Artu123, Powiem Ci coś.. z tą laską to naprawdę nie żartowałem

Osobiście, to moją dziewczynę podziwiam za cierpliwość jaką ma do mnie, jak jej czasem godzinami opowiadam o jakimś projekcie i problemem z nim związanym i ona tego słucha (albo przynajmniej udaję) - to mi dużo daję. Nie dla tego, że może mi podsunąć rozwiązanie, bo tak naprawdę to dla niej skonfigurowanie routera to czarna magia, ale dlatego, że jak słyszę swoje myśli na głos i jak staram się je opowiedzieć, to mi się porządkują zanim je nie powiem, następnie słysząc je zazwyczaj pod koniec mówienia o nich mam już rozwiązanie.
Tak samo u Ciebie może się sprawdzić. Jak będziesz chciał opowiedzieć o swoim zajebistym CMSie, to podczas mówienia, porządkując te myśli do takiej formy która może zostać skonwertowana na mowę zrozumiałą drugiemu człowiekowi (

) uświadomisz sobie, że tak naprawdę masz masę pomysłów.
Nie wiem czemu odebrałeś tą kwestię jako atak... dziewczyny nie są złe

A i jeszcze coś.. wracając do tego pomysłu... to i tak bez sensu robisz. Kiedyś, jak byłem młodszy, z 5-6 lat temu, to miałem takie coś, że czasem sobie wchodziłem na sourceforge w poszukiwaniu pomysłu na jakiś projekt bo nie miałem co pisać konkretnego w wolnym czasie. Każdy projekt który w ten sposób powstawał kończył się po 2-3 dniach. Mijał mi na niego zapał. Dlatego, jeżeli ten program nie będzie Ci naprawdę potrzebny; nie dostaniesz za niego kasę, nie rozwiąże Ci żadnego jakieś Twojego problemu, nie będzie na zaliczenie itd.. to tak naprawdę, po jakimś czasie jego pisania będziesz czuł, że robisz coś bezwartościowego, że tak naprawdę to nie musisz tego robić i nic się nie stanie co w konsekwencji doprowadzi do tego, że rzucisz w piz**uuu ten projekt.
Pozdrawiam