Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Jakie są u was święta?
Forum PHP.pl > Inne > Hydepark
Kloc


Witajcie ludzie, jak się u was spędza święta, macie jakieś tradycję (wspólne śpiewanie kolęd, potrawy itp.). Jak wam idą przygotowania?
Pozdrawiam.
Pyton_000
U mnie w tym roku jakoś tak bezpłciowo wink.gif
tzm
Jakie święta? za stary jestem na siedzenie i uśmiechanie się przy jednym stole z ludźmi których nie lubię. Także praca do wieczora, potem może coś z moją drugą połówką zrobimy, jakąś małą abstrakcję klasy rodzic.
Pyton_000
Znaczy będziesz uczył się jak rozszerzać klasę o nowe
tzm
Znaczy będę rozszerzał klasę rodzina o nowe abstrakcje
mrc
Smutne takie święta przy kompie... Ja swoje spędzę z rodziną smile.gif Aż czekam, żeby mieć więcej czasu dla żony i córeczki smile.gif
tzm
Cytat(mrc @ 21.12.2014, 18:54:21 ) *
Smutne takie święta przy kompie... Ja swoje spędzę z rodziną smile.gif Aż czekam, żeby mieć więcej czasu dla żony i córeczki smile.gif


Czytaj ze zrozumieniem
acidm
My siadamy całą rodziną przy stole i wciągamy koks...mama w tym roku nie dostanie bo rok temu dla wujka Edka zabrakło przez chytrusa :]
Posio
Cytat(acidm @ 21.12.2014, 19:57:48 ) *
My siadamy całą rodziną przy stole i wciągamy koks...mama w tym roku nie dostanie bo rok temu dla wujka Edka zabrakło przez chytrusa :]

Jak miało być smiesznie, to Ci nie wyszło smile.gif

U mnie tradycyjnie, cała rodzina, 12 potraw, sianko, czytanie pisma pasterka.
tzm
Cytat(Posio @ 21.12.2014, 21:19:42 ) *
Jak miało być smiesznie, to Ci nie wyszło smile.gif

U mnie tradycyjnie, cała rodzina, 12 potraw, sianko, czytanie pisma pasterka.



Chyba ze o wegiel mu chodzilo
sazian
Cytat(acidm @ 21.12.2014, 19:57:48 ) *
My siadamy całą rodziną przy stole i wciągamy koks...mama w tym roku nie dostanie bo rok temu dla wujka Edka zabrakło przez chytrusa :]

czyżby emp zmienił nick
gitbejbe
najlepsze święta to były do końca ubiegłego wieku. Później się coś popierniczyło, z roku na rok coraz gorzej, teraz to już w ogóle prawie nikt nie myśli o wspólnym stole. Gdyby nie fakt, że wiele osób z mojego kręgu podziela moje spostrzeżenia, to uznałbym, że to ja mam po prostu ten niefart. Nie zapomnę tej dawnej zajebistej atmosfery w domu jeszcze nawet parę dni przed wigilią... co tu dużo pisać. Przez jakiś czas wydawało mi się, że to ja wyrastam ze świat i już tego nie czuje, ale teraz jestem pewien, że to my wszyscy się poprzestawialiśmy. Skąd ta zmiana ? Te święta osobiście dla mnie będą kolejną rodzinną porażką.
mrc
@gitbejbe

Przez ostatnie lata święta coraz mniej kojarzą się z Bogiem i rodziną, coraz bardziej z prezentami - niektórzy zaczynają myśleć o tym, żeby kupić każdemu prezent, bo oni mi na pewno kupią, zamisat posiedzieć chwilę razem. Coraz bardziej ludzie kojarzą święta tylko z urlopem.
Turson
Za rodziną specialnie nie przepadamy, więc spędzamy święta w skromnym 4-osobowym gronie (+ psy) smile.gif jeszcze 10 lat temu nie mogłem się doczekać świąt i czułem tę magię. Nie jestem wierzący i teraz to jedynie okazja do wspólnego pogadania przy stole i zjedzenia tyle żarcia co nie ma normalnie wink.gif
viking
@gitbejbe: właśnie nie wiem czy takie podejście nie jest bardziej w nas młodych. Bo ja mam identycznie. Teraz nawet choinki nie ubrałem a jako dziecko cały rok na ten moment czekałem. Z kolei u starszego wuja święta dalej są tym czym były. Przyjeżdża rodzina z innych miast, duża wspólna impreza w trakcie której można sobie porozmawiać i dobrze najeść. Prezenty tylko jako dodatek a nie główna myśl.
Forti
U mnie podobnie. Tez myślałem że to może ja wyrastam ze swiat i tej magii ale to chyba otoczenie tak działa. W telewizji i Internecie tylko reklamy prezentów, na ulicach to samo.
Już nawet coca cola nie ma swojej reklamy. Albo jej nie widuje wink.gif w sama wigilie po pracy jadę di teściów i pewnie dzień lub dwa posiedzę tam aby uniknąć wojny z żoną biggrin.gif a potem dalej kodować, co nie?
Turson
Ważne, że Kevin będzie tradycyjnie biggrin.gif btw 5 dni wolnego thumbsupsmileyanim.gif - akurat będzie czas na nauke do sesji..
mic327
A może po prostu z wiekiem zmienia się tylko percepcja świąt? wink.gif
Ja odkurzę swoje buty do biegania, może w końcu się wyśpię i oczywiście analiza. aaevil.gif
Evinek
A myślałem, że ja jestem dziwny i nie czuję tego.
Rok temu to nawet gotowe dania się kupowało z paczki. Śledzie gotowe, pierogi gotowe, barszczyk z proszku - dosłownie wszystko.
Zmieniło się...
aniolekx
rodzinka przyjechała będzie fajnie, gotowanie mnie po części ominie bo siedzę w robocie, poza tym dochodzą mnie słuchy ze pod choinka znajdę D3 Ultimate ;p
phpion
Cytat(gitbejbe @ 22.12.2014, 07:29:43 ) *
najlepsze święta to były do końca ubiegłego wieku. Później się coś popierniczyło, z roku na rok coraz gorzej, teraz to już w ogóle prawie nikt nie myśli o wspólnym stole. Gdyby nie fakt, że wiele osób z mojego kręgu podziela moje spostrzeżenia, to uznałbym, że to ja mam po prostu ten niefart. Nie zapomnę tej dawnej zajebistej atmosfery w domu jeszcze nawet parę dni przed wigilią... co tu dużo pisać. Przez jakiś czas wydawało mi się, że to ja wyrastam ze świat i już tego nie czuje, ale teraz jestem pewien, że to my wszyscy się poprzestawialiśmy. Skąd ta zmiana ? Te święta osobiście dla mnie będą kolejną rodzinną porażką.

