Witam,

Tak jak w opisie tematu, właśnie zmieniłem operatora sieciowego i po kablu mam 50Mbps (czyli tyle ile powinienem mieć), po Wi-fi natomiast mam 17Mbps.
Używam poczciwego leczstarego już Routera Linksys WRT54GL, który ma punkt dostępowy Wirless-G (802.11g) 54Mb/s. Sugerując się tym 54Mb/s myślałem że udźwignie taką sieć, a jednak coś jest nie tak.
Czy to że mam tak słaby download po Wi-Fi to wina tego routera?
Jeśli tak:
Jaki Router moglibyście mi polecić? Przyznam, że interesowałem się tymtematem jakieś 7 lat temu więc nie jestem teraz technologocznie na czasie.

Dzięki za odp!

Router i karta sieciowa powinny pracować w standardzie N. Jeśli są w sieci inne urządzenia, to również powinny pracować w takim standardzie.
Nie wiem jednak czy i tak uzyskasz maksimum tego co po kablu.

Ten linksys ma tylko B i G ;(
Szkoda bo go lubię wygląda jak nówka sztuka.
Moglibyście mi polecić jakiś nowszej generacji który da radę wyciągnąć te 50Mb/s?

Każdy które ma pełne N czyli 300Mb/s, ale bierz poprawki na umiejscowienie.

Raczej poleciłbym coś lepszego niż TP-Link...

Pomyśl o jakimś routerze, na który możesz wgrać Tomato.

Z tańszych np. ASUS RT-N12.

Ten mój linksys ma Tomato, pamiętam jak się bawiłem wzmianę oprogramowania