Usunąłem ciacha i zaskoczyło, zassałem jeden plik - i problem wrócił. Wpisuję, czekam, czekam, czekam w nieskończoność... albo kilku próbach czapta z konturami liter - zawsze błędnie.
Tak sobie myślę, czy to nie wina dostawcy internetu, bo mam to ma wszystkich kompach.
Np.:
klik