Strona mojej klientki gusia.pl została skopiowana przez ruskich - http://vi-va.ru/
Czy zna ktoś instytucje, która zajmuje się plagiatami w rosjii, co ewentualnie innego można zrobić w takiej sytuacji?

W banerze na stronie głównej widać, iż ktoś wymazywał tło, jednak w topie jest one jakby nietknięte, co sugeruje, iż ktoś musiał wykraść plik .psd? Czy jest możliwa taka podmiana bez posiadania pliku .psd.

Z góry sorry... Ale to to już ku*wa przesada!

A czy przypadkiem nie udostępniałeś szablonu, robił go tobie ktoś na zamówienie?

Jest to unikatowa grafika stworzona wedle specyfikacji klientki przez grafika, a nie żaden szablon.

To może grafik coś rozprzestrzenił... pogadaj z nim. Jeżeli nie to do sądu - inaczej się z ruskimi nie dogadasz...

Do jakiego sądu, przecież nikt nie będzie tracić nerwów, czasu i pieniędzy. Nie ma instytucji, która się tym zajmuje?

Naruszeniem praw autorskich etc. zajmuje się wymiar sprawiedliwości. A że strona rosyjska nie jest na polskich serwerach - to ciężko coś będzie zrobić poprzez polski wymiar sprawiedliwości...

najlepiej idź się popłacz. grafik sprzedał ruskim grafike, bo bez psd się nie obeszli, albo to darmowy jakiś layout był

a co do tematu jeszcze, nie ma czegoś takiego jak 'instytucja od plagiatów', chcesz coś z tym zrobić? do idz do sądu. a jak już zostało powiedziane, nic i tak nie zrobisz.

http://vi-va.ru/design/viva/images/kosmetyk.jpg
http://gusia.pl/template/gusia/images/kosm...ie_oczaruja.jpg

http://vi-va.ru/design/viva/images/stopka_b.jpg
http://gusia.pl/template/gusia/images/stopka_bg.jpg

Jak dla mnie to jest kradzież - gdyby grafik sprzedał PSD, istnieje małe prawdopodobieństwo, ze pliki będą pocięte tak samo i jeszcze będą mieć podobne nazwy.

Niestety, o ile na terenie PL dałoby się coś zrobić, o tyle na arenie międzynarodowej (a w szczególności w kontaktach z naszymi wschodnimi sąsiadami) raczej nic nie wskórasz.

nie potrzeba miec psd zeby sobie powycinac ten layout z istniejacej strony, przeciez nie jest jakis zmyslny..

w/g zdjecia powyzej smiem sadzic ze nawet baze danych Ci ukradli, zastanawiajace

W Indiach programiści robią kopie MS Office, MS Windows i wielu innych programów.
Reverse engineering w przypadku stron www to jednak dużo mniej pracy.

Na wschód od Bugu próba dochodzenia praw autorskich jest z góry skazana na niepowodzenie. Imperialistyczny zachód może ich co najwyżej cmoknąć.

Jeśli istnieją strony, które sprzedają mp3 po $0.10 za sztukę i nikt z nimi nic nie robi. A jeśli są już zatrzymania pod naciskiem "zachodu" to jest to tylko na pokaz. Pamiętam jak była sprawa właśnie z największym chyba serwisem sprzedającym mp3. Niby zatrzymali właściciela, stronę zamknęli, ale 2 dni później pojawiła się nowa, z ciut zmienionym designem, zmienioną nazwą, ale reszta ta sama.

Skoro jeśli w przypadku takiej, jakby nie patrzeć, większej sprawy, gdzie straty wielkich firm idą w miliony nikt nic nie robi poza szyderczym śmiechem, to co mówić o kradzieży jednej stronki.

No rzeczywiście reverse engineering w przypadku MS Windows to musi być sporo pracy. W dodatku jakoś nie dostrzegam żadnego sensu żeby to robić, skąd masz takie informacje ?

Nie piszę, że windowsa, czy office robią przy pomocy reverse engineering, wystarczy zwykłe crackowanie. Reverse engineering odnosiło się do strony. Bo poza skopiowaniem treści, obrazków itd, trzeba odtworzyć strukturę bazy, katalogów, obsługę menu, cały BI.

Zajrzyj na prawo.pl. Na pewno coś ci poradzą. Może do jakiegoś miedzynarodowego odeślą...?

Aha, byłbym zapomniał: tylko wojny Polsko ruskiej nie wywołaj...

I jeszcze jedno. Jeżeli znasz dobrego hakera, a sądy nie pomogą...

mnie zastanawia jak im udowodnisz że oni od ciebie skopiowali a nie na odwrót

Datami utworzenia plików, posiadanie plików psd, jest parę opcji.

Pogadaj o tym z prawnikiem. Chyba że znajdziesz tłumacza pl-rosyjskiego i spróbujesz załatwić to polubownie...