będącej z założenia non-profit. Zaczęliśmy tworzyć z kolegą tę grę gdy inna gra o tej samej tematyce została przez jej właściciela skasowana. Nie zanosiło się na to aby tamta gra kiedykolwiek wróciła więc zaczęliśmy tworzyć własną. Po jakimś czasie tamta gra pokazała się ponownie i od tego czasu zaczęła się walka.
My uważaliśmy że mamy prawo tworzyć swoją grę ponieważ wydawało się nam że 2 gry o podobnej tematyce mogą spokojnie istnieć w sieci. Niestety okazało się że właściciel tej starej gry uważał inaczej. Posypały się z jego strony pogrórzki drogą elektroniczną w stylu "wasza gra to totalny plagiat, za coś takiego pójdziecie siedzieć i zapłacicie olbrzymie kary", "zgłosiłem sprawę do prokuratury, teraz będziecie mieć za swoje" itp itd.
Oczywiście zbytnio się nie przejęliśmy takim gadaniem, okazało się że słusznie gdyż po poradzeniu się zaprzyjaźnionych prwników okazało się że nie może nas ta osoba oskarżyć o plagiat gdyż pomysł naszej gry nie wynika z jego pomysłu a jest zainspirowany tym samym źródłem.
Gdy przekonał się że nie wystraszy nas w ten sposób zaczęła się wojna. On jak tylko może stara atakować się nasza stronę, zapuszcza boty rejestrujące olbrzymie ilości kont zaśmiecając nam w ten sposób bazę, z NASZEGO forum wykrada pomysły NASZYCH graczy co można by wprowadzić do gry i błyskawicznie wprowadza to w swojej grze.
Ostatnio sprawa trochę ucichła myśleliśmy że będzie już spokój gdy tym czasem okazało się dziś że ta osoba wykupiła domenę która merytorycznie nie różni się niczym od naszej i podpięła ją do swojej gry w ten sposób wprowadzając potencjalnych nowych graczy, którzy będą nas szukać poprzez sieć , w błąd.
Poniżej przedstawiam linki do obu gier oraz ten zakupioną dziś przez tamtego admina domenę:
http://swiat-magii.pl/ <- Adres naszej gry
http://hogwart-rpg.pl/ <- Adres tamtej gry
http://świat-magii.pl/ <- Adres zakupiony przez tamtego admina i podpięty do jego gry.
Na koniec mam pytanie do osób na tym forum..
Czy znacie jakiś prawnie legalny sposób na to aby udowodnić mu że jego działanie jest co najmniej niewłaściwe?
Z góry uprzedzam że napisaliśmy do niego stosownego maila z prośbą o wyjaśnienie sytuacji nie uzyskaliśmy żadnego wyjaśnienia.