Wydaje mi się, że jest jeden zasadniczy powód: starzejesz się smile.gif Jako dzieciak inaczej odbierałeś święta i całą atmosferę z nimi związaną. Ja zawsze w święta szedłem z rodziacami do babci, szliśmy ulicami białymi od śniegu, w domu było cieplutko od palenia w piecach, wypatrywałem przez okno pierwszej gwiazdki, a potem znikąd za telewizorem pojawiał się wór z prezentami. Ehh, to były czasy. Teraz już wiem z czym wiążą się święta, tj. sprzątanie, zakupy. Dopiero po tej gonitwie przychodzi czas wytchnienia i możliwość spotkania się w rodzinnym gronie. Magia w jakimś stopniu pryska wink.gif Do tego w mojej ocenie dochodzi pogoda czyli brak śniegu. To już nie to samo. Strasznie mnie irytuje nachalne tworzenie atmosfery świątecznej w mediach np. poprzez piosenki wmawiające nam, że dookoła jest mnóstwo śniegu. Gdzie oni do cholery widzą śnieg :| Od ładnych paru lat święta mijają bez grama śniegu (ewentualnie z deszczem ze śniegiem).
Wazniak96
I w sumie u mnie jak i u każdego. Kiedyś gdy byłem dzieckiem wyglądało to zupełnie inaczej i z roku na rok jest coraz gorzej, zwłaszcza z klimatem przedświątecznym. Szczerze mówiąc w tym roku prawie w ogóle go nie czuję. A najbardziej gdy takimi wieczorami jak ten siedziałem sam w pokoju a na oknie świecą mi świąteczne lampki jak co roku. Tak, te stare kolorowe żaróweczki, a nie żadne diody, węże ani sopelki(które z resztą działają max 2 sezony). A pamiętam jeszcze jak w dzień przed świętami mama z babcią krzyczały na mnie bym włączył kolędy i przyszedł pomóc zamiast oglądać x-razy kevina. Dzisiaj wertowałem kanały szukając jakiś kolęd czy fajnego filmu. Oczywiście na nic nie trafiłem a i gotowałem się gdy co 4 reklama była z media expert i Liskowka -,- . Nie ma już tych starych reklam coca-coli, za to mamy mikołaja na wakacjach w reklamie pepsi... I nawet teraz siedzę tak po prostu jak gdyby nigdy nic, aż tęsknię za tym uczuciem gdy zasypiałem w noc przed świętami i czułem to podekscytowanie..

Wigilia z reguły wygląda podobnie. 12 potraw. Czytanie pisma. Opłatek. Szczere życzenia. Lecz dzisiaj wygląda to tak, że zamiast przepychając się z bratem w oknie to ja wpycham poduchę i zakładam strój mikołaja a następnie próbuję jakoś oszukać kuzynów. smile.gif Kiedyś to się cieszyłem z bratem ze słodyczy i obżerałem się nimi ile wlazło bo była to rzadkość. Teraz kolejny raz dostanę od rodziny znak że śmierdzę i dostanę dezodoranty i płyny do mycia, położę nawet nie rozpakowując i będę patrzeć jak kuzynostwo konkuruje ze sobą kto ma lepszy prezent. No i ponownie potem wszyscy zaczną gadać o pracy, a ja pójdę rozmawiać ze znajomymi przez internety.. Kiedyś po wigili czas nastawał na dziadkowe opowieści, których każdy słuchał, a najbardziej chyba ja bo dotąd je uwielbiam. Teraz jakoś tak wszystkim oprócz mnie się znudziły.

Wszystko idzie do przodu, my dorastamy, zwyczaje także się zmieniają. I pewnie dzieci też czują bardziej ten klimat niż ja. Byłem w szoku gdy 5 letni kuzyn spytał się mnie miesiąc temu czy będę na świętach u babci bo nawet jeszcze nie myślałem o nich. Kiedyś dorośli mówili mi, że będę jeszcze tęsknić za dzieciństwem. Jeszcze dobrze nie wydoroślałem, a już doskonale to rozumiem. smile.gif

PS: A pogoda w te święta to normalnie cudna. Nikt nawet lampek na zewnątrz prawie nie wiesza bo będą do wyrzucenia po tym deszczu. :/
tzm
dobrych świąt pany
fate
bez kitu myslalem ze to tylko ja, ale moze całe towarzystwo dorasta, moja córa się cieszyła i wspominała święta do sylwestra
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.