Cytat(kosmos @ 12.08.2014, 14:33:27 )

Owszem jest coś takiego a raczej było bo pracownicy sie zbuntowali

Na czym polegało?
Była stronka, do której każdy mial swoje konto.
Po przepracowanym dniu pracownik podawał w odpowiedniej kategorii:
1. datę
2. ilość przepracowanych godzin
3. rozbicie czasu pracy z dokładnością do 15 minut + krtótki opis jakie zadanie sie w tym czasie wykonywało.
To ja sobie jakiś czas temu napisałem coś w stylu tablicy z facebooka to komunikacji z ludźmi którzy nad czymś pracują i po zalogowaniu się miałem datę startową, po 30 minutach nie aktywności robiłem logout, a po wylogowaniu różnicę czasu.
Ale to bardziej dla czystej ciekawości efektywności swojej pracy niż kontrolowania kogo kolwiek. Tym bardziej że nie zatrudniam ludzi ale potrzebne mi to było jeszcze zanim zacząłem zawodowo pracować. Na telefonie sobie klikałem loggin, potem relog i mogłem pracodawcy pokazać ile i gdzie pracowałem bo dupek nie zawsze płacił ;] a tu miał dane z gps i dokładne godziny. Cóż.