Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: znowu studia, ale tym razem co po infie ?
Forum PHP.pl > Inne > Hydepark
wiewiorek
Dzięki systemowi bolońskiemu można rozpocząć 2-letnie studia magisterskie uzupełniające na dowolnym kierunku jeśli ma się inżyniera/licencjata. Od następnego roku drugi kierunek będzie płatny - może warto zrobić drugie studia w zaledwie dwa lata ? Np. z jakiegoś humanistycznego kierunku, tylko jakiego ? Co myślicie ? tongue.gif Całe życie raczej jako informatyk pracować się nie będzie, a za kilkanaście lat pewnie posiadanie dwóch ukończonych kierunków studiów będzie wymogiem patrząc jak maleje znaczenie wyższego wykształcenia.......
peter13135
hmmm. Dlaczego uważasz że całe życie pracować się nie będzie ? Czyżby był to destrukcyjny dla zdrowia zawód ? Wiem, że nie na temat piszę, alę chce poznać Twoje zdanie.
tehaha
Po pierwsze zadaj sobie pytanie co Ty chcesz w życiu robić i postaraj się wybrać takie studia, które w jakimś stopniu pokrywają się z tym czym się interesujesz i co chciałbyś w robić. Po drugie - osobiście dla mnie kierunek humanistyczny jaki by nie był to jest kompletną porażką, ale w ostateczności brałbym filologie angielską. A po trzecie wydaje mi się, że za 10 lat przy poszukiwaniu nowej pracy większe znaczenie będzie miało Twoje doświadczenie zawodowe niż to co studiowałeś.
Fifi209
Cytat(tehaha @ 27.05.2011, 23:33:13 ) *
Po pierwsze zadaj sobie pytanie co Ty chcesz w życiu robić i

Jako, że jest to hydepark to mogę sobie pozwolić "nabić" posta.
Przepraszam, ale mi się skojarzyło: http://www.youtube.com/watch?v=f5RsG2Oiw6k
sadistic_son
Cytat(tehaha @ 27.05.2011, 23:33:13 ) *
Po drugie - osobiście dla mnie kierunek humanistyczny jaki by nie był to jest kompletną porażką, ale w ostateczności brałbym filologie angielską. A po trzecie wydaje mi się, że za 10 lat przy poszukiwaniu nowej pracy większe znaczenie będzie miało Twoje doświadczenie zawodowe niż to co studiowałeś.

Nic dodać, nić odjąć biggrin.gif

Raczej bym postawił na informatyko-pokrewne kierunki. Osobiście po 4 letniej informatyce skończyłem 2 letnią telekomunikację i bardzo sobie chwalę ten wybór: inż. Informatyki mgr inż. Elektroniki i Telekomunikacji. Takie jakby dwa papiery w jednym.
wiewiorek
No cóż - już teraz odczuwam bóle kręgosłupa spowodowane długim siedzeniem przed kompem (zwłaszcza odcinka szyjnego), wzrok mi się pogorszył więc zastanawiam się co będzie za kilka lat....
erix
Może po prostu niewygodne stanowisko? wink.gif

Poza tym, kto mówi, że nie wolno Ci założyć własnego biznesu? Zastanawiający jest fakt, że praktycznie każdy pomija opcję własnej działalności i patrzy tylko, jak pracować na czyjś sukces. Polecam udział w którejś z prezentacji Pawła Nowaka/przejrzenie jego podcastów; przechodził podobne perypetie, jeśli chodzi o zarówno studia, jak i etat vs. własna działalność.

A co do głównego tematu - użyłeś szukajki? tongue.gif
athabus
Kolejne studia nie mają sensu - studia humanistyczne to porażka jakich mało - dzisiaj nie dają NIC. Filologia angielska jest bez sensu w erze, gdy 1/3 ludzi w kraju jako tako zasuwa po angielsku. Już lepiej wybrać coś bardziej abstrakcyjnego - np. sinologię czy chociażby coś z francuskim, jakimś językiem skandynawskim etc.
Ogólnie jednak prawda jest taka, że studia humanistyczne nie dają NIC. Sam kończyłem zarządzanie i szczerze powiem, że może 3-4 przedmioty projektowe były przydatne + trochę teorii z marketingu. Wszystko to jednak można by streścić w 2-3 książkach. Co prawda rozumiem teraz procesy ekonomiczne typu kreowanie pieniądza bezgotówkowego, teorie rynku pracy, konkurencji czy różne mnożniki inwestycyjne i tego typu rzeczy, ale nie jest to wiedza stosowalna w życiu - co najwyżej wiem, że Korwin, Tusk, Kaczyński i Napieralski opowiadają równie głupie teorie na temat ekonomii ;-)

Studia techniczne to dobry wybór, ale tylko pod warunkiem, że chcesz się przekwalifikować dzisiaj - co ci da zrobienie dzisiaj studiów z elektroniki za 10 lat? I tak będziesz w tej branży zaczynał od 0.

Swoja działalność gospodarcza - trudno powiedzieć. Wbrew pozorom nie jest to takie proste. Rzadko trafia się w pomysł, z którego można coś wycisnąć np. w 6 miesięcy. Nie każdy też nadaje się do prowadzenia firmy. Zazwyczaj aby założyć firmę trzeba mieć: pomysł, trochę szczęścia, zasoby i umiejętności. Jeśli masz możliwość spróbowania nie rezygnując z etatu to próbuj - jeśli musisz zaryzykować i postawić wszystko na jedną kartę to się dwa razy zastanów.

BTW co do informatyki to też mam odczucie, że za 10-20 lat będzie problem z tym zawodem - teraz pracuje w nim kupa młodych ludzi, ale wszyscy nie awansują na PM'ów i inne stanowiska gdzie liczy się bardziej abstrakcja i doświadczenie, a bycie np. koderem wymaga ciągłego "gonienia króliczka" co dla wielu osób zaczyna być problemem po 40. roku życia. Znam dość dobrze przypadek osoby, która kończyła jeden z pierwszych roczników informatyki - teraz ma 50 lat i bardzo ciężko jej się odnaleźć na rynku pracy - kto zatrudni 50 letniego informatyka?
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